UWAGA!

Truso za burtą

 Elbląg, Truso za burtą
fot. Anna Dembińska

Nie udało się kadetkom Energi MKS Truso awansować do półfinału mistrzostw Polski. W ostatnim starciu elblążanki walczyły z niepokonanymi dotąd warszawiankami, dwa sety zakończyły się na przewagi, niestety wszystkie wygrały rywalki. Zobacz zdjęcia.

Zakończył się turniej ćwierćfinałowy mistrzostw Polski kadetek, w którym gospodarzem była Energa MKS Truso Elbląg. Zespół Wojciecha Samulewskiego miał szanse na awans do półfinału, wygrał w swojej podgrupę oba spotkania, jednak w najlepszej czwórce musiał uznać wyższość przeciwniczek. W sobotę elblążanki przegrały z dobrze dysponowanym Jokerem Świecie 0:3, jednak miały jeszcze szanse na awans. Warunkiem było pokonanie siatkarek MOS Wola Warszawa, które do tej pory wygrały wszystkie swoje mecze.

Truso dobrze rozpoczęło niedzielną potyczkę i po zagrywce punktowej Gabrieli Jachimczyk, prowadziły 3:1. W kolejnych minutach na tablicy wyników kilkukrotnie widniał remis (4:4; 6:6; 8:8), by chwilę później rywalki odskoczyły na cztery oczka. Na tę sytuację zareagował Wojciech Samulewski, zapraszając swoje zawodniczki na rozmowę. Elblążanki zastosowały rady swojego trenera, dobrze atakowała Klaudia Wilamowska, kiwała i serwowała Gabriela Jachimczyk i Truso doprowadziło do remisu 16:16. Po przerwie zarządzonej na prośbę szkoleniowca Woli, jego podopieczne świetnie atakowały, a gospodynie popełniały proste błędy i warszawianki znów odskoczyły na cztery oczka. Miejscowe siatkarki nie poddały się, mozolnie odrabiały straty i doprowadziły do kolejnego remisu (23:23). W końcówce więcej zimnej krwi zachowały warszawianki i to one cieszyły się z wygrania pierwszej partii 27:25.

Podłamane nieco elblążanki słabo rozpoczęły drugiego seta i przy wyniku 3:9, musiały udać się na krótką przerwę. Co prawda udało się kilkukrotnie dobrze zaatakować, jednak rywalki dużo częściej robił to skutecznie. W tej partii oba zespoły wielokrotnie myliły się w polu serwisowym, ale też zdobywały punkty bezpośrednio z zagrywki. Przewaga warszawianek była wysoka, po kilkupuntowej serii prowadziły już 19:9. Niestety gospodyniom nie udało się zminimalizować strat, do tego doszły spore problemy z przyjęciem zagrywki i przegrały seta 12:25.

W trzeciej partii bardzo szybko o przerwę poprosił Wojciech Samulewski, bo już przy stanie 1:4. Po wznowieniu kolejne dwa punkty padły łupem warszawianek. Wynik próbowała ratować Edyta Fiedorowicz, która trzy razy z rzędy dobrze zaatakowała i zminimalizowała straty swojej drużyny do trzech oczek. W kolejnych akcjach oba zespoły punkty zdobywały gównie po błędach przeciwnika. Od stanu 10:14, gospodynie zdobyły pięć punktów z rzędu i w końcu wyszły na prowadzenie. Gdy Klara Kuczyńska najpierw dobrze zaatakowała, a chwilę później postawiła dobry blok, Truso odskoczyło na trzy oczka (20:17). Rywalki zaskoczyły elblążanki dobrymi serwisami i doprowadziły do wyrównania, by po kolejnym asie mieć piłkę meczową w górze. Zaraz sytuacja się odwróciła i to gospodynie mogły wygrać seta, jednak nie obroniły dwóch ataków warszawianek i w ostatniej akcji piłka zamiast na drugą stronę, wpadła w siatkę. Siatkarki MOS Wola Warszawa wygrały trzecią partię 28:26 i całe spotkanie 3:0.

 

Wyniki wszystkich meczów Truso:

Energa MKS Truso Elbląg - UKS Ares Nowa Sól 3:0 (25:10; 25:8; 25:19)

Energa MKS Truso Elbląg - MMKS Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:12; 25:10; 25:15)

Energa MKS Truso Elblag - Joker Świecie 0:3 (15:25; 17:25; 20:25)

Energa MKS Truso Elbląg - MOS Wola Warszawa 0:3 (25:27, 12:25, 26:28)

 

Truso: Klaudia Wilamowska, Julia Łukaczyk, Gabriela Jachimczyk, Edyta Fiedorowicz, Patrycja Wilemska, Klara Kuczyńska, Emilia Bambul, Weronika Dąbrowska, Kornelia Raszewska, Anita Semkiw, Anna Choińska, Julia Gromko, Nikola Kaczmarzyk, Alicja Szaruga

 

Do półfinału mistrzostw Polski awansował Joker Świecie oraz MOS Wola Warszawa. Elblążanki zajęły trzecie miejsce w turnieju. Za nimi uplasował się Ares Nowa Sól, UKS Pomorzanie Pogodno Orliki Szczecin i MMKS Kędzierzyn Koźle.

 

Anna Dembińska

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Patrząc na wyniki elbląskich siatkarek poczynając od 2 ligi w dół powiem krótko. Czas na zmiany, radykalne zmiany. Począwszy od sztabu szkoleniowego. W każdym innym mieście takie ruchy traktowane są jako absolutnie normalne i naturalne. Czy w Elblągu niektórzy są przyspawani do stołków. Jeśli prezesi nie ogarniają tematu i nie chcą, bądź nie potrafią rozpocząć zmian od wymiany kadry szkoleniowej, niech odejdą natychmiast. Tu trzeba twardych, konkretnych działań.
  • koryciarze nie chca sami odejsc, trzeba ich odrabac, ale to najtrudniejszy zabieg, co wcale nie oznacza, ze niemozliwy.
  • Drodzy trenerzy - żeby osiągać sukcesy w siatkówce potrzebujecie treningów motorycznych, siłowych, kondycyjnych. .Te dziewczyny ruszają się jak muchy w smole i nie jest to ich wina, jest to wina trenerów ponieważ brak treningów motorycznych własnie tym skutkuje; to samo jest z siłą - dziewczynom brakuje siły i nie jest to ich wina, tylko trenerów. Jesli czegos nie przetrenujecie jako druzyna na treningach, nie ma prawa to wyjsc na meczach.
  • rozwiązać ten goo. .. .. klubik i kasa na piłeczkę uuuu Hashtagi: #wielbicielelblaskiegosportu
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    2
    2
    wielbiciel elbląskiego sportu(2021-03-22)
  • @byla siatkarka - Fizjoterapeutę też mieli załatwić od kilkunastu lat i co? I nie ma!
  • Była siatkarka/gość od zwalniania/!Sztab szkoleniowy/drodzy trenerzy/ to "mądralo"jest 1/słownie jedna/ osoba. Jak nie masz pojęcia o organizacji i strukturze klubu to nie pisz bzdur. Stwierdzenie, że trener Samulewski pracuje źle i nie trenuje cech motorycznych jest zwykłym kłamstwem. Wygłaszasz poglądy na tematy, o których nie masz zielonego pojęcia. Szkoda, że nie oglądałeś meczu z Warszawą bo Twoje opinie można między bajki włożyć. Dziewczyny z bardzo trudnym przeciwnikiem, silniejszym od nas jak pokazał turniej, podjęły walkę i tylko szkoda, że nie dostroił się do Ich ambitnej gry sędzia, który wyraźnie pomagał Warszawie w pierwszym, decydującym o końcowym wyniku secie. Trudno powiedzieć co by było dalej ale "trusiaczki"pokazały charakter i udowodniły dobrą pracę trenera. I jeszcze jedno:trener Jewniewicz nie jest zatrudniony w klubie. Od lipca ub. roku jest na emeryturze a od października prowadzi na prośbę trenerów Stankiewicza i Samulewskiego młodziczki/trener Kazimierz nie mógł ze względów zdrowotnych prowadzić swojego zespołu/. Również przy meczach miejscowych II Ligi trener A. J. zajmował się sprawami organizacyjnymi pomagając trenerowi Wojtkowi. Jasne i proste!ZK
  • To i tak duży sukces, zważywszy na permanentny brak kasy i obcinanie przez urząd wszystkiego co się da. Są kluby młodzieżowe, które mają swojego fizjoterapeutę itp. A u nas? Godziny obcinają trenerom!
  • Ale powiedz mi kogo to obchodzi? Jeśli trener sobie nie radzi bo ma za duży pracy, lub nie ma wsparcia w klubie to niech zmieni klub lub zmieni prace. Ludzi interesuje sukces, a tu do sukcesu daleko.
  • Dziewczyny Truso podobnie jak chłopcy Ataku zajęli 3 miejsce w grupie ćwierćfinałowej czyli są sklasyfikowani na miejscach 17-24 w Polsce. Czy to jest zły wynik? Napewno chciałoby się więcej ale trzeba realnie to ocenić. A co z innymi grami zespołowymi w Elblągu?Czy mają lepsze osiągnięcia?A od oceny pracy trenera są ci, którzy Go zatrudniają a nie pseudofachowcy z odległości kilkuset km!ZK
  • Te miejsca 17-24 to tylko teoria bo siła województw jest różna. Tu Elbląg zdobył mistrzostwo A np grając tak jak teraz grały to np na Mazowszu nie byłyby nawet w pierwszej dziesiatce
  • @Okoń - Rozumiem, że Twój HEJT ma się przyczynić do likwidacji sekcji ? A kasę na jaki sport wydasz ? Jaki Twój ulubiony? Masz jakiś zespół, trenujesz kogoś ? Wydaje mi się, że dziewczyny (sportowcy )z Elbląga potrzebują wsparcia a nie HEJTU ! Co dzień bez HEJTU dzień stracony? Pseudokibicosportowcu.
  • Czyli kto? Miejscowy prezes, który zasiedział się już dość długo? Żartujesz sobie?
Reklama