Około 3 tysiące elblążan złożyło wnioski o świadczenia rodzinne według nowych zasad.
Przez kilka ostatnich dni w Elblągu czynnych było pięć punktów, w których pobierano formularze i oddawano wypełnione wnioski o przyznanie świadczeń rodzinnych. Urząd Miejski w Elblągu szacuje, że o świadczenia według nowych zasad ubiegać się będzie około 8 tysięcy osób. Tymczasem, jak powiedziała nam dziś rzeczniczka prezydenta Agnieszka Staszewska, na razie wnioski złożyło tylko część uprawnionych.
- Do wczoraj przyjmowaliśmy formularze od osób, które liczą na wypłatę jeszcze w maju - mówi rzeczniczka. - Takich wniosków wpłynęło około 3 tysiące.
Samorząd szacuje, że w tym roku na wypłaty świadczeń rodzinnych potrzeba będzie 8 milionów złotych. Wczoraj z Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie miasto otrzymało informację, że takie pieniądze Elbląg dostanie, na wypadek, gdyby było inaczej, przygotowany został plan awaryjny.
- Prezydent postanowił, ze jeżeli cała potrzebna kwota do nas nie dotrze, to miasto skredytuje brakującą kwotę - zapewnia Agnieszka Staszewska. - Mamy jednak nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
W tej chwili pomoc w sprawie wniosków można uzyskać już tylko w nowym referacie świadczeń rodzinnych, który mieści się przy ul. Winnej 9.
- Do wczoraj przyjmowaliśmy formularze od osób, które liczą na wypłatę jeszcze w maju - mówi rzeczniczka. - Takich wniosków wpłynęło około 3 tysiące.
Samorząd szacuje, że w tym roku na wypłaty świadczeń rodzinnych potrzeba będzie 8 milionów złotych. Wczoraj z Urzędu Wojewódzkiego w Olsztynie miasto otrzymało informację, że takie pieniądze Elbląg dostanie, na wypadek, gdyby było inaczej, przygotowany został plan awaryjny.
- Prezydent postanowił, ze jeżeli cała potrzebna kwota do nas nie dotrze, to miasto skredytuje brakującą kwotę - zapewnia Agnieszka Staszewska. - Mamy jednak nadzieję, że wszystko będzie w porządku.
W tej chwili pomoc w sprawie wniosków można uzyskać już tylko w nowym referacie świadczeń rodzinnych, który mieści się przy ul. Winnej 9.
AJ