UWAGA!

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (wybrany wątek)
  • czy apolityczni sędziowie, przedstawiciele władzy sądowniczej, mogą ot tak nie uznawać instytucji powołanej przez władzę ustawodawczą? ciekawe. natomiast zasady powoływania sędziów (de facto o kolegach decydowali koledzy) obowiązujące za starej-nowej władzy oraz wpływy ówczesnej władzy na treść wyroku były ok? upolitycznienie sądów trwa w najlepsze, a później zapal świeczkę.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    68
    24
    no ciekawe(2023-12-20)
  • @no ciekawe - Pewien malarz z Austrii też stał się kiedyś ustawodawcą i powoływał do władzy kolegów w myśl własnej zasady. Chciałbym, żebyś cofnął się teraz do 1936 roku i tak samo zakwestionował wszystkie jego decyzje i powołania na stanowiskach. Tylko tak głośno. Żeby słyszał. I nie teraz, a w 1936.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    27
    12
    DasModel(2023-12-20)
  • @no ciekawe - Oj, tam.... Zapoznaj się pierwej z Konstytucyjnym trójpodziałem władzy, obowiązującym, o dziwo, w całej Europie, z pewnymi wahaniami u Orbana i jeszcze większymi, u Putina, okay? Hashtagi: #Roman
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    12
    3
    RoomanR(2023-12-20)
  • @no ciekawe - Zacznij czytać to się dowiesz jak to działa wścibski pisowcu...
  • @no ciekawe - Przyjdzie taki czas że tych tzw Justysi też rozliczą tylko że wtedy to Oni będą zmuszeni do rezygnacji.
  • @no ciekawe - Pisośliwki w akcji
  • @DasModel - Ok, cofnąłem się i zakwestionowałem. Głośno. Słyszał w 1936 i nic to nie zmieniło
Reklama