UWAGA!

Skromne zwycięstwo Concordii (piłka nożna)

 Elbląg, Skromne zwycięstwo Concordii (piłka nożna)

Zgodnie z przewidywaniami piłkarze Concordii zdobyli w niedzielę komplet punktów. Pomarańczowo-czarni długo męczyli się z ostatnią w tabeli Puszczą Hajnówka, ale ostatecznie wygrali 1:0 (0:0).

Faworyt był tylko jeden
       Piłkarze z Krakusa co prawda przegrali dwa ostatnie pojedynki, ale w starciu z outsiderem ligi byli zdecydowanym faworytem. Przed meczem kibice zastanawiali się bardziej nad rozmiarami zwycięstwa, niż nad tym czy komplet punktów zostanie w Elblągu. Concordia niespodziewanie długo się jednak męczyła, zdobywając jedynego gola po strzale z rzutu karnego.
      
       Do przerwy 0:0

       W pierwszej połowie kibice zgromadzeni przy Krakusa nie zobaczyli goli. Pomarańczowo-czarni rozpoczęli mecz niemrawo i mieli problemy ze stwarzaniem bramkowych okazji. Po kwadransie gry dobrą okazję miał Waki, ale po jego strzale piłka przeleciała nad poprzeczką. W 34 min. refleksem błysnął bramkarz gości Kamil Ulman, który złapał piłkę po dobrym dośrodkowaniu z rzutu wolnego Ana. Gospodarze mogli, a nawet powinni zdobyć gola w końcówce pierwszej odsłony. Najpierw po podaniu Wakiego, bardzo dobrą okazję miał Hakiru Kawasakiya, jednak uderzył wprost w Ulmana. Po chwili po rzucie rożnym bramkarz Puszczy obronił po strzale Mateusza Szmydta.
      
       Gol z karnego

       Druga połowa nadal toczyła się w wolnym tempie. Po godzinie gry na indywidualną akcję zdecydował się Szmyd, który został sfaulowany w polu karnym, a po chwili celnie uderzył w środek bramki z rzutu karnego. Jak się później okazało był to gol rozstrzygający losy meczu. Gospodarze mieli szanse na podwyższenie wyniku, ale nad poprzeczką strzelali Michał Lewandowski i Szmydt. W końcówce bramkę mogli zdobyć goście. Po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mateusza Hajto i uderzeniu głową Marcina Banickiego piłkę złapał Przemysław Matłoka. Po tej akcji pomarańczowo-czarni wyprowadzili kontrę, ale ostatecznie przyjezdni zdołali zablokować piłkę po strzale z bliskiej odległości Grzegorza Miecznika i skończyło się na skromnym, ale dającym trzy punkty 1:0.
      
       Dwie Olimpie

       Najbliższy tydzień zapowiada się bardzo emocjonująco. Przed piłkarzami z Krakusa starcia z dwoma Olimpiami. Najpierw pomarańczowo-czarni zagrają w środę w Olsztynku. W sobotę rywale byli bliscy odebrania punktów liderowi rozgrywek, tak więc można się spodziewać zaciętego meczu. Podobnie będzie zapewne w najbliższą niedzielę, kiedy przy Krakusa zagra prowadząca w tabeli Olimpia Zambrów. Wynik tego meczu będzie interesował także kibiców walczącej o awans do II ligi Olimpii Elbląg. Mecz Concordia Elbląg – Olimpia Zambrów w niedzielę 26 kwietnia o godz. 12.
      
      
       Concordia Elbląg – Puszcza Hajnówka 1:0 (0:0)

       Mateusz Szmydt 61 (k)
      
       Concordia: Matłoka – Bogdanowicz, Strach, Szymanowski, Tomczuk, Bukacki (78' Wojciechowski), Lewandowski, Szmydt, Kawasakiya, An (88' Miecznik), Waki (75' Sagan)
       Puszcza: Ulman – Hudoń, Lewczuk, Banicki, Żabiński, Sanni, Sienkiewicz (61' Hajto), Sokół (56' Wojno), Kharmushka, Stec (45' Chrzanowski), Strzeliński (84' Langa)
      
       Zobacz tabelę III ligi.
      
       Wyniki 25. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej:

       Olimpia Elbląg - Dąb Dąbrowa Białostocka 5:1, Drwęca Nowe Miasto Lubawskie - Start Działdowo 1:0, Huragan Morąg - ŁKS 1926 Łomża 1:1, MKS Korsze - Jagiellonia II Białystok 0:0, Sokół Ostróda - Płomień Ełk 4:2, Warmia Grajewo - KS Wasilków 1:2, Znicz Biała Piska - Rominta Gołdap 3:1, Concordia Elbląg - Puszcza Hajnówka 1:0, Olimpia Zambrów - Olimpia Olsztynek 2:1 
      
ppz

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
Reklama