W sobotę przed godziną 17 na plaży w Krynicy Morskiej doszło do tragedii. 30-letni mężczyzna wypłynął przy wysokiej fali zbyt daleko od brzegu, ratownicy WOPR ruszyli na pomoc, ale mimo szybkiej akcji nie udało mu się uratować życia.
Do tragedii doszło na niestrzeżonej plaży, niedaleko od jednego z głównych wejść. Zaginięcie 30-letniego mężczyzny zgłosili jego znajomi, na poszukiwania szybko ruszyli ratownicy WOPR z Elbląga. Ciało mężczyzny znaleziono po pewnym czasie wodzie na wysokości plaży strzeżonej, kilkadziesiąt metrów od miejsca, gdzie mężczyzna widziany był po raz ostatni. Mimo trwającej kilkadziesiąt minut akcji reanimacyjnej ratowników WOPR, a potem pogotowia, mężczyźnie nie udało się uratować życia.
To drugi w ostatnim tygodniu śmiertelny wypadek na niestrzeżonej plaży w Krynicy Morskiej. W piątek 28 lipca życie stracił 45-letni mężczyzna, który wcześniej uratował przed utonięciem swoją 13-letnią córkę.
Mimo długiej reanimacji nie udało się uratować mężczyzny (fot. RG)
Służby ratownicze apelują do wszystkich wypoczywających na plażach o ostrożność i bezpieczne korzystanie z kąpieli.
Aktualizacja: W poniedziałek otrzymaliśmy od jednego z Czytelników film z akcji poszukiwawczej WOPR. Jak widać na filmie, ratownicy szukali początkowo mężczyzny na obszarze niestrzeżonym (nie ma bojek), bo tam był widziany po raz ostatni przez znajomych.
Ludzie często nie doceniają siły morza, sam się kiedyś topiłem ale na szczęście uratował Mnie obcy mężczyzna. Teraz wiem ze nie ma co przeceniać swoich umiejętności. Współczucia dla rodziny!
parawan rozkładamy około 7 i cały czas ktoś z rodziny jest tam i pilnuje, mamy 25 M2powierzchni w najlepszym miejscu, jest grill, kącik birofilski i nawet mamy przenośna toalete
@Ona - My też byliśmy na miejscu. Mężczyzna, jak opowiadali świadkowie, pływał na niestrzeżonej plaży, tam też go ratownicy szukali. Morze wyrzuciło go kilkadziesiąt metrów dalej, już na strzeżonej.
@media kłamio - Poprzednia informacja o zeszłotygodniowej tragedii została jeszcze tego samego dnia uzupełniona. Z pierwszego komunikatu strażaków wynikało, że dziewczynka miała 6 lat. Później okazało się, że to była 13-latka. Zawsze uzupełniamy informacje, jeśli jest taka konieczność. informacje o tragediach na plaży zamieszczamy jedynie po to, by przestrzec innych przed brawurą w wodzie. Zawsze dodajemy apel służb ratowniczych o bezpiecznym wypoczynku nad wodą, z którą niestety jak widać nie ma żartów.
2 dni temu w gdansku utonęła 34 latka. .. .weszła z koleżanką do wody po pas i przepadła. .. .przyczyną mogły być prądy wsteczne. Tak na dobrą sprawę możesz być nawet nie wiem jak dobrym pływakiem ale kiedy przychodzą wysokie fale czy prądy, możesz nie dać rady. .. niestety nawet to często ludzi nie zraża i pływaja bo przeciez co może się stać skoro ileś czasu chodził na basen żeby się nauczyć pływać. .. .. Morze to nie basen, niestety. Tu potrzeba więcej wyobraźni.