
Fanatyk elbląskiego sportu, zakochany w piłce ręcznej – mówi Zenon Korzeniowski, bramkarz elbląskich drużyn piłki ręcznej. 22 marca zmarł Edward Piekarz związany z drużyną piłki ręcznej Techtrans Darad. Miał 69 lat.
To były trudne czasy dla męskiego elbląskiego szczypiorniaka. Było już blisko, aby męski szczypiorniak zniknął ze sportowej mapy Elbląga – rozeszły się drogi sekcji piłki ręcznej i Olimpii Elbląg. Zebrała się wtedy grupa sympatyków szczypiorniaka. Wśród nich był Edward Piekarz, sympatyk piłki ręcznej. Efektem tego było powstanie drużyny Techtransu Darad Elbląg. Edward Piekarz był właścicielem Daradu i wspierał swój klub jak tylko mógł. Skutkiem był m.in. pierwszy w historii męskiego szczypiorniaka w Elblągu awans do Superligi.
Edward Piekarz nie ograniczał się tylko do finansowego wspierania klubu. Często można było spotkać za kierownicą autobusu, kiedy elbląscy piłkarze jechali na mecz wyjazdowy. Woził nie tylko piłkarzy ręcznych, ale także kibiców drużyny piłkarzy nożnych elbląskiej Olimpii.
Pogrzeb odbędzie się w czwartek (27 marca). Msza św. w kościele pw. Wszystkich Świętych w Elblągu rozpocznie się o godzinie 10. Po mszy nastąpi złożenie urny do grobu na cmentarzu Agrykola.