Na jeden wieczór odłożyli arkusz z matematyki i schowali instrumenty do futerału, by móc zatrzymać się i oddać beztroskiej zabawie we wspaniałym towarzystwie. Tradycyjnym polonezem maturzyści Zespołu Państwowych Szkół Muzycznych w Elblągu rozpoczęli bal studniówkowy. - Życzę szampańskiej zabawy na dzisiejszą noc. Myślę, że Jej Wysokość muzyka klasyczna wybaczy nam pewne ekstrawagancje - mówił z uśmiechem dyrektor Andrzej Korpacki. Zobacz zdjęcia.
Studniówka uczniów szkoły muzycznej to wyjątkowe wydarzenie. Po pierwsze, sami zarabiają pieniądze na jej organizację koncertując już kilka miesięcy wcześniej. Po drugie, celebrują tę noc w kameralnym gronie, bo jest ich niewielu. Ale nie o ilość tu chodzi, a o jakość, a tej maturzystom nie można odmówić. W znakomitym stylu zatańczyli dziś (20 stycznia) poloneza, prezentowali się z klasą, a zalety intelektu i talent wychwalał dyrektor szkoły Andrzej Korpacki: - Kompetencje, umiejętności, talenta, z których jesteśmy dumni, będą przyczynkiem do tego, że to wy będziecie elitą intelektualną i kulturalną, i to nie tylko w naszym kraju - podkreślał. - Jako zespół nie jesteście tylko zestawieniem w arkuszu w Excelu i sprawozdaniem, które trzeba złożyć. Przebywanie z wami to wspólna praca, wzajemne uczenie się od siebie, poznawanie się - zapewniał.
Maturzyści podkreślali, ze swoją szkołę opuszczą z dobrymi wspomnieniami.
- Bo nasza szkoła to nie tylko nauka, a przede wszystkim wspaniała atmosfera i ludzie, którzy ją tworzą - mówił Bartek. - Możemy być spokojni o naszą przyszłość, bo przyjaciele ze szkoły sprawili, że nasza szara rzeczywistość nabrała intensywnych barw.
- Niektórzy są w tej szkole już 13. rok, inni uczą się dopiero 6 lat, jednak dla wszystkich szkoła stała się drugim domem - zapewniała Dominika.
Ta noc należy do nich.
- Życzę szampańskiej zabawy, ezoterycznych tańców - mówił dyrektor Andrzej Korpacki. - Myślę, że Jej Wysokość muzyka klasyczna wybaczy nam pewne ekstrawagancje - żartował.
Maturzyści podkreślali, ze swoją szkołę opuszczą z dobrymi wspomnieniami.
- Bo nasza szkoła to nie tylko nauka, a przede wszystkim wspaniała atmosfera i ludzie, którzy ją tworzą - mówił Bartek. - Możemy być spokojni o naszą przyszłość, bo przyjaciele ze szkoły sprawili, że nasza szara rzeczywistość nabrała intensywnych barw.
- Niektórzy są w tej szkole już 13. rok, inni uczą się dopiero 6 lat, jednak dla wszystkich szkoła stała się drugim domem - zapewniała Dominika.
Ta noc należy do nich.
- Życzę szampańskiej zabawy, ezoterycznych tańców - mówił dyrektor Andrzej Korpacki. - Myślę, że Jej Wysokość muzyka klasyczna wybaczy nam pewne ekstrawagancje - żartował.
A
