W lipcu minie dokładnie 50 lat od I Biennale Form Przestrzennych. Z okazji jubileuszu rekonstrukcji poddawane są zaniedbane rzeźby, tak mocno wpisujące się w krajobraz naszego miasta. Zobacz zdjęcia.
Jak informuje Galeria EL, budżet operacji opiewa na 20 tys. złotych. Z kilkudziesięciu rzeźb planowana jest renowacja dziewiętnastu. A wszystko z okazji jubileuszu Biennale Form Przestrzennych, która to impreza artystyczna odbywała się cyklicznie w latach 1965-1973.
– Budżet 20 tys. złotych to kwota założona z góry, jednak już widać, że przy niektórych rzeźbach koszty te zwiększają się w trakcie prac, ze względu na użyte wcześniej rodzaje farb i uszkodzenia, których nie widać na pierwszy rzut oka – mówi Beata Branicka z Centrum Sztuki Galeria EL. - Kwota zatem może ulec zmianie. Formy są poddawane czyszczeniu, są zabezpieczane przed korozją i malowane. W niektórych przypadkach konieczna jest rekonstrukcja - tak jest z rzeźbą Lecha Kunki i Henryka Stażewskiego. Niektóre rzeźby poddawane były renowacji kilka temu, jednak wiele z nich nie odnawiano od lat 60. i to właśnie te przede wszystkim będą poddawane czyszczeniu i malowaniu.
Zespół kilkudziesięciu metalowych form przestrzennych usytuowanych w przestrzeni miasta to owoc I Biennale Form Przestrzennych, zorganizowanego w 1965 roku przez Galerię EL przy pomocy pracowników Zakładów Mechanicznych Zamech. Było to największe w skali polskiej, o ile nie europejskiej, doświadczenie wiążące sztukę z przemysłem. Zakłady Przemysłowe Zamech zapewniały artystom materiały oraz pomoc techniczną w wykonaniu zaprojektowanych form – w zamian artyści mieli stworzyć formy przestrzenne i przekazać je w miastu. Prace miały być wykonane w halach fabrycznych z pomocą pracujących w czynie społecznym robotników.
Pomysłodawcą Biennale był Gerard Kwiatkowski, artysta, animator kultury i twórca działającej przy Zakładach Galerii EL.
- Okazją do renowacji rzeźb jest oczywiście 50-lecie Biennale, które świętujemy w tym roku, ale też i oczywista potrzeba, ponieważ wiele form jest naprawdę w katastrofalnym stanie – dodaje Beata Branicka. - Okrągła rocznica imprezy ułatwiła pozyskanie funduszy na ten cel.
I Biennale Form Przestrzennych odbyło się w dniach 22 lipca – 22 sierpnia 1965 roku i wzięło w nim udział 50 zaproszonych artystów. Biennale miało pięć edycji, które różniły się formułą - tylko dwie pierwsze realizowały tytułowe formy przestrzenne. W sumie od 1965 do 1986 powstało 51 abstrakcyjnych rzeźb z metalu, które dziś są tak bardzo charakterystyczne dla Elbląga. W ostatnich latach dołączyło do nich kilka nowych form przestrzennych.
– Budżet 20 tys. złotych to kwota założona z góry, jednak już widać, że przy niektórych rzeźbach koszty te zwiększają się w trakcie prac, ze względu na użyte wcześniej rodzaje farb i uszkodzenia, których nie widać na pierwszy rzut oka – mówi Beata Branicka z Centrum Sztuki Galeria EL. - Kwota zatem może ulec zmianie. Formy są poddawane czyszczeniu, są zabezpieczane przed korozją i malowane. W niektórych przypadkach konieczna jest rekonstrukcja - tak jest z rzeźbą Lecha Kunki i Henryka Stażewskiego. Niektóre rzeźby poddawane były renowacji kilka temu, jednak wiele z nich nie odnawiano od lat 60. i to właśnie te przede wszystkim będą poddawane czyszczeniu i malowaniu.
Zespół kilkudziesięciu metalowych form przestrzennych usytuowanych w przestrzeni miasta to owoc I Biennale Form Przestrzennych, zorganizowanego w 1965 roku przez Galerię EL przy pomocy pracowników Zakładów Mechanicznych Zamech. Było to największe w skali polskiej, o ile nie europejskiej, doświadczenie wiążące sztukę z przemysłem. Zakłady Przemysłowe Zamech zapewniały artystom materiały oraz pomoc techniczną w wykonaniu zaprojektowanych form – w zamian artyści mieli stworzyć formy przestrzenne i przekazać je w miastu. Prace miały być wykonane w halach fabrycznych z pomocą pracujących w czynie społecznym robotników.
Pomysłodawcą Biennale był Gerard Kwiatkowski, artysta, animator kultury i twórca działającej przy Zakładach Galerii EL.
- Okazją do renowacji rzeźb jest oczywiście 50-lecie Biennale, które świętujemy w tym roku, ale też i oczywista potrzeba, ponieważ wiele form jest naprawdę w katastrofalnym stanie – dodaje Beata Branicka. - Okrągła rocznica imprezy ułatwiła pozyskanie funduszy na ten cel.
I Biennale Form Przestrzennych odbyło się w dniach 22 lipca – 22 sierpnia 1965 roku i wzięło w nim udział 50 zaproszonych artystów. Biennale miało pięć edycji, które różniły się formułą - tylko dwie pierwsze realizowały tytułowe formy przestrzenne. W sumie od 1965 do 1986 powstało 51 abstrakcyjnych rzeźb z metalu, które dziś są tak bardzo charakterystyczne dla Elbląga. W ostatnich latach dołączyło do nich kilka nowych form przestrzennych.
mg