W sobotę i niedzielę - ostatnie w tym sezonie regaty na Zalewie Wiślanym. Warto wybrać się więc do Fromborka.
Międzynarodowe Regaty "Fromborska Jesień" to najstarsza i jedna z największych żeglarskich imprez w regionie. Każdego roku z obwodu kaliningradzkiego, Niemiec i Polski przybywa na nią około 30 jachtów.
W tym roku swój udział zgłosiło ponad 20 jednostek w klasach: 1/2 tony, 1/4 tony i turystycznej. Jachty wystartują w dwóch wyścigach na trasach 20 i 10 mil. Start i meta - najbardziej widowiskowe momenty regat - odbędą się na kei we Fromborku.
Sobotni wyścig rozpocznie się w południe i przewidziany jest na 4-5 godzin. O godz. 16 odbędzie się wręczenie pucharów zwycięzcom pierwszego dnia i ognisko z szantami.
Na niedzielę - od godz. 10 - przewidziany jest krótszy, 3-godzinny wyścig i parada jachtów. Zakończenie imprezy - o godz. 15.
Jak mówi Tadeusz Karpowicz, komandor Morskiego Klubu Żeglarstwa "Dal" we Fromborku, organizator "Fromborskiej Jesieni", trasy wyścigów wiodą po torze wodnym i nie należą do trudnych, ale wszystko zależeć będzie od pogody.
- Sztorm może wielu jednostkom pokrzyżować szyki - mówi Tadeusz Karpowicz. - A deszcz sprawi, że żeglowanie będzie mniej przyjemne, niż w czasie ładnej pogody.
W tym roku swój udział zgłosiło ponad 20 jednostek w klasach: 1/2 tony, 1/4 tony i turystycznej. Jachty wystartują w dwóch wyścigach na trasach 20 i 10 mil. Start i meta - najbardziej widowiskowe momenty regat - odbędą się na kei we Fromborku.
Sobotni wyścig rozpocznie się w południe i przewidziany jest na 4-5 godzin. O godz. 16 odbędzie się wręczenie pucharów zwycięzcom pierwszego dnia i ognisko z szantami.
Na niedzielę - od godz. 10 - przewidziany jest krótszy, 3-godzinny wyścig i parada jachtów. Zakończenie imprezy - o godz. 15.
Jak mówi Tadeusz Karpowicz, komandor Morskiego Klubu Żeglarstwa "Dal" we Fromborku, organizator "Fromborskiej Jesieni", trasy wyścigów wiodą po torze wodnym i nie należą do trudnych, ale wszystko zależeć będzie od pogody.
- Sztorm może wielu jednostkom pokrzyżować szyki - mówi Tadeusz Karpowicz. - A deszcz sprawi, że żeglowanie będzie mniej przyjemne, niż w czasie ładnej pogody.
AJ