Właśnie przywitaliśmy nowy 2012 rok. Z każdym rokiem jesteśmy skazani na nieustające podwyżki, które bezpośrednio wpływają na jakość naszego życia. Przypomnę, że w Elblągu panuje niemal największe bezrobocie w województwie. Tymczasem Zarząd Budynków Komunalnych (a dokładniej Rada Miejska) przygotował dla swoich najemców „noworoczny prezent” w postaci kolejnej podwyżki. Jestem ciekaw skąd mamy brać na to pieniądze?
Jak już wspomniałem najemcy mieszkań od stycznia bieżącego roku będą więcej płacili za dostawę wody i odprowadzanie ścieków. W moim przypadku opłaty za mieszkanie o powierzchni 42,5 m² łącznie będą wynosiły 467 zł. Być może znajdą się osoby, które płacą dwukrotność tej sumy, ale w moim odczuciu kwota ta jest nieadekwatna do standardu mieszkań jakie oferuje ZBK.
Inną zastanawiającą mnie sprawą jest fakt, że od dwóch lat mieszkańcy mojego bloku płacą na fundusz remontowy, a do dnia dzisiejszego nie wykonano żadnych prac. Mimo wielu pism jakie wystosowaliśmy do ZBK, nie otrzymaliśmy żadnych konkretnych informacji o terminie podjęcia jakichkolwiek prac remontowych.
Być może realia XXI wieku doskonale oddaje powiedzenie „każdy sobie rzepkę skrobie”, a bez znajomości nie jesteśmy już w stanie niczego załatwić.
Inną zastanawiającą mnie sprawą jest fakt, że od dwóch lat mieszkańcy mojego bloku płacą na fundusz remontowy, a do dnia dzisiejszego nie wykonano żadnych prac. Mimo wielu pism jakie wystosowaliśmy do ZBK, nie otrzymaliśmy żadnych konkretnych informacji o terminie podjęcia jakichkolwiek prac remontowych.
Być może realia XXI wieku doskonale oddaje powiedzenie „każdy sobie rzepkę skrobie”, a bez znajomości nie jesteśmy już w stanie niczego załatwić.