Od 2019 roku mieszkamy w 100m² nowym domku w Zielonej Górze. Wszystko mamy ocieplone. Mamy też fotowoltaikę, która kosztowała nas 50 tysięcy złotych. Zrobiliśmy ogrzewanie kominkowe z płaszczem wodnym oraz rekuperację. Wszystkie działania miały być po to, by zaoszczędzić w opłatach za prąd - wymienił pan Tomasz rozmowie z tvn24.pl. Faktura wystawiona przezEneę dotyczyła rozliczenia za 2023 rok. Jak podaje tvn24.pl, łączna kwota do zapłaty wyniosła 21 253,60 zł. Okazało się, że to nie koniec problemów, bo rodzina dostała nowe prognozy płatności na kwotę około 4 tysięcy złotych. Prognozy trzeba płacić co dwa miesiące.
Pan Tomasz przekazał, że odwołał się od naliczeń.27 czerwca dostał odpowiedź, że w sprawie wystawionych rozliczeń dokonano analizy i reklamację uznano za niezasadną.
G11 zamiast G12 !!!
Po tym jak tvn24.pl skontaktował się zEneą, firma przyznała, że jednak doszło do błędu.
Po dokładnej analizie, ustalono, że w trakcie wprowadzania zmiany na umowie związanej z montażem mikroinstalacji nastąpiło niewłaściwe przypisanie grupy taryfowej. Od tego momentu rozliczenia były prowadzone z uwzględnieniem taryfy G11,zamiast G12.Przepraszamy naszego klienta za zaistniałą sytuację" - przekazała, rzeczniczka prasowaEnei. Spółka przyznała, że mężczyzna nadpłacił ponad 40 tysięcy złotych. Obecnie przygotowujemy korekty faktur, które będą uwzględniać właściwe rozliczenie.