W ostatnich dniach upubliczniono projekt architektoniczny związany z planowaną renowacją zabytkowego budynku Gimnazjum nr 5 przy ul. Agrykola. Po remoncie elewacja ma zyskać nowy kolor angielskiej czerwieni, nawiązujący jakoby do barwy oryginalnej cegły.
Szkoda, żeby przez nieposkromioną fantazję kolorystyczną projektantów i niefrasobliwość urzędników akceptujących takie zastępcze rozwiązania, oszpeceniu uległ jeden z najciekawszych budynków Elbląga.
Dla porównania - niedawno w ogólnopolskim konkursie główną nagrodę dla Fasady Roku 2011 otrzymał stonowany kolorystycznie projekt elewacji bloku przy ul. Kalenkiewicza 12-17 (na zdjęciu poniżej).
Niestety kolejne bloki przy tej ulicy (docieplone tą samą technologią) nie mają szans na takie wyróżnienie, ponieważ otrzymały tradycyjne budyniowo-łososiowe kolory, zupełnie nieprzystające do skali budynków. Wyglądają raczej jak kilkudziesięciometrowe torty i mam uzasadnione obawy, że dostojny gmach przy ul. Agrykola podzieli ich smutny los, zamieniając się w rozległą wątrobę w kolorze angielskiej czerwieni.
Zwolennikom tej barwy chciałbym uświadomić, że pomalowany na czerwono styropian to NIE oryginalna cegła, podobnie jak styropian pomalowany na czekoladowo, to NIE czekolada.
Apeluję – zwłaszcza do architektów i urzędników – o szacunek dla nielicznych elbląskich zabytków.