UWAGA!

Zła passa na wyjazdach (piłka ręczna)

Piłkarki ręczne EB Startu Elbląg nadal nie mogą przełamać złej passy podczas meczów wyjazdowych. Tym razem podopieczne trenera Zdzisława Czoski uległy Piotrcovii Piotrków Trybunalski 21:28 (8:12).

Elblążanki w tym sezonie są mistrzyniami własnego parkietu, natomiast fatalnie grają na wyjazdach. W meczach na terenie rywala zdobyły zaledwie cztery punkty (dwa remisy i jedna wygrana). Także i tym razem podopiecznym Zdzisława Czoski nie udało się przełamać tej złej passy. W sobotę nasze szczypiornistki uległy zdecydowanie Piotrcovii Piotrków Trybunalski.
     Dla obu zespołów był to bardzo ważny pojedynek. Start nadal nie ma pewnego miejsca w pierwszej szóstce, choć jest od tego zaledwie o krok. Natomiast Piotrcovia po sobotniej wygranej zachowała jeszcze szanse na szóste miejsce, jednak pod warunkiem, że kolejne mecze także zwycięży.
     Od początku meczu zarysowała się lekka przewaga gospodyń. Po bramkach Beaty Kicińskiej i Marzeny Kubery Piotrcovia prowadziła 2:0. Pierwszą bramkę dla elblążanek zdobyła Paulina Korowacka i zrobiło się 2:1. Nasze piłkarki nie zdołały jednak w całym meczu doprowadzić do remisu. W kolejnych minutach zarysowała się już znaczna przewaga piotrkowianek, które wyszły na czterobramkowe prowadzenie 8:4. Elblążanki w tym okresie grały mało skutecznie. Ilekroć dochodziły do sytuacji rzutowych, to na ich drodze stawała dobrze tego dnia dysponowana bramkarka Piotrcovii Beata Kowalczyk. W ostatnich minutach pierwszej odsłony oba zespoły zdobyły jeszcze po cztery bramki i do przerwy Start przegrywał 8:12.
     Początkowe minuty drugiej części meczu dawały cień szansy na to, że przyjezdne zdołają nawiązać równorzędną walkę. Bramki zdobyte przez Elżbietę Olszewską i Urszulę Lipską sprawiły, że przewaga gospodyń zmalała do dwóch bramek 12:10. Niestety był to tylko chwilowy przebłysk lepszej gry elblążanek. Piotrcovia, która straciła czołową zawodniczkę (Iwona Niedźwiedź powędrowała na ławkę kar), grała w osłabieniu na tyle mądrze, że nie pozwoliła rywalkom na rzucenie kolejnych bramek. Gospodynie skutecznie przetrzymały napór rywalek i gdy tylko szanse się wyrównały, ponownie ruszyły to ataku. W 44 min. znów przewaga piotrkowianek wzrosła do czterech oczek 18:14. Kolejne pięć minut sprawiło, że losy meczu zostały już praktycznie rozstrzygnięte. Od 44 do 49 min. Start nie był w stanie zdobyć ani jednej bramki, natomiast rywalki aż sześć razy pokonały nasze bramkarki i w 49 min. Piotrcovia prowadziła już 24:14. Nawet strata w 50 min. Anity Augustyniak, która doznała poważnej kontuzji kolana, nie zmieniła już losów meczu. Elblążanki wprawdzie w ostatnich minutach podjęły walkę, ale wystarczyło to jedynie na niewielkie odrobienie strat. Mecz zakończył się pewnym zwycięstwem gospodyń, które dzięki wygranej nadal liczą się w walce o górną szóstkę.
     
     Piotrcovia Piotrków Trybunalski - EB Start Elbląg 28:21 (12:8)
     Piotrcovia: Kowalczyk - Koperowska 1, Jendrych 6, Łabul 5, Niedźwiedź 2, Kubera 2, Augustyniak 4, Kicińska 4, Lisewska 3, Sebrala 1.
     EB Start: Charłamowa, Zwiewka - Szklarczuk 1, Lipska 1, Stelina 4, Pełka 5, Giejda, Pałgan 3, Korowacka 1, Olszewska 4, Migdaliowa 1, Oleniacz 1.
     
     Komplet wyników 18. kolejki: Piotrcovia Piotrków Trybunalski - EB Start Elbląg 28:21 (12:8), Zagłębie Lubin - AZS AWF Katowice 27:18 (13:7), Gościbia Sułkowice - Bystrzyca Lublin 22:35 (10:17), Kolporter Kielce - Zgoda Ruda Śląska 22:30 (8:14), Nata AZS AWFiS Gdańsk - Łącznościowiec Szczecin 33:22 (16:10), Vitaral Jelfa Jelenia Góra - Sośnica Gliwice 35:26 (16:10).
     
     Zobacz tabele
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Coś złego dzieje sie podczas meczów wyjazdowych Startu. Rozumiem, że to nie własna hala, że siędziowie zawsze przychylniej patrzą na gospodarzy, że podróż itd... Wiem, że DZIEWCZYNY są ambitne, ale stracić 99 bramek (zdobyły 69) podczas trzech ostatnich meczów wyjazdowych oznacza, że srednio co 109 sekund nasza bramkarka wyciagała piłkę z bramki. Uważam, że za często ! Jest to najgorszy wynik w ekstraklasie. Przykładowo: Gościbia - 92 bramki, Sośnica - 83, Kolporter - 82, Zgoda - 81, Katowice - 77, Łacznościowiec - 74.... Prawda, że przykro ? (choć wiem, że każda statystyka to manipulacja danymi). Jeżeli Start przegra wyjazdowy mecz w Katowicach ( w co nie wierzę) to będzie to zupełny blamaż. Nie wypowiadam się po to, aby kogoś obrażać, ale po to, aby przekazać swoje subiektywne spostrzeżenia sympatyka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Życzliwy(2004-02-02)
  • Zgadzam się z Tobą Życzliwy, że mecze wyjazdowe naszych zawodniczek to ŻENADA co innego przegrać z czołówką tabeli, a co innego z zespołami okupującymi dolną część tabeli. Zgodnie z zapowiedziami trenera nasz zespół przystąpił do rozgrywek z nadziejami na lokatę w "NAJLEPSZYEJ SZÓSTCE" zespołów ekstraklasy kobiet to chyba do czegoś zobowiązuje!! Tak naprawdę obecna pozycja EB Startu (i to wie każdy kto uważnie ogląda spotkania w Elblągu) nie jest w pełni zasługą naszych zawodniczek, duuuużą rolę odegrali także sami sędziowie. Szczerze mówiąc chwała im za to tylko na marginesie póżniej ,kiedy aspiracje kibiców rosną otrzymują zimny prysznic po powrocie zawodniczek z meczów wyjazdowych. Coś trzeba z tym zrobić i to jak najszybciej bo możliwości elbląskiego zespołu są znacznie większe niż rezultaty odnoszone w meczach wyjazdowych. Chyba, że działacze chcą przekonać swoich kibiców ze bez pomocy sędziów nie są w stanie wygrać nawet ze słabeuszami!!! Życze drugiego zwycięstwa w najbliższą sobotę. Pozdrawiam.
  • I tu się z tobą nie zgodzę... Już pomijając wszystko czy myślisz że klub stać na to, aby co dwa tygodnie kupywać sędziów? Wątpię. Bo jeśli by Start było stać na kupywanie meczów u siebie, grały by u nas zawodniczki na Europejskim poziomie...
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    procho(2004-02-04)
  • Rex nie chcę nikog obrażać ale ty chyba nie za bardzo wiesz co piszesz.... Na co wiecej stać ten zespół... Prosze wytłumacz mi to bo z tego co ja wiem i widze po składzie osobowym waszego zespołu to miejsce w lidze jest duzo lepsze niż skład. A tak poza tym to wstydz sie za to co piszesz o sędziach (nie masz pojecia nawet o czym piszesz) nawet jezeli wam pomagali to na pewno nie za pieniądze bo takich w Starcie nie ma !!! A tak w sumie to wstydziłbym sie jak bym miał takiego kibica jak ty. Pozdrawiam
  • Słuchajcie Procho i NIKI najpierw należałoby dokładnie przeczytać tekst któy wyżej napisałem jeżeli się do niego odnosicie!! To po pierwsze. Nie napisałem że sędziowie biorą kasę ale miałem na myśli sędziowanie pod gospodarzy a to jest wielka rożnica - to po drugie. Nie wiem czy "gospodarskie" sędziowanie ma miejsce na innych parkietach, ale uważny kibic potrafi dostrzec sposób sędziowania w elbląskiej hali MOS. Oczywiście nie mam do sędziów pretensji o ile to ma miejsce w Elblągu ponieważ w "świat" pójdzie wynik, i on bedzie zapisany historii występów EB Startu nikt po latach nie będzie pamiętał charaktru spotkania. Ważniejsze jest to aby "coś" zrobić z występami elbląskich zawodniczek na wyjazdach. NIKI dobry kibic to nie ten kto w każdej okoliczności czy mecz jest ładny czy nie, czy zespół wygrał czy nie bije brawo twierdząc że jest wszystko OK! To po trzecie. Pozdrawiam
  • NIKI mówiąc szczerze trudno jest mnie wyprowadzić z równowagi ale jeżeli piszesz tekst bardziej na domysłach niż z informacji i są to bzdury to trochę mnie to drażni. Odpowiem Tobie o co mi chodziło pisząc że nasz zespół stać na więcej!!! Otóż sęgałem w stecz do spotkać chciażby z Łącznościowcem (do przerwy EB Start prowadziło 5 bramkami) i Gościbią które coprawda nie zostały przegrane ale remis też jest pewnym niepowodzeniem. Przegrana u siebie z Sośnicą prowadząc do przerwy 16:10, na wyjeżdzie z Kolporterem wygrywając do przerwy 13:10 jeżeli teraz policzysz te stracone (na własne życzenie) punkty to dziecko zrozumiesz dlaczego napisałem że stać ten zespół na więcej. Co z tego ze w Zagłębiu gra wiele dobrych ba nawet dużo lepszych zawodniczek niż w Elblągu jeżeli w hierarchii tabelowej punktacji wyprzedza nasz zespół tylko o 3 pkt. Same nazwiska nie grają. I proszę nie pisz takich bzdur iż ja nie wiem o czym piszę!!! Pozostawiam Tobie ten tekst do przemyślenia i pozdrawiam.
Reklama