Podpis:
Pasażerowie tego statku, skrzyknąć się, brać prawnika, i walczyć o duże odszkodowania. Stres i takie sprawy, już papugi się tym zajmą
Ale mnie zminusowali. Pamiętacie to słynne ladowanie na Okęciu bez podwozia? Oni tak zrobili. Kto zgadnie jaką kasę na głowę dostali?