UWAGA!

Bawiły się rtęcią

Nawet przez kilka dni około pół kilograma rtęci mogło leżeć na chodniku na osiedlu Zawada niedaleko domu towarowego Jantar. Błyszczący, ciekły metal zauważyła sprzedawczyni z pobliskiego kiosku. Zupełnie nie wiadomo, skąd rtęć w takiej ilości mogła się znaleźć w ogólnie dostępnym miejscu.

Ekspedientka powiedziała przybyłym na miejsce policjantom, że kilka kulistych plam zauważyła już wcześniej, ale dopiero we wtorek zgłosiła to policji zaniepokojona, że srebrnym metalem zainteresowały się już dzieci z osiedla. Kobieta wiedziała, że opary rtęci są trujące. Policjanci powiadomili strażaków, a ci zebrali rtęć i zawieźli od razu do Zakładu Utylizacji Odpadów. Policja będzie ustalać, skąd mogła pochodzić taka ilość szkodliwej substancji i jak znalazła się niedaleko przystanku autobusowego. Nie znaleziono obok żadnego pojemnika ani torby.
     - W tej sytuacji prosimy rodziców, by zwrócili uwagę na swoje dzieci, bo nie można wykluczyć, że któreś z nich mogło zabrać kilka kuleczek rtęci do domu - powiedział oficer dyżurny elbląskiej policji.
     Przypominamy: Zatrucie rtęcią może początkowo przebiegać bezobjawowo. Rtęć kumuluje się stopniowo w wielu tkankach organizmu człowieka dając mało charakterystyczne objawy jak bóle i zawroty głowy, bezsenność, nudności, trudności z koncentracją, zapalenie dziąseł, zaburzenia mowy, ospałość lub nerwowość, sztywnienie stawów, duży spadek odporności organizmu, a nawet śmierć.
J

Najnowsze artykuły w dziale Wiadomości

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ktoś mówił, że iraccy terroryści byli w Klewkach koło Olsztyna. To chyba bardzo prawdopodobne, bo teraz są w Elblągu.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mieszkaniec Zawady(2003-04-16)
  • ciekawe, gdzie bedzie mial miejsce kolejny atak??? ;)
  • Ciekawe jakie dziecko bawi się rtęcią w takiej ilości? Powyższe komentarze dowodzą, że ludzie własne bezpieczeństwo na ogół mają gdzieś... Dopiero jak dojdzie do jakiejś tragedii to się mówi - "gdzie oni mieli rozum"...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mokali(2003-04-16)
  • Powyższe komentarze to tylko żarty, a nie poważne rozważania na temat bezpieczeństwa. Mam nadzieję, że żadne z tych dzieci nie ucierpiało i cała historia dobrze się skończy. Przecież każdy z nas był dzieckiem i wie, że nie sposób nas było utrzymać w miejscu i bez przerwy nas kontrolować.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Mieszkaniec Zawady(2003-04-16)
  • Mokali-zgadzam się całkowicie. a poza tym: pan/i J narobiła zamieszania wyolbrzymiając problem. zresztą, pan/i J dość często wyolbrzymia-z tego co czytam, a co znam. niemniej-dobrze, że wspomniano o problemie. źle, że autor/ka zaszalała. nic więcej nie napiszę na ten temat. a co do dzieci popierdzielających tu i ówdzie, które trudno upilnować-aż tak bardzo puszcza się dzieci samopas? za to odpowiadają rodzice. rtęć? pedofile? mordercy? polujący na dzieci? niech rodzice pilnują i poświęcają dzieciom więcej czasu. i nie biadolą, że "trudno upilnować?.
  • ahaaaaaa! opinia zostanie dodana po zatwierdzeniu przez redakcję? cenzorzy się trafili?
  • widzę, że moja opinia została jednak poddana cenzurze. ładnie porteliku. ładnie. a swoją drogą-czy autor tytułu widział, że dzieci bawiły się rtęcią? czy po prostu ktoś widział, że "zainteresowały się nią dzieci" i to wszystko?
  • Taaaa..... ale ktoś miał duży termometr i wyrzucił do zsypu gdzie domokrążca zabrał - bo to prawie jak "zywe srebro"... ;)
Reklama