Ciekawe czy będziesz taki bonzo jak przyjdzie Ci korzystać z rehabilitacji... Prywatnie będziesz musiał wywalić 80 zł za spotkanie z terapeutą, a takich spotkań potrzebnych będzie np. 30. Wtedy będzie dopiero płacz, że trzeba płacić, zakładki całe życie do ZUSu były odprowadzane. Zastanówcie się ludzie co piszecie bo czasami ręce opadają.