UWAGA!

Dziewiętnaście nielegalnych składowisk w naszym województwie

 Elbląg, Zdjęcie jest ilustracją do tekstu,
Zdjęcie jest ilustracją do tekstu, fot. Michał Skroboszewski

- Nielegalne składowiska odpadów niebezpiecznych stały się prawdziwą plagą. Problem dotknął m.in. Wołomina, Białobrzegów czy gmin Kałuszyn i Rybno. To prawdziwa bomba chemiczna, która zagraża nie tylko środowisku, ale także życiu i zdrowiu ludzi – ostrzegał w rozmowie z portalem TVN 24 marszałek województwa mazowieckiego Adam Struzik. Sprawdziliśmy, jak sprawa wygląda naszym województwie.

- Aktualnie na terenie województwa warmińsko-mazurskiego stwierdzono podczas podjętych działań kontrolnych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska 19 nielegalnych miejsc gromadzenia odpadów, w tym 4 miejsca gromadzenia odpadów niebezpiecznych – poinformowała nas Joanna Kazanowksa, Warmińsko-Mazurski Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska w Olsztynie.

Zlokalizowane są one w powiatach: olsztyńskim, mrągowskim, piskim, gołdapskim, nowomiejskim, bartoszyckim, braniewskim, lidzbarskim, giżyckim oraz kętrzyńskim. Jak tłumaczy Joanna Kazanowksa, nie może ona podać bliższej lokalizacji nielegalnych miejsc gromadzenia odpadów, gdyż mogłoby to zidentyfikować mieszkańców małych miejscowości, w których takie miejsca przeważnie się znajdują. Na to z kolei nie pozwala ustawa o RODO.

Jakie działania podejmuje WIOŚ w Olsztynie odnośnie takich składowisk? Po kontroli składa on zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do organów ścigania oraz występuje z wnioskami do organów samorządowych zgodnie z ich kompetencjami o podjęcie działań zgodnie z ich kompetencjami. W celu wyeliminowania nieprawidłowości. Posiadacz odpadów jest zobowiązany do niezwłocznego usunięcia odpadów z miejsca nieprzeznaczonego do ich składowania. Za posiadacza odpadów rozumie się przez to wytwórcę odpadów lub osobę fizyczną, prawną oraz jednostkę organizacyjną będące w posiadaniu odpadów, domniemywa się, że to władający gruntem jest posiadaczem odpadów – wyjaśnia Joanna Kazanowska.

Przypomnijmy, że jedno z takich miejsc znajdowało się do niedawna w gminie Pasłęk, w miejscowości Borzynowo. Z działki w Borzynowie, na której składowane były nielegalne odpady, zabrano prawie tonę chemikaliów. Na ich pozbycie się gmina Pasłęk otrzymała 100 tys. zł wsparcia z powiatu elbląskiego, resztę musiała wyłożyć z własnych funduszy. Władze gminy Pasłęk szukały firmy, która zajmie się utylizacją odpadów. Do przetargu stanęło pięć podmiotów. Wygrała firma z Kielc, z którą podpisano kontrakt na kwotę 275 tysięcy złotych. Niebezpieczne odpady trafiły do spalarni w Kielcach, gdzie zostały zutylizowane.

daw

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama