- Od blisko dwóch lat radni RM w Elblągu nie mogą spotykać się z mieszkańcami w ramach planowanych dyżurów radnego na terenie UM – wskazuje radny Marek Osik w swoim piśmie do prezydenta. Powodem jest oczywiście koronawirus. Radny pyta, czy mogłoby się to zmienić.
- Powyższe ograniczenia utrudniają kontakt z mieszkańcami i wypełnianie mandatu radnego – wskazuje Marek Osik (KWW Witolda Wróblewskiego). Pyta też o możliwość ponownego pełnienia dyżurów na terenie Urzędu Miejskiego.
Na pismo z 11 lutego 15 lutego odpowiedział prezydent Witold Wróblewski.
- (…) informuję, że w celu zapewnienia wzajemnego bezpieczeństwa mieszkańcom Elbląga oraz pracownikom Urzędu Miejskiego w stanie epidemii konieczne było na podstawie paragrafu 22 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 16 maja 2021 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (Dz. U. Z 2021 r., poz. 861 ze zm.) wprowadzenie ograniczeń w funkcjonowaniu Urzędu Miejskiego w Elblągu. Podjęte działania, w tym również przyjmowanie mieszkańców przez radnych w Urzędzie Miejskim w Elblągu mają na celu zminimalizowania ryzyka rozprzestrzeniania się COVID-19 – odpowiada prezydent Elbląga. Podkreśla, że „pomimo stanu epidemii radni Rady Miejskiej w Elblągu mogli pozostawać w kontakcie z mieszkańcami poprzez kontakt telefoniczni lub mailowi. Dane do kontaktu z poszczególnymi radnymi Rady Miejskiej w Elblągu dostępne są na stronie radamiejska2018-2023.elblag.eu oraz w Biurze Rady Miejskiej”.
Jednocześnie Witold Wróblewski zaznacza, że kwestie związane ze spotkaniami mieszkańców z radnymi mają w najbliższym czasie doczekać się zmian.
- W najbliższym czasie zostanie wdrożone rozwiązanie ułatwiające spotkania radnych z mieszkańcami z zachowaniem reżimu sanitarnego - pisze prezydent Elbląga.
Jak dowiedzieliśmy się w biurze prasowym Urzędu Miejskiego, szczegóły tego rozwiązania będą dyskutowane z radnymi w przyszłym tygodniu.