@Franek555 - Mieliśmy podobne problemy z sąsiadami - niestety prawo jest bardziej po stronie patologii niż normalnych ludzi. Jedyne co można doradzić to wszystko dokumentować, robić zdjęcia, filmy, zapisywać... za każdym razem zgłaszać wszystkie incydenty na 112,informować dyspozytora o zapisaniu jego nr, prosić o sporządzenie notatki z interwencji, zapisywać nazwiska interweniujących policjantów, nr radiowozu, prosić o sporządzenie notatki, pisać co chwilę do dzielnicowego a jak przyjdzie do rozpraw sądowych - iść i wszystko przedstawić... nie zniechęcać się, NIE BAĆ i zachęcać innych sąsiadów do tego wszystkiego co wyżej podane!!!