W zarządzie Startu Elbląg doszło do zmian personalnych. Prezesem spółki został Miłosz Kulawiak, który w minionym sezonie zajmował się sprawami marketingowymi. Wiceprezesem natomiast wieloletni sponsor i kibic zespołu Grzegorz Jankowiak.
Dziennikarze lokalnych mediów zostali zaproszeni na konferencję prasową, na której poinformowano o zmianami w zarządzie Startu Elbląg. Z funkcji prezesa spółki zrezygnowała Grażyna Kluge, a jej miejsce zajął Miłosz Kulawiak. Wiceprezesem został Grzegorz Jankowiak.
- Dziękuję bardzo radzie nadzorczej, że zdecydowała się przekazać EKS Start Elbląg S.A w moje ręce. Jest to dla mnie ogromny zaszczyt, szczególnie dlatego, że EKS jest jednym z takich miejsc, gdzie buduje się tożsamość elbląską. Tu się gromadzą elblążanie, przychodzą, oglądają nasze mecze od wielu wielu lat. EKS daje nam emocje, czasem radość, czasem smutek, ale cały czas jest i zapewniam że będzie. Mamy fajny pomysł na ten klub. Wizja jest kilkuletnia. Dziś jako prezes mogę realizować moje marzenia. Mam nadzieję, że moja wizja i wizja zarządu, że Elbląg będzie zdobywał medale, się spełni - mówił nowy prezes.
Miłosz Kulawiak zapewnia, że chce budować klub chcę budować na czterech filarach. - Pierwszy to tematy organizacyjne, bez tego w ogólne nie możemy myśleć o medalach. Drugi element to współpraca ze sponsorami, bo bez nich nie jesteśmy w stanie tego zrealizować. Zadaniem moim, Grzegorza Jankowiaka i Stanisława Tomczyńskiego będzie poszukiwanie sponsorów i przyciągniecie ich do klubu. Trzecim elementem są kibice, z którymi współpracujemy. Mogą się na nas złościć, możemy mieć różne zdania na pewne tematy, ale zawsze są z nami. My gramy dla nich. Przyciągnięcie ich na trybuny to bardzo duże wyzwanie. Jeżeli osiągniemy założony cel dotyczący liczby kibiców, to będę bardzo zadowolony. Niestety w ubiegłym roku frekwencja nie była za wysoka. Czwartą układanką jest trener i jego zespół, który sam stworzył - podsumował Miłosz Kulawiak.
Szkoleniowiec Startu Roman Mont chce w dalszym ciągu realizować swoją wizję klubu. - W tym roku dołączyło do nas sześć nowych zawodniczek. Nad zmianami personalnymi pracowaliśmy od stycznia, pierwsze kontakty i rozmowy pojawiły się już wtedy. Zaczęliśmy poszukiwania na pozycji bramkarki i udało się pozyskać z ligi francuskiej pozyskaliśmy Serbkę Nevenę Radojcić. Na pozycję rozgrywających pozyskaliśmy dwie Brazylijki. Rozmawialiśmy z około dwudziestoma zawodniczkami. Z Moniky Bancilon i Vitoria Macedo rozmawialiśmy długo, przedstawiliśmy im naszą wizję. Z Kusego Szczecin dołączyła do nas Paulina Kuźmińska, która zdobyła złoty medal medal w juniorce. Grała w I-ligowej Pogoni Szczecin, ostatnio brała udział w młodzieżowych mistrzostwach Europy. Z ligi białoruskiej dołączyła do nas leworęczna Tatsiana Pahrabitskaya, która była czwartym strzelcem swojej ligi. Od marca trenowała z nami obrotowa Klaudia Grabińska, w końcu udało jej się rozwiązać kontrakt z Ruchem Chorzów i dołączyła do nas. W obecnym sezonie mamy po dwie równorzędne zawodniczki na każdej pozycji, co daje duży komfort pracy i trenowania. W poprzednim sezonie równowaga pomiędzy młodością a doświadczeniem była zachwiana, było dużo młodości, a mało doświadczenia - mówił Roman Mont.
W skład rady nadzorczej klubu wchodzi Zbigniew Przybysz, Paweł Jankowski oraz Marek Burkhardt. Budżet klubu wynosi około 2 mln. zł. Celem Startu w sezonie 2023/2024 jest awans do pierwszej szóstki.
Po konferencji odbył się otwarty trening zespołu. Zobacz zdjęcia.