UWAGA!

Czy Elblągowi potrzebne są wieżowce?

 Elbląg, wieżowce są na pewno funkcjonalne, ale czy ładne ...?
wieżowce są na pewno funkcjonalne, ale czy ładne ...? fot.arch.portel

Dzisiaj (11 września) podczas sesji Rady Miejskiej przyjęto niepozorną uchwałę, która może mieć kolosalne znaczenie dla architektury naszego miasta.

Uchwała dotyczy przystąpienia do zmiany „Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy - miasta Elbląg”, przyjętego jesienią 2006 r. W uzasadnieniu uchwały czytamy m.in.: „Do problemów, które winny się znaleźć w znowelizowanej wersji Studium, należą (...) strefy lokalizacji zabudowy wysokiej (powyżej 35 m).
     35 metrów to wysokość 10- i 11-piętrowych budynków mieszkalnych, które stoją m.in. przy ul. Tysiąclecia, Kościuszki czy na Zawadzie. Czy Elblągowi potrzebne są wyższe?
     Architekt miejski Jacek Bocheński uspokajał, że przyjęcie tej uchwały nie oznacza jeszcze zgody na lokalizację budynków znacznie wyższych. Doświadczenie uczy jednak, że za takimi inicjatywami legislacyjnymi przeważnie kryje się całkiem konkretny projekt inwestycyjny. W kuluarach wskazano nam dwie możliwe lokalizacje dla takich wysokich budynków - na pustym placu przy ul. 3 Maja, przy rozwidleniu torów tramwajowych (stały tam kiedyś małe sklepiki „prywaciarzy”) oraz przy skrzyżowaniu ulic Hetmańskiej i Tysiąclecia - teraz jest tam stacja benzynowa, ale kilkanaście lat temu planowano zbudować tam duży hotel.
     Tytułowe pytanie: „Czy Elblągowi potrzebne są wieżowce?”, pozostawiam czytelnikom. Sam jednak mocno się nad tym zastanawiam.
     Z jednej strony, każda metropolia chce mieć bardzo wysokie budynki, istnieje nawet ranking miast z takim budynkami, także polskich miast. Tylko czy jeden-dwa wieżowce uczynią z Elbląga metropolię?
     Obecnie, moim zdaniem, Elbląg ma walor, który rzadko bywa podnoszony - miasto ma ładna sylwetę. W zasadzie, z której strony nie spojrzeć, widzimy w miarę równa zabudowę z górującą w centrum wieżą katedry św. Mikołaja (ma 97 m wysokości). W latach 60. ubiegłego wieku, w czasach szalejącego socjalizmu Gomułki, próbowano tę dominantę kościelnej wieży zneutralizować, przysłonić... wysokimi budynkami. Na szczęście wówczas na realizacje tych planów zabrakło pieniędzy. I może tak powinno zostać.
Piotr Derlukiewicz

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • wężowce są ok! łapy precz od wężowcy!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    miłośnik wężowców(2008-09-11)
  • A gdzie będzie wtedy wylęgarnia robactwa, smrodu i ćpających blokersów ?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Piston(2008-09-11)
  • lepsze, przyjemniejsze i łatwe w utrzymaniu czystości są niskie zabydowy do 4-ch pięter!
  • Ja jestem za wysoką zabudową, ale - jak wszystko - trzeba to robić z rozsądkiem :-) Do poprzedników: Jeżeli odpowiednio dba się o wieżowce wcale nie musi dziać się tam "patologia" -czego przykładem są choćby wieżowce WAM-u.
  • trzeba było o tym myśleć wcześniej. a i fajnie byłoby się pozbyć tego całego azbestu. mieszkam na wiejskiej w niskim budynku a azbest z dwóch stron budynku (krańcowych ścian bocznych) jest moim sąsiadem. .. niestety
  • Na Bielanach sobie budujcie wiezowce.
  • To juz nikt nie kupi apartamentu w Syrenie jak to przeczyta ze bedzie mial cudowny widok na 35-cio metrowy wiezowiec. HAHAha
  • 11 września kojarzy mi się tylko z wydarzeniami związanymi z World Trade Center. … ale to przecież też były wieżowce…
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    *ot tak..*(2008-09-11)
  • Moze jakis madrala pomysli o parkingach w centrum? Nitschmana zablokowana i osiedla przylegajace rowniez, nowy budynek przy PZU ma podziemny parking ale tylko dla wlascicieli mieszkan. Spoldzielnia na Nitschmana postawila szlabany w tunelach wjazdowych na osiedle. A niewykorzystany plac przy 3 Maja zarasta krzaczorami i tylko menele maja z niego radosc bo w spokoju moga sobie wino wypic a moglby tam powstac np. parking ktory by odblokowal przylegle ulice.
  • Czy są potrzebne naszemu miastu wieżowce? NIE, NIE i jeszcze raz NIE!! A dlaczego? Bo po prostu układ urbanistyczny zaplanowany ileś lat temu nie przewidywał tego typu zabudowy. Wieżowce przy ul. Tysiąclecie i na Zawadzie, to jak kwiatek do kożucha albo pięść do oka. Elbląg to nie Szanghaj, Nowy Jork czy inny Pekin. Głupie pomysły mające na celu podkreślenie tzw. metropolitalność są chore od podstaw. Zobaczcie jak wygląda Zawada, a jak np. rejon ulicy Stary Rynek. Wolę to drugie!
  • Nie rozumiem dlaczego nie. Niech są, niech podniosą "prestiż" naszego miasta. Szkoda że na starówce już się nie da wybudować. Będzie dodatkowe miejsce dla karaluchów. Budujmy więc, ale takie jak World Trade Center; -) Pozdrawiam
  • Na Zatorzu trwa teraz budowa wieżowców. NIe można było postawić tam 4 -6 piętrowych bloków?
Reklama