Te zespoły rezerw drużyn ekstraklasowych które grają na szczeblu centralnym zawsze budziły mieszane uczucia. W zależności od potrzeb można wrzucić zawodników pierwszej drużyny i rozwiązać problem. Tylko czy tak być powinno ?
Do tej pory zawsze była różnica dwóch klas, jeśli chodzi o zespoły ( pierwsza drużyna w ekstraklasie, to druga najwyżej mogła być w drugiej lidze), właśnie po to by rozdzielić zawodników pierwszego zespołu od pozostałych družyn- widać, że to lipa, powinien być wyraźny zapis, że zawodnik grający aktualny sezon w pierwszej drużynie( choćby jeden mecz, - nie może grać w drużynie rezerw w tym samym sezonie. Niby proste, ale nie dla fachowców od piłki.