UWAGA!

Teraz ja - Rok 2011 - udany, czy nie?

I stało się, pożegnaliśmy stary 2011 i powitaliśmy nowy. W gruncie rzeczy nie było tak źle, a może było? Na szczęście, żaden pies nie zdechł na atak serca i nikogo nie oskarżono o znęcanie się nad karpiem, czy śledziem.

"Skromne" 5,5 mln złotych, zostało pięknie wydane na remont i "unowocześnienie" naszego dworca. Zjawiskowa fototapeta robiłaby pewnie, jeszcze większe wrażenie, gdyby nie było widocznych łączeń i przesunięć między poszczególnymi płatami.
       Ale cóż, nikt nie jest idealny i jak mówią: jaka płaca, taka praca. Choć, może w tym wypadku to niestosowne powiedzenie. Za to system głośników i mikrofonów przy kasach - po prostu poezja. Ten słodki dźwięk sprzężenia zwrotnego, gdy za głośno wypowie się jakieś zdanie. Aż ciarki przechodzą. Mniemam, iż został specjalnie tak skalibrowany, by niekulturalny klient nie mógł się za mocno wydzierać. Sprytne. No i jeszcze te niesamowite tablice informacyjne.... ups, to nie ten dworzec. Ale mamy chociaż piękny zegar słoneczny, a nie, już nie mamy. No ale przynajmniej mieliśmy. Tak więc wszystko poszło zgodnie z planem, nie wiadomo tylko kogo.
       Choć poprzedni rok przez wielu będzie uznany za dobry. Ja mimo wszystko, życzę wszystkim, by ten był jeszcze lepszy i obfitował w prawdziwe sukcesy z których będą zadowoleni przede wszystkim mieszkańcy.
      
      
Autor Teraz Ja
Liczba publikacji: 51
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
3.0 9 10

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama