Na dzisiejszej (25 listopada) konferencji prasowej rektor PWSZ w Elblągu poinformował o ministerialnej subwencji przeznaczonej na inwestycje w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej, która wynosi ponad 6,5 mln zł. Wkrótce PWSZ zmieni też swoją nazwę.
Symboliczny czek na kwotę 6 mln 572 tys. zł władzom PWSZ wręczył prezes Rządowego Centrum Legislacji, dr Krzysztof Szczucki. Przypomnijmy, że obie instytucje 30 września podpisały porozumienie o współpracy "w zakresie działalności dydaktycznej i rozwojowej oraz działalności naukowej i badawczej, a także realizacji wspólnych projektów z zakresu tematyki techniki prawodawczej i praktyki legislacyjnej". W związku z tą współpracą w grudniu odbędzie się konferencja naukowa dotycząca oporu wobec ustroju komunistycznego w Elblągu w latach 1970-1981. Legislatorzy z Rządowego Centrum Legislacji będą też przyjeżdżać do Elbląga, by prowadzić zajęcia dla studentów.
- Ufam w to, że Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w w Elblągu ma szansę być naszym, a mówię naszym, bo Elbląg jest miastem, z którego pochodzę, ośrodkiem innowacji, życia studenckiego, bardzo ważnym ośrodkiem w życiu gospodarczym, kulturalnym, edukacyjnym miasta – mówił wręczając czek prezes Szczucki.
Jak wskazywał dr inż. Jarosław Niedojadło, rektor PWSZ, w planach są zmiany i innowacje w wielu obiektach, z których korzystają na co dzień studenci. Mają m. in. powstać nowe kierunki, a co za tym idzie – nowe laboratoria. W Instytucie Informatycznym ma np. powstać baza do badań nad Sztuczną Inteligencją. Instytut Pedagogiczno-Językowy ma doczekać się nowego parkingu i "strefy dla studentów". Rozbudowana ma zostać także infrastruktura sportowa PWSZ: boiska, korty tenisowe, terenowa siłownia przystosowana dla studentów z niepełnosprawnością. W budynku przy al. Grunwaldzkiej ma powstać laboratorium związane z wirtualną rzeczywistością, mające na celu uwrażliwianie na potrzeby osób z niepełnosprawnościami. O Centrum Kompetencji Społecznych i innych planowanych modernizacjach pisaliśmy tutaj.
Od 1 marca 2022 r. PWSZ ma stać się "Akademią Nauk Stosowanych". W związku z tym zmieni się m. in. logo uczelni.
- Taka nazwa będzie stosowana w wyższych szkołach publicznych i niepublicznych – mówił rektor Niedojadło. - Nazwa jest bardzo dobra, oddająca ideę tego, co robimy, bo nasza uczelnia zajmuje się kształceniem praktycznym – zaznaczył.
Aby móc używać takiej nazwy, dana uczelnia musi spełniać wymogi zdefiniowane w ustawie Prawo o szkolnictwie wyższym.