Weronika Weber dostała propozycję gry w Zagłębiu Lubin, z której zdecydowała się skorzystać. Tym samy skrzydłowa Startu zanotowała duży awans sportowy i w przyszłym sezonie będzie reprezentować mistrza Polski.
Weronika Weber pochodzi z Wąbrzeźna, gdzie w UKS Vambresia stawiała pierwsze kroki w piłce ręcznej. Potem szlifowała umiejętności w połockiej Szkole Mistrzostwa Sportowego, a następnie w Jeleniej Górze. Przed dołączeniem do Startu reprezentowała barwy Varsovii Warszawa, gdzie zauważył ją trener Roman Mont. 23-letnia skrzydłowa trafiła do Elbląga w sezonie 2022/2023 i zadebiutowała w najwyższej klasie rozgrywkowej.
W bieżącym sezonie jest najskuteczniejszą zawodniczką EKS, w trzynastu meczach rzuciła 67 bramek i plasuje się na czwartej pozycji w klasyfikacji strzelczyń. Jej dyspozycja została zauważona przez zarząd i trenerkę Zagłębia, którzy zaproponowali jej grę w Lubinie przez dwa sezony.
- Gra w Starcie była dla mnie pierwszym zderzeniem się z Superligą kobiet. Kiedy przychodziłam do Elbląga, niektóre osoby martwiły się, czy sobie tu poradzę.
Mam nadzieję, że dobrze wykorzystałam szansę, którą tu otrzymałam i odpłaciłam się klubowi i kibicom tym, co mam najlepsze. Chciałabym też podziękować trenerowi Romanowi Montowi, bo to on we mnie uwierzył kilka lat temu i dał mi dużą szansę rozwoju. Czasami w życiu trzeba dokonać ciężkich wyborów i spojrzeć na to co dla nas najlepsze na dany moment. Możliwość dołączenia do Zagłębia Lubin do dla mnie spełnienie marzeń i zaszczyt. Lubin to drużyna bardzo utytułowana, z bardzo dużym doświadczeniem. Jest to kolejny krok w przód w mojej karierze. Natomiast sezon się jeszcze nie skończył i mam do zrobienia w Elblągu to, co wspólnie sobie założyliśmy. Zawsze w każdym meczu daje z siebie 110% i tak będzie do końca sezonu - powiedziała zawodniczka.