UWAGA!

Cudów nie ma!

 Elbląg, Port w Elblągu.
Port w Elblągu. Fot. M. Sobczak

Jeszcze wczoraj informowaliśmy za Dziennikiem Gazetą Prawną, że wydarzył się cud (wyborczy?) i rząd postanowił jednak sfinansować pogłębienie ostatnich kilkuset metrów rzeki Elbląg. Po kilku godzinach wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk odniósł się do tej informacji i jednoznacznie dał do zrozumienia, że cudów nie ma.

W czwartek po południu pan minister stwierdził w rozmowie z PAP, "informacja o tym, że rząd zleci pogłębienie rzeki Elbląg do portu w tym mieście, była nadinterpretacją moich słów".

Gróbarczyk podkreślił, że finansowanie ze strony rządu dotyczy jedynie operatorów należących do Skarbu Państwa, którzy działają w porcie w Elblągu i podpiszą list intencyjny na modernizację nabrzeży. - Zostaną im przekazane środki, które są zarezerwowane w kwocie 100 mln zł - wyjaśnił wiceminister.

"Będzie to zrealizowane przez operatorów, a nie przez Skarb Państwa, rząd, który nie może tego uczynić" - stwierdził Marek Gróbarczyk. Dodał, że "nie ma decyzji" o przeznaczeniu państwowych środków na pogłębienie rzeki Elbląg, gdyż "nie może być takiej decyzji". "My nie jesteśmy władni w świetle wód wewnętrznych, portowych, realizować to zadanie z budżetu państwa" - podkreślił.

Jak w praktyce należy tym razem rozumieć słowa pana ministra, pokażą najbliższe miesiące. Ministrowie bowiem uwielbiają stwierdzać po pewnym czasie, że zostali źle zrozumiani.

red.

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Wróbel juz witał się z gąska.
  • Czyli jak zawsze:" Pier*#@enie o Szopenie, a muzyka Kopernika". To jednak medyczne przypadki są.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    23
    7
    No tak(2023-08-04)
  • Kto rządzi portem, ten rządzi miastem. Zaczęło się to w latach 90-ych, kiedy pewna elbląska firma z końcówką …EX zaczęła sprowadzać barkami węgiel do Elbląga. W 97.jedna z barek przeciągnęła przez Zalew kabel (światłowód) kupiony lub skradziony (jaka różnica) w bazie marynarki wojennej floty bałtyckiej. Światłowód wciągnęło na 2-3 m. w mulaste dno Zalewu i wyciągnięcie go było praktycznie niemożliwe. Tak powstało niekontrolowane łącze, z którego na początku korzystali drobni biznesmeni pokroju śp. Romana N. Jednak po cichu fama rozeszła się i z łącza zaczęli korzystać inni... Transfer szedł w obydwie strony. Później można było nieźle zarobić na kryptowalutach. Nawet powstała odnoga do Tolkmicka, ale miejscowi podprowadzili kawałek światłowodu na lądzie. Jednak po 2018 zaczęto ‘dłubać’ w Kanale Elbląskim, uszkadzając światłowód. I zaczęło się… Na remont została zrobiona zrzutka - jedna walizka guldenów została zebrana w kraju, dwie przysłali sąsiedzi. Kierownikiem naprawy był wyznaczony niejaki … Jurij Motorówka, który jak zwykle wszystko sp.. do.. ił. cdn…
  • Wylenialy byly kibol dostal po prostu OPR od herszta grupy znaku "pis da" Jaroslawa, ze sie wygadal zbyt wczesnie. W koncu dla tych czlonkow zorganizowanej grupy norma jest, zeby przejmowac cudza wlasnosc w zamian za inwestycje w te cudza wlasnosc.
  • O czym my rozmawiamy. Z całej tej burzy medialnej od wczoraj cała Polska w kolumnie Wirtualnej Polski mogła wyczytać, że owe 100mln to równowartość kosztu pogłębienia spornego odcinka 900m. Bzdura. Dziennikarz najpewniej sam sobie takie wnioski wpisał nie znając materii. Dzisiaj boom plost twist i Minister odwraca totalnie narrację i czemu na to służyć. Prywatne podmioty jaką z tych 100mln korzystać w imię czego ? Rozwoju czegoś do czego nadal dostępu nie będzie.
  • Od cudów to był taki jeden co chodził po wodzie. Jemu pogłębienia nie straszne. Kolejny niby sobie fundusz dla uległych partii. Czyli na cudzych działkach rząd chce inwestować ale wg interpretacji Pana Ministra ale 900m od portu zaczynają się "wody wewnętrzne" i tam zaczynają się właśnie te cuda. Cuda wianki. To pewnie w ramach linii rzek na pewnych odcinkach Wrocław ma swoją wewnętrzną Odrę a Warszawa Wisłę. Tam twór pod tytułem Wody Polskie traci jurysdykcję ?
  • @Jaksliwkawg - ale dałeś czadu hi, hi, HA HA HA.... bardziej zorganizowanej grupy jak PO.. to można zobaczyć tylko we Włoszech
  • "Ministrowie bowiem uwielbiają stwierdzać po pewnym czasie, że zostali źle zrozumiani. " - np. Radosław Sikorski
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    10
    4
    Arekn(2023-08-04)
  • Od zawsze min. Gróbarczyk twierdził że rząd chce sfinansować prace w porcie pod warunkiem umowy miasta ze Skarbem Państwa. Dzięki temu Elbląg, który znikł nawet z plansz prognoz pogody, dołączy do elitarnego grona czterech portów o najwyższym znaczeniu dla Rzeczpospolitej, tak jak wcześniej uczyniły to Gdańsk, Gdynia, Szczecin i Świnoujście. Państwo jako inwestor główny będzie mogło prowadzić dalsze inwestycje i rozbudowę portu, ludzie zyskają pracę a miasto dochody od podmiotów zainteresowanych lokalizacją wokół portu. Ale mamy prezydenta który razem z kolegą senatorem są przypadkowi na swoich stołkach, kręcą, mataczą i manipulują. Dlaczego? To już jest sprawa do wyjaśnienia może przez nową komisję ds ruskich wpływów, może prokuraturę, a może przez psychiatrów.
  • @~~androsyl - To cos slabo zorganizowani jak od 8 lat trwa wladza grupy kaczego chazara. No chyba, ze juz kalendarz kazal zmienic i rzadzi od dwoch miesiecy.
  • @Siostra Carycy - Bardzo ciekawa opowieść. Czy to literatura faktu czy jakiś szkic scenariusza do nowego filmu Patryka Vegi?
  • No proszę jaki ładny przekaz prosto z Pasłęka z piekarni towarzysza Śliwki. Czy Hamburg może się już zwijać, czy może poczeka na zajęcie przez najmocniejsze siły lądowe w Unii Europejskiej? Jak tak dobrze chcecie dla miasta towarzyszu, to czemu Elbląg wciąż pod zaborem warmińskiej wioski? Czyżby olsztyńscy bonzowie mieli lepszy dostęp do ucha partyjnej śmietanki, czy może olsztyńskie pastwiska bardziej przypominały rodzinne strony towarzysza?
Reklama