UWAGA!

Ciepło i muzeum okiem radnych PiS

 Elbląg, Elektrociepłownia EKO (Fotka Miesiąc, luty 2017, autor PiterKaper)
Elektrociepłownia EKO (Fotka Miesiąc, luty 2017, autor PiterKaper)

26 lutego radni Prawa i Sprawiedliwości spotkali się z przedstawicielami mediów. Krytycznie odnosili się do podwyżek cen ciepła w Elblągu oraz sytuacji w elbląskim muzeum i sporu między jego dyrektorem a władzami miasta.

W briefingu wzięli udział radni Elżbieta Banasiewicz, Paweł Kowszyński oraz Marek Pruszak, przewodniczący klubu radnych PiS w elbląskiej Radzie Miejskiej. W kontekście ciepła zarzucali prezydentowi Elbląga, że nie spełnił swoich wcześniejszych obietnic jeśli chodzi o obniżenie cen energii.

- W 2021 r. poprzedni prezes EPEC-u podpisał umowę z Agencją Poszanowania Energii (...) na przygotowanie studium wykonalności dużej inwestycji, jaka była planowana w naszym mieście, mianowicie wybudowania ciepłowni szacowanej na ok. 60-70 mln zł oraz farmy fotowoltaicznej na Terkawce. Założenia były dobre, bo chodziło o uniezależnienie się od innych operatorów i samowystarczalne zapewnienie ciepła i energii elektrycznej dla mieszkańców – mówił Marek Pruszak. - Strategia zakładała, że do połowy roku 2021 będzie wykonana dokumentacja projektowa, następnie w 2022 miasto i EPEC miało złożyć wnioski o dofinansowanie tej dużej inwestycji, w 2023 miała powstać już gotowa farma fotowoltaiczna na Terkawce, wiemy, że inwestor się wycofał i nic z tego jak dotąd nie wyszło, a budowa tej ciepłowni miejskiej miała być do 2025 r. - stwierdził radny. Władze miasta tłumaczyły się wcześniej, że nie mogą rozpocząć tych inwestycji, bo Energa Operator nie zgodziła się na ich podłączenie do energetycznej sieci. Marek Pruszak mówił z kolei, że w związku z niezrealizowanymi planami mieszkańców czekają podwyżki. - Oczywiście my wiemy, że o tych cenach decyduje operator zewnętrzny, państwowy, Energia Kogeneracja, bo zapewnia 80 proc. dostaw ciepła, 20 proc. jest z EPEC-u, z Dojazdowej, mimo wszystko plany i obietnice miasta nie zostały w tym zakresie zapewnione – mówił Marek Pruszak.

Paweł Kowszyński mówił, że do lutego 2020 r. Witold Wróblewski nie podpisywał umowy z Energą Kogeneracją.

- Tym samym opóźnił proces inwestycyjny budowy źródła ciepła z Elektrociepłownią Elbląg (dziś EKO - red.). Te koszty dzisiaj się przekładają na ceny energii cieplnej, niestety Elektociepłownia Elbląg musiała w bardzo szybkim tempie wybudować nowy zasobnik ciepła i te koszty prawdopodobnie, jak się szacunkowo wylicza, wzrosły prawie trzykrotnie – stwierdził radny. Przedstawiciele PiS krytykowali, że rozmowy z EKO były przeciągane, co przełożyło się na obecną sytuację cenową.

Dopytywani o działania, jakie wg nich należy teraz podjąć w tej sprawie, radni wymienili złożenie lub ponowienie wniosków o budowę własnego źródła ciepła dla miasta. Tym zdaniem radnych powinien zająć się nowy prezydent. O podwyżkach cen ciepła z perspektywy obecnie rządzących miastem można przeczytać tutaj, stanowisko EKO jest z kolei pod tym linkiem.

  Elbląg, Ciepło i muzeum okiem radnych PiS
Fot. Michał Skroboszewski, arch. portEl.pl

O Muzeum Archeologiczno-Historycznym mówiła Elżbieta Banasiewicz, która podkreślała, że sytuacją tej placówki (m. in. niskimi płacami pracowników) zainteresowała się jako radna ponad pół roku temu, nie jest to więc z jej perspektywy temat przedwyborczy. W znacznej mierze odwoływała się do ostatniego wywiadu z dyrektorem muzeum, Lechem Trawickim, a także stanowiska władz miasta w tej sprawie, nie będziemy więc szerzej rozwijać tych wątków. Przypomnijmy tylko, że te publikacje były pokłosiem przywłaszczenia 28 tys. zł z konta Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu przez jednego z jego byłych już pracowników, czym zajmuje się teraz prokuratura. Radna Banasiewicz pisała z kolei interpelacje dotyczące pensji pracowników, nagród w związku z jubileuszem 70-lecia placówki etc.

- Przypomnę tylko, że pracownicy muzeum nie otrzymują trzynastek (jako jedni z nielicznych w elbląskiej budżetówce - red.), więc to uposażenie jest naprawdę niskie i taki jubileusz wypadałoby w sposób szczególny podkreślić – stwierdziła radna. Zaznaczyła jednocześnie, że nie do niej należy rozsądzanie trwającego sporu między dyrektorem a miastem i przywołała konflikt z poprzednią dyrektor.

- Od tego jest prokuratura, od tego są sądy pracy i inne jednostki, które nadzorują prace dyrektorów - podkreśliła radna. Mówiła o niedocenieniu zaangażowania pracowników muzeum i blokowaniu jej zdaniem rozwoju placówki przez władze Elbląga.

TB

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • A gdzie byli przez 8 lat. To wszystko przez politykę centralną się dzieje.
  • zamilcz ruska onuco
  • każdy inny na prezydenta tylko nie MIssan, będzie tak jak było za wróbelka
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    39
    17
    sąsiadwróbelka(2024-02-26)
  • Redaktorze Tomaszu Bil! Wszyscy pracownicy elbląskich instytucji kultury nie otrzymują trzynastek!
  • Andrzej sobie POradzi!
  • Droga Pani Radna Banasiewicz, nie tylko pensje pracowników wspomnianego muzeum są niskie, tak wygląda sytuacja również w innych instytucjach w Elblągu (np. w Bibliotece Elbląskiej). No i wspomniane "trzynastki" - nie otrzymują ich także pracownicy w innych instytucjach.
  • To co jeszcze do nikogo nie doszło że Elbląg przez ostatnie 30 lat, był spychany do roli nic nieznaczącej mieściny, po utracie statusu województwa, przeniesiono wszystkie urzędy do Olsztyna, zabrano nam tramwaje a w ich miejsce przekazano nam stare Konstale z całej Polski, teraz Olsztyn dowodził I zarządzał budżetem- Elbląg został zepchniěty do roli Kopciuszka I polikwidowano wszystko co się dało, łącznie z dużymi zakładami, doprowadzono do ruiny wiele zabytków kamienic, domów opieki, basenu miejskiego, zlikwidowano kolej nadzalewową, pogotowie socjalne, ,nic nie zrobiono I nie włączyło się miasto do budowy I modernizacji portu lista zaniedbań jest tak długa, że można wydać książkę, z miasta uciekło ponad 10 tys młodych ludzi w poszukiwaniu lepszego miejsca, ta degradacja miasta postępuje dalej, a wszystko to po to by mógł rozwijać się Olsztyn
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    34
    5
    C2bh6(2024-02-26)
  • W moim dopisku jest "jako jedni z nielicznych w elbląskiej budżetówce", a nie np. "jako jedyni w elbląskich instytucjach kultury".
  • A gdzie jest głos, ,człowieka kultury'' przewodniczącego RM Antoniego Czyżyka?
  • Szkoda, że radni Pis nie byli tacy aktywni przed wyborami... teraz szukaja dziury w całym i szczuja ludzi. typowa pisowska mętalność. Won Kury szczać prowadzać i byki doić.
  • Tak samo jak 13 nie otrzymują ci co pobierają świadczenia z ecus!!!!!
  • Jeżeli ma ponieść konsekwencje dyrektor muzeum za nie dopilnowanie pracownika to Kolpert z powodu braku nadzoru nad muzeum natychmiast powinien być wywalony z UM za brak transparentnych działań chyba co? Michałek nadal będzie siedział cicho bo to nie jego " małpy w cyrku "? Jeszcze będą płakać i wołać Adamie J. WRÓĆ..... !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    2
    Kat_Na_Idiotów(2024-02-26)
Reklama