W najbliższych dniach mają zostać pobrane próbki wody na plażach w Kadynach i w Suchaczu. Od wyników badań zależy, czy w tym roku będzie można się tam kąpać. - Im później pobierzemy próbki, tym lepiej - twierdzi Anna Zarecz, dyrektor Państwowego Granicznego Inspektoratu Sanitarnego w Elblągu. - Wyniki będą bardziej aktualne.
Ci, którzy w czasie wakacji nie chcą stać w korkach jadąc nad morze, mogą obrać kierunek na Zalew Wiślany. Pytanie tylko czy będą mogli się tam wykąpać. W ubiegłym roku w Kadynach, w Suchaczu i w Tolkmicku takie atrakcje były bezpieczne, co potwierdziła kontrola sanepidu.
- Takie kontrole przeprowadzamy na wniosek zainteresowanego podmiotu - przypomina Anna Zarecz z Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu. - W tym roku już zgłosiły się Kadyny i Suchacz. Czystość wody jest sprawdzana najpóźniej na dwa tygodnie przed rozpoczęciem sezonu letniego.
Nawet po decyzji sanepidu warto samemu kontrolować stan wody, do której wchodzimy. Jeśli pojawią się widoczne zakwity glonów, które mogą mieć niekorzystny wpływ na zdrowie kąpiących się osób, lepiej zaniechać tej rozrywki.
- Takie kontrole przeprowadzamy na wniosek zainteresowanego podmiotu - przypomina Anna Zarecz z Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu. - W tym roku już zgłosiły się Kadyny i Suchacz. Czystość wody jest sprawdzana najpóźniej na dwa tygodnie przed rozpoczęciem sezonu letniego.
Nawet po decyzji sanepidu warto samemu kontrolować stan wody, do której wchodzimy. Jeśli pojawią się widoczne zakwity glonów, które mogą mieć niekorzystny wpływ na zdrowie kąpiących się osób, lepiej zaniechać tej rozrywki.
A