Piłkarki ręczne EB Startu zajęły czwarte miejsce w Międzynarodowym Turniej im. Roberta Schumanna o "Cudowny Róg Oldenburga" (Niemcy). W decydującym meczu podopieczne Zdzisława Czoski przegrały z gospodyniami turnieju VfL Oldenburg 10:14.
Piłkarki EB Startu Elbląg przygotowując się do nowego sezonu wzięły udział w międzynarodowym turnieju w Oldenburgu. Ostatni sprawdzian przed sezonem okazał się dość udany dla podopiecznych Zdzisława Czoski. Elbląskie szczypiornistki zajęły czwarte miejsce spośród dwunastu drużyn z pięciu państw: Ruminii, Ukrainy, Rosji, Niemiec i Polski.
W piątek i w sobotę drużyny toczyły pojedynki w dwóch grupach (mecze 2 x 15. min.). Elblążanki trafiły do grupy B wraz z Rapidem Bukareszt (Ruminia), Kubanem Krasnodar (Rosja) oraz trzema niemieckimi zespołami SC Buntekuh Lubeck, Buxtehuder SV i gospodarzem turnieju VfL Oldenburg.
W pierwszym meczu EB Start nie sprostał rumuńskiemu Rapidowi Bukareszt przegrywając 11:14. W drugim meczu tego dnia podopiecznym Zdzisława Czoski poszło już znacznie lepiej i wygrały z rosyjskim Kubanem Krasnodar (siódme miejsce w ubiegłym roku) 15:13.
W sobotę w drugim dniu turnieju elblążankom wiodło się różnie. Najpierw niespodziewanie wygrały z aktualnym wicemistrzem Niemiec Buxtehuder SV (zespół Aleksandry Pawelskiej) 13:11, a następnie pokonały beniaminka pierwszej ligi SC Buntekuh Lubeck 8:5. W ostatnim meczu tego dnia Start nie sprostał gospodyniom turnieju i przegrał z VfL Oldenburg 6:14. Mimo tej porażki elblążanki z trzeciego miejsca w grupie awansowały do ćwierćfinału. Tam na nasze piłkarki czekał triumfator Challenge Cup 2003 oraz dziewiąta ekipa 1. Bundesligi sezonu 2002/03 Borussia Dortmund. Niedzielny ćwierćfinał okazał się szczęśliwy dla Startu, który wygrał go 17:13.
Niestety w półfinale elblążanki trafiły na rywalki z grupy Rapid Bukareszt. Podobnie jak w meczu grupowym, lepsze okazały się Rumunki wygrywając tym razem 14:11.
W decydującym meczu o 3 miejsce szczypiornistki Startu niestety po raz drugi przegrały z gospodyniami turnieju VfL Oldenburg tym razem 10:14. W finale Rapid Bukareszt wygrał z Buxtehuder SV 21:18.
W piątek i w sobotę drużyny toczyły pojedynki w dwóch grupach (mecze 2 x 15. min.). Elblążanki trafiły do grupy B wraz z Rapidem Bukareszt (Ruminia), Kubanem Krasnodar (Rosja) oraz trzema niemieckimi zespołami SC Buntekuh Lubeck, Buxtehuder SV i gospodarzem turnieju VfL Oldenburg.
W pierwszym meczu EB Start nie sprostał rumuńskiemu Rapidowi Bukareszt przegrywając 11:14. W drugim meczu tego dnia podopiecznym Zdzisława Czoski poszło już znacznie lepiej i wygrały z rosyjskim Kubanem Krasnodar (siódme miejsce w ubiegłym roku) 15:13.
W sobotę w drugim dniu turnieju elblążankom wiodło się różnie. Najpierw niespodziewanie wygrały z aktualnym wicemistrzem Niemiec Buxtehuder SV (zespół Aleksandry Pawelskiej) 13:11, a następnie pokonały beniaminka pierwszej ligi SC Buntekuh Lubeck 8:5. W ostatnim meczu tego dnia Start nie sprostał gospodyniom turnieju i przegrał z VfL Oldenburg 6:14. Mimo tej porażki elblążanki z trzeciego miejsca w grupie awansowały do ćwierćfinału. Tam na nasze piłkarki czekał triumfator Challenge Cup 2003 oraz dziewiąta ekipa 1. Bundesligi sezonu 2002/03 Borussia Dortmund. Niedzielny ćwierćfinał okazał się szczęśliwy dla Startu, który wygrał go 17:13.
Niestety w półfinale elblążanki trafiły na rywalki z grupy Rapid Bukareszt. Podobnie jak w meczu grupowym, lepsze okazały się Rumunki wygrywając tym razem 14:11.
W decydującym meczu o 3 miejsce szczypiornistki Startu niestety po raz drugi przegrały z gospodyniami turnieju VfL Oldenburg tym razem 10:14. W finale Rapid Bukareszt wygrał z Buxtehuder SV 21:18.
MP