Związkowcy z „Solidarności” żądają podniesienia płacy zasadniczej o 6 proc. wszystkim pracownikom Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu. Jeśli pożądanie nie zostanie spełnione do środy 27 grudnia, następnego dnia chcą wstąpić w spór zbiorowy z pracodawcą.
Pismo tej treści wystosowała Międzyzakładowa Komisja Związków Zawodowych NZSS „Solidarność” do dyrektor PUP Iwony Radej. Związkowcy żądają podwyżki od 1 grudnia.
„Żądanie […] uzasadnione jest brakiem waloryzacji płac począwszy od 2002 r. […] Pracownicy PUP nie tylko nie otrzymywali zgodnej z inflacją waloryzacji płac. Fundusz płacowy, w szczególności fundusz nagród wynikający z oszczędności, był również ograniczany, jego kosztem pokrywane były bieżące koszty działalności Urzędu. Skutkuje to ciągłym obniżaniem poziomu płac realnych w PUP w Elblągu…” - czytamy w piśmie związkowców.
„Żądanie […] uzasadnione jest brakiem waloryzacji płac począwszy od 2002 r. […] Pracownicy PUP nie tylko nie otrzymywali zgodnej z inflacją waloryzacji płac. Fundusz płacowy, w szczególności fundusz nagród wynikający z oszczędności, był również ograniczany, jego kosztem pokrywane były bieżące koszty działalności Urzędu. Skutkuje to ciągłym obniżaniem poziomu płac realnych w PUP w Elblągu…” - czytamy w piśmie związkowców.
PD