Podczas minionego weekendu zespoły zarówno I jak I II ligi rozegrały po dwie kolejki spotkań. Mimo ciekawych meczów i zaskakujących wyników, liderzy obu lig pozostali bez zmian. Największym zaskoczeniem tych dwóch dni były pierwsze zwycięstwa British School.
6. kolejka spotkań (sobota) Bez wątpienia kilka ciekawych spotkań oglądali w sobotę kibice zgromadzeni w hali MOS. W pierwszym meczu dnia grający coraz lepiej zespół Alstomu pewnie pokonał EC 4:1. Pierwszy bramkę zdobył Alstom po celnym trafieniu Grzegorza Ramsza, ale jeszcze w tej samej połowie odpowiedział Damian Sobotowicz i do przerwy utrzymywał się rezultat remisowy 1:1. Po zmianie stron inicjatywa należała już tylko do piłkarzy Alstomu, którzy jeszcze trzykrotnie pokonali bramkarza rywali i odnieśli pewne zwycięstwo.
W kolejnym meczu Asenhajmer bez większych problemów pokonał 5:1 Dragona. W zwycięskim zespole dobrą formę strzelecką zaprezentował Adam Boros, który trzykrotnie zmusił do kapitulacji bramkarza rywali. Dragon stać było jedynie w końcówce meczu na zdobycie bramki honorowej, a jej autorem okazał się Paweł Brzeziński.
Pierwsze punkty natomiast w tym sezonie stracił lider zespół Concordii, który może mówić o dużym szczęściu, gdyż bliski był nawet porażki w spotkaniu ze Stokrotkami. W pierwszej połowie po dwóch trafieniach Jarosława Góralczyka Stokrotki prowadziły już 2:0. Bramki te podziałały na Concordię jak zimny prysznic. Wystarczyło kilka minuty, by zespół ten po trafieniach Roberta Szymańskiego i Tomasza Czarneckiego doprowadził do wyrównania. W drugiej odsłonie ponownie na prowadzenie wyszły Stokrotki, a jeden punkt dla lidera uratował w końcówce meczu Szymański, który nadal przewodzi w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców.
Podziałem punktów zakończył się natomiast mecz pomiędzy ekipami REM i DRE. Wprawdzie na przerwę to REM schodził z jednobramkowym prowadzeniem, ale w drugiej odsłonie DRE po celnym strzale Tomasza Grudzińskiego zdołało wyrównać i takim też wynikiem zakończyło się to spotkanie.
Chyba największą niespodziankę w tej kolejce sprawił ostatni w tabeli zespół British School, który po zaciętym i dramatycznym meczu wygrał z czwartymi w tabeli Służbami Miejskimi 3:2. Już po pierwszej części gry zanosiło się na niespodziankę, kiedy to po bramkach Jacka Mańka i Łukasza Wodnickiego British prowadził 2:0. W drugiej połowie Służby wprawdzie strzeliły bramkę kontaktową, ale szybko odpowiedziało British, które prowadziło 3:1. W końcówce spotkania bramkę dla Służb zdobył jeszcze Adam Bielski, ale na wyrównanie zabrakło czasu.
Także ciekawy przebieg miało spotkanie pomiędzy FC Kromet a Cleanerem. Zespół Krometu w pierwszych minutach dał się zaskoczyć, dzięki czemu Cleaner prowadził 2:0. W tej samej połowie Leszek Gilarski zdobyła dla Krometu bramkę kontaktową i zapowiadała się ciekawa druga część gry. I tak też było. Raz jeden, raz drugi zespół stwarzał podbramkowe sytuacje. W końcówce meczu zdecydowaną przewagę osiągnął nawet Kromet, ale nie zdołał wyrównać.
Powracający do dobrej dyspozycji z początku ligi ekipa Fachmana tylko na początku meczu miała problemy z Victorią, która - przypomnijmy - tydzień temu pokonała 1:0 ówczesnego lidera tabeli, zespół Elwo. Pierwsza bramkę zdobyła Victoria, ale z biegiem czasu Fachman coraz częściej dochodził do głosu. Wreszcie do wyrównania doprowadził Cyryl Sanilowski, a chwilę później Fachman wyszedł na prowadzenie po bramce Daniela Kłosowskiego. Wynik meczu na 3:1 ustalił już w drugiej połowie Przemysław Klejwachter.
Słabo jak do tej pory spisujący się zespół Amatorów także i tym razem musiał przełknąć gorycz porażki ulegając aż 0:4 wiceliderowi, ekipie Elwo. Po pierwszej części gry i bramkach Marcina Źródło oraz Jacka Józefowskiego Elwo prowadziło 2:0. Po zmianie stron ponownie przypomniał o sobie Józefowski zdobywając drugą bramkę w tym meczu. Wynik zawodów ustalił celnym strzałem Piotr Wiśniewski, a Elwo odniosło w pełni zasłużone zwycięstwo.
W sobotę odbył się także mecz zaległy z ubiegłego tygodnia, w którym Stokrotki/Jolivet podejmowały REM. Od początku przewaga należała do REM-u, który udokumentował ją zdobyciem bramki przez Mieczysława Rudzika. W drugiej połowie REM kontrolował przebieg gry i nic nie zapowiadało, że może przegrać ten mecz. Jednak wszystko co najgorsze rozpoczęło się od Mirosława Nagierskiego, który za nie sportowe zachowanie ujrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Osłabienie rywali wykorzystały Stokrotki doprowadzając do wyrównania. Niestety to jeszcze nie koniec zmartwień drużyny REM. Kilka minut później za faul czerwoną kartkę zobaczył Rudzik Mieczysław i znów zespół ten musiał grać w osłabieniu. Podobnie jak przy pierwsze sytuacji wykorzystały to Stokrotki, a zwycięską bramkę zdobył Jarek Góralczyk.
Wyniki 6. kolejki:
Alstom - EC 4:1 (1:1)
1:0 - Ramsz, 1:1 Sobotowicz, 2:1 - Kania, 3:1 - Machiński, 4:1 - Szucki
Asenhajmer - Dragon 5:1 (3:0)
1:0, 2:0 - Boros, 3:0 - Ulaszek, 4:0 - Boros, 5:0 - Małkiński, 5:1 - Brzeziński
Concordia - Stokrotki/Jolivet 3:3 (2:2)
0:1, 0:2 - Góralczyk, 2:1 - Szymański, 2:2 - Czarnecki, 2:3 - Konarzewski, 3:3 - Szymański.
REM - DRE 1:1 (1:0)
1:0 - Komoń, 1:1 Grudziński
British School - Służby Miejskie 3:2 (2:0)
1:0 - Mańka, 2:0 - Wodnicki, 2:1 - Kowalewski, 3:1 - Szczęchuła, 3:2 - Bielski
FC Kromet - Cleaner 1:2 (1:2)
0:1 - Sobczak, 0:2 - Szechlicki, 1:2 - Gilarski
Fachman - Victoria 3:1 (2:1)
0:1 - Dreszler, 1:1 Sanilowski, 2:1 - Kłosowski, 3:1 - Klejwachter
Amatorzy - Elwo 0:4 (0:2)
0:1 - Źródło, 0:2, 0:3 - Józefowski, 0:4 - Wiśniewski
Mecz zaległy: Stokrotki/Jolivet - REM 2:1 (0:1)
0:1 - Rudzki, 1:1, 2:1 - Góralczyk.
7. kolejka rozgrywek (niedziela) Wprawdzie niedzielne mecze nie przyniosły zbytnich zmian w górnej części tabeli, ale ciekawych spotkań na pewno nie brakowało. Zespół Concordii, który nada zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, musiał się sporo namęczyć, aby zdobyć kolejne trzy punkty. Tym razem ich przeciwnikiem była kipa DRE. Po pierwszej połowie mieliśmy wynik remisowy, choć dwie pierwsze bramki zdobyła Concordia. Nie zniechęciło to graczy DRE i jeszcze przed przerwą dwukrotnie bramkarza rywali pokonał Piotr Górniak. W drugiej odsłonie meczu ponownie na prowadzenie wyszła Concordia, tym razem po bramce najskuteczniejszego strzelca ELH Roberta Szymańskiego. Niestety ich radość nie trwała zbyt długo, gdyż chwilę później DRE po bramce Karola Kołodziejskiego doprowadziło do wyrównania. W końcówce meczu bramkę dla Concordii na wagę trzech punktów zdobył Wiesław Korzeb.
Drugi w tabeli zespół Elwo tylko na początku meczu miał małe problemy ze sforsowaniem obrony Fachmana. Z minuty na minutę jednak ich przewaga wzrastała, po czym bramkę dla tego zespołu zdobył Jacek Józefowski. Dobra gra Fachmana sprawiła, że zespół ten jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania. Po zmianie stron na parkiecie istniał już tylko zespół Elwo, a ponownie dał o sobie znać Mirosław Radomski, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców. Ostatecznie mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Elwo 5:2.
Bardzo dobry weekend mają za sobą piłkarze British School, którzy jeszcze w ubiegłym tygodniu z zerowym kontem punktowym zamykali tabelę. Teraz British w sobotę zdobyło pierwsze punkty pokonując Służby Miejskie, a w niedzielę ich rywalem był wyżej notowany Cleaner. Już po pierwszej połowie British prowadził 3:1 i zapowiadała się spora niespodzianka. Kiedy w drugiej połowie Cleaner zmniejszył rozmiary porażki, zawodnik tej drużyny Maciej Szechlicki otrzymał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Przewagę wykorzystali rywale zdobywając jeszcze jedną bramkę, czym udokumentowali swoją wyższość na boisku.
EC - Amatorzy 2:0 (1:0)
1:0 - Pisarek, 2:0 - Białoszewski
Dragon - Alstom 0:3 (0:2)
0:1 - Ramsz, 0:2 - Wedeł, 0:3 - Kuczyński.
Stokrotki/Jolivet - Asenhajmer 1:5 (1:1)
0:1 - Boros, 1:1 - Góralczyk, 1:2 - Karman, 1:3 - Ulaszek, 1:4 - Boros, 1:5 - Ulaszek
DRE - Concordia 3:4 (2:2)
0:1 - Czarnecki, 0:2 - Sinica, 1:2, 2:2 - Górniak, 2:3 - Szymański, 3:3 - Kołodziejski, 3:4 - Korzeb.
Służby Miejskie - REM 2:1 (1:1)
1:0 - Stemplewski, 1:1 - Rudzki, 2:1 - Miller.
Cleaner - British School 2:4 (1:3)
0:1 - Szczęchuła, 1:1 - Sobczak, 1:2 - Mańka, 1:3 - Szczęchuła, 2:3 - Szechlicki, 2:4 - Maziuk
Victoria - FC Kromet 2:1 (0:1)
0:1 - Deorocki, 1:1 - Steciuk, 2:1 - Dreszler.
Elwo - Fachman 5:2 (1:1)
1:0 - Józefowski, 1:1 - Kłosowski, 2:1 - Radomski, 3:1 - Ruczyński, 3:2 - Szmydt, 4:2 - Radomski, 5:2 - Szymeczko.
W kolejnych meczach zagrają:
8.kolejka 28. grudnia (sobota): REM - Cleaner (godz. 12.00), British School - Victoria (12.35), FC Kromet - Elwo (13.10), Amatorzy - Fachman (13.45), Concordia - Służby Miejskie (14.20), Asenhajmer - DRE (14.55), Alstom - Stokrotki/Joivet 15.30), EC - Dragon (16.05).
9.kolejka 29. grudnia (niedziela): Dragon - Amatorzy (godz. 12.00), Stokrotki/Jolivet - EC (12.35), DRE - Alstom 13.10, Służby Miejskie - Asenhajmer (13.45), Cleaner - Concordia (14.20), Victoria - REM (14.55), Elwo - British School (15.30), Fachman - FC Kromet (16.05)
II liga W II lidze nadal na prowadzeniu jest zespół Mebli Mazurskich, który zarówno w sobotę, jak i niedzielę odniósł wysokie i zdecydowane zwycięstwa. Najpierw ekipa MM pokonała Reproskan 5:1, a dzień później odprawiła z kwitkiem PC Koni wygrywając 7:3. Drugi w tabeli zespół The Reds także może minione dwie kolejki zaliczyć do udanych. Drużyna ta zdobyła kolejne sześć punktów i przegrywa z liderem tylko gorszym stosunkiem bramek. Dwóm przodującym zespołom po piętach depcze rewelacyjnie ostatnio spisująca się drużyna 14.BUZL, która wygrała swoje dwa ostatnie mecze i jak na razie zgromadziła na swoim koncie 19. pkt. Na pewno do walki o awans do I ligi włączy się jeszcze zespół EB, który jak widać chwilowy kryzys ma już poza sobą. EB także ostatnie dwa mecze rozstrzygnęło na swoją korzyść i tarci do dwójki prowadzących tylko cztery punkty.
Komplet wyników 7. kolejki (sobota): The Reds - Dankar 3:1 (2:1), Wiarus - PKP 2:2 (0:1), FC Krypta - EB 1:5 (0:2), Dziady - ZZ PKM 0:3 (0:1), AR-PAK - PC Koni 1:3 (1:2), MM - Reproskan 5:1 (2:1), 14.BUZL - Forza 7:1 (4:0).
Komplet wyników 8. kolejki (niedziela): PC Koni - MM 3:7 (1:3), ZZ PKM - AR-PAK 0:5 (0:1), EB - Dziady 3:1 (2:0), Dankan - Reproskan 2:5 (1:2), Forza - FC Krypta 2:0 (1:0), PKP - 14.BULZ 1:4 (1:3), The Reds - Wiarus 2:1 (0:1).
W kolejnych meczach zagrają:
9.kolejka 4. stycznia 2003 r (sobota): Wiarus - Dankar (godz. 13.00), 14. BUZL - The Reds (13.35), FC Krypta - PKP (14.10), AR-PAK - EB (14.45), MM - ZZ PKM (15.20), Reproskan - PC Koni (15.55), Dziady - Forza (16.30).
Zobacz tabele
W kolejnym meczu Asenhajmer bez większych problemów pokonał 5:1 Dragona. W zwycięskim zespole dobrą formę strzelecką zaprezentował Adam Boros, który trzykrotnie zmusił do kapitulacji bramkarza rywali. Dragon stać było jedynie w końcówce meczu na zdobycie bramki honorowej, a jej autorem okazał się Paweł Brzeziński.
Pierwsze punkty natomiast w tym sezonie stracił lider zespół Concordii, który może mówić o dużym szczęściu, gdyż bliski był nawet porażki w spotkaniu ze Stokrotkami. W pierwszej połowie po dwóch trafieniach Jarosława Góralczyka Stokrotki prowadziły już 2:0. Bramki te podziałały na Concordię jak zimny prysznic. Wystarczyło kilka minuty, by zespół ten po trafieniach Roberta Szymańskiego i Tomasza Czarneckiego doprowadził do wyrównania. W drugiej odsłonie ponownie na prowadzenie wyszły Stokrotki, a jeden punkt dla lidera uratował w końcówce meczu Szymański, który nadal przewodzi w klasyfikacji najskuteczniejszych strzelców.
Podziałem punktów zakończył się natomiast mecz pomiędzy ekipami REM i DRE. Wprawdzie na przerwę to REM schodził z jednobramkowym prowadzeniem, ale w drugiej odsłonie DRE po celnym strzale Tomasza Grudzińskiego zdołało wyrównać i takim też wynikiem zakończyło się to spotkanie.
Chyba największą niespodziankę w tej kolejce sprawił ostatni w tabeli zespół British School, który po zaciętym i dramatycznym meczu wygrał z czwartymi w tabeli Służbami Miejskimi 3:2. Już po pierwszej części gry zanosiło się na niespodziankę, kiedy to po bramkach Jacka Mańka i Łukasza Wodnickiego British prowadził 2:0. W drugiej połowie Służby wprawdzie strzeliły bramkę kontaktową, ale szybko odpowiedziało British, które prowadziło 3:1. W końcówce spotkania bramkę dla Służb zdobył jeszcze Adam Bielski, ale na wyrównanie zabrakło czasu.
Także ciekawy przebieg miało spotkanie pomiędzy FC Kromet a Cleanerem. Zespół Krometu w pierwszych minutach dał się zaskoczyć, dzięki czemu Cleaner prowadził 2:0. W tej samej połowie Leszek Gilarski zdobyła dla Krometu bramkę kontaktową i zapowiadała się ciekawa druga część gry. I tak też było. Raz jeden, raz drugi zespół stwarzał podbramkowe sytuacje. W końcówce meczu zdecydowaną przewagę osiągnął nawet Kromet, ale nie zdołał wyrównać.
Powracający do dobrej dyspozycji z początku ligi ekipa Fachmana tylko na początku meczu miała problemy z Victorią, która - przypomnijmy - tydzień temu pokonała 1:0 ówczesnego lidera tabeli, zespół Elwo. Pierwsza bramkę zdobyła Victoria, ale z biegiem czasu Fachman coraz częściej dochodził do głosu. Wreszcie do wyrównania doprowadził Cyryl Sanilowski, a chwilę później Fachman wyszedł na prowadzenie po bramce Daniela Kłosowskiego. Wynik meczu na 3:1 ustalił już w drugiej połowie Przemysław Klejwachter.
Słabo jak do tej pory spisujący się zespół Amatorów także i tym razem musiał przełknąć gorycz porażki ulegając aż 0:4 wiceliderowi, ekipie Elwo. Po pierwszej części gry i bramkach Marcina Źródło oraz Jacka Józefowskiego Elwo prowadziło 2:0. Po zmianie stron ponownie przypomniał o sobie Józefowski zdobywając drugą bramkę w tym meczu. Wynik zawodów ustalił celnym strzałem Piotr Wiśniewski, a Elwo odniosło w pełni zasłużone zwycięstwo.
W sobotę odbył się także mecz zaległy z ubiegłego tygodnia, w którym Stokrotki/Jolivet podejmowały REM. Od początku przewaga należała do REM-u, który udokumentował ją zdobyciem bramki przez Mieczysława Rudzika. W drugiej połowie REM kontrolował przebieg gry i nic nie zapowiadało, że może przegrać ten mecz. Jednak wszystko co najgorsze rozpoczęło się od Mirosława Nagierskiego, który za nie sportowe zachowanie ujrzał drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartkę. Osłabienie rywali wykorzystały Stokrotki doprowadzając do wyrównania. Niestety to jeszcze nie koniec zmartwień drużyny REM. Kilka minut później za faul czerwoną kartkę zobaczył Rudzik Mieczysław i znów zespół ten musiał grać w osłabieniu. Podobnie jak przy pierwsze sytuacji wykorzystały to Stokrotki, a zwycięską bramkę zdobył Jarek Góralczyk.
Wyniki 6. kolejki:
Alstom - EC 4:1 (1:1)
1:0 - Ramsz, 1:1 Sobotowicz, 2:1 - Kania, 3:1 - Machiński, 4:1 - Szucki
Asenhajmer - Dragon 5:1 (3:0)
1:0, 2:0 - Boros, 3:0 - Ulaszek, 4:0 - Boros, 5:0 - Małkiński, 5:1 - Brzeziński
Concordia - Stokrotki/Jolivet 3:3 (2:2)
0:1, 0:2 - Góralczyk, 2:1 - Szymański, 2:2 - Czarnecki, 2:3 - Konarzewski, 3:3 - Szymański.
REM - DRE 1:1 (1:0)
1:0 - Komoń, 1:1 Grudziński
British School - Służby Miejskie 3:2 (2:0)
1:0 - Mańka, 2:0 - Wodnicki, 2:1 - Kowalewski, 3:1 - Szczęchuła, 3:2 - Bielski
FC Kromet - Cleaner 1:2 (1:2)
0:1 - Sobczak, 0:2 - Szechlicki, 1:2 - Gilarski
Fachman - Victoria 3:1 (2:1)
0:1 - Dreszler, 1:1 Sanilowski, 2:1 - Kłosowski, 3:1 - Klejwachter
Amatorzy - Elwo 0:4 (0:2)
0:1 - Źródło, 0:2, 0:3 - Józefowski, 0:4 - Wiśniewski
Mecz zaległy: Stokrotki/Jolivet - REM 2:1 (0:1)
0:1 - Rudzki, 1:1, 2:1 - Góralczyk.
7. kolejka rozgrywek (niedziela) Wprawdzie niedzielne mecze nie przyniosły zbytnich zmian w górnej części tabeli, ale ciekawych spotkań na pewno nie brakowało. Zespół Concordii, który nada zajmuje pierwsze miejsce w tabeli, musiał się sporo namęczyć, aby zdobyć kolejne trzy punkty. Tym razem ich przeciwnikiem była kipa DRE. Po pierwszej połowie mieliśmy wynik remisowy, choć dwie pierwsze bramki zdobyła Concordia. Nie zniechęciło to graczy DRE i jeszcze przed przerwą dwukrotnie bramkarza rywali pokonał Piotr Górniak. W drugiej odsłonie meczu ponownie na prowadzenie wyszła Concordia, tym razem po bramce najskuteczniejszego strzelca ELH Roberta Szymańskiego. Niestety ich radość nie trwała zbyt długo, gdyż chwilę później DRE po bramce Karola Kołodziejskiego doprowadziło do wyrównania. W końcówce meczu bramkę dla Concordii na wagę trzech punktów zdobył Wiesław Korzeb.
Drugi w tabeli zespół Elwo tylko na początku meczu miał małe problemy ze sforsowaniem obrony Fachmana. Z minuty na minutę jednak ich przewaga wzrastała, po czym bramkę dla tego zespołu zdobył Jacek Józefowski. Dobra gra Fachmana sprawiła, że zespół ten jeszcze przed przerwą doprowadził do wyrównania. Po zmianie stron na parkiecie istniał już tylko zespół Elwo, a ponownie dał o sobie znać Mirosław Radomski, dwukrotnie wpisując się na listę strzelców. Ostatecznie mecz zakończył się wysokim zwycięstwem Elwo 5:2.
Bardzo dobry weekend mają za sobą piłkarze British School, którzy jeszcze w ubiegłym tygodniu z zerowym kontem punktowym zamykali tabelę. Teraz British w sobotę zdobyło pierwsze punkty pokonując Służby Miejskie, a w niedzielę ich rywalem był wyżej notowany Cleaner. Już po pierwszej połowie British prowadził 3:1 i zapowiadała się spora niespodzianka. Kiedy w drugiej połowie Cleaner zmniejszył rozmiary porażki, zawodnik tej drużyny Maciej Szechlicki otrzymał czerwoną kartkę i musiał opuścić boisko. Przewagę wykorzystali rywale zdobywając jeszcze jedną bramkę, czym udokumentowali swoją wyższość na boisku.
EC - Amatorzy 2:0 (1:0)
1:0 - Pisarek, 2:0 - Białoszewski
Dragon - Alstom 0:3 (0:2)
0:1 - Ramsz, 0:2 - Wedeł, 0:3 - Kuczyński.
Stokrotki/Jolivet - Asenhajmer 1:5 (1:1)
0:1 - Boros, 1:1 - Góralczyk, 1:2 - Karman, 1:3 - Ulaszek, 1:4 - Boros, 1:5 - Ulaszek
DRE - Concordia 3:4 (2:2)
0:1 - Czarnecki, 0:2 - Sinica, 1:2, 2:2 - Górniak, 2:3 - Szymański, 3:3 - Kołodziejski, 3:4 - Korzeb.
Służby Miejskie - REM 2:1 (1:1)
1:0 - Stemplewski, 1:1 - Rudzki, 2:1 - Miller.
Cleaner - British School 2:4 (1:3)
0:1 - Szczęchuła, 1:1 - Sobczak, 1:2 - Mańka, 1:3 - Szczęchuła, 2:3 - Szechlicki, 2:4 - Maziuk
Victoria - FC Kromet 2:1 (0:1)
0:1 - Deorocki, 1:1 - Steciuk, 2:1 - Dreszler.
Elwo - Fachman 5:2 (1:1)
1:0 - Józefowski, 1:1 - Kłosowski, 2:1 - Radomski, 3:1 - Ruczyński, 3:2 - Szmydt, 4:2 - Radomski, 5:2 - Szymeczko.
W kolejnych meczach zagrają:
8.kolejka 28. grudnia (sobota): REM - Cleaner (godz. 12.00), British School - Victoria (12.35), FC Kromet - Elwo (13.10), Amatorzy - Fachman (13.45), Concordia - Służby Miejskie (14.20), Asenhajmer - DRE (14.55), Alstom - Stokrotki/Joivet 15.30), EC - Dragon (16.05).
9.kolejka 29. grudnia (niedziela): Dragon - Amatorzy (godz. 12.00), Stokrotki/Jolivet - EC (12.35), DRE - Alstom 13.10, Służby Miejskie - Asenhajmer (13.45), Cleaner - Concordia (14.20), Victoria - REM (14.55), Elwo - British School (15.30), Fachman - FC Kromet (16.05)
II liga W II lidze nadal na prowadzeniu jest zespół Mebli Mazurskich, który zarówno w sobotę, jak i niedzielę odniósł wysokie i zdecydowane zwycięstwa. Najpierw ekipa MM pokonała Reproskan 5:1, a dzień później odprawiła z kwitkiem PC Koni wygrywając 7:3. Drugi w tabeli zespół The Reds także może minione dwie kolejki zaliczyć do udanych. Drużyna ta zdobyła kolejne sześć punktów i przegrywa z liderem tylko gorszym stosunkiem bramek. Dwóm przodującym zespołom po piętach depcze rewelacyjnie ostatnio spisująca się drużyna 14.BUZL, która wygrała swoje dwa ostatnie mecze i jak na razie zgromadziła na swoim koncie 19. pkt. Na pewno do walki o awans do I ligi włączy się jeszcze zespół EB, który jak widać chwilowy kryzys ma już poza sobą. EB także ostatnie dwa mecze rozstrzygnęło na swoją korzyść i tarci do dwójki prowadzących tylko cztery punkty.
Komplet wyników 7. kolejki (sobota): The Reds - Dankar 3:1 (2:1), Wiarus - PKP 2:2 (0:1), FC Krypta - EB 1:5 (0:2), Dziady - ZZ PKM 0:3 (0:1), AR-PAK - PC Koni 1:3 (1:2), MM - Reproskan 5:1 (2:1), 14.BUZL - Forza 7:1 (4:0).
Komplet wyników 8. kolejki (niedziela): PC Koni - MM 3:7 (1:3), ZZ PKM - AR-PAK 0:5 (0:1), EB - Dziady 3:1 (2:0), Dankan - Reproskan 2:5 (1:2), Forza - FC Krypta 2:0 (1:0), PKP - 14.BULZ 1:4 (1:3), The Reds - Wiarus 2:1 (0:1).
W kolejnych meczach zagrają:
9.kolejka 4. stycznia 2003 r (sobota): Wiarus - Dankar (godz. 13.00), 14. BUZL - The Reds (13.35), FC Krypta - PKP (14.10), AR-PAK - EB (14.45), MM - ZZ PKM (15.20), Reproskan - PC Koni (15.55), Dziady - Forza (16.30).
Zobacz tabele
MP