W meczu 9. kolejki piłkarki ręczne EB Startu Elbląg zremisowały na wyjeździe z Gościbią Sułkowice 21:21 (8:10). Po tym meczu elblążanki z dorobkiem dziewięciu punktów nadal zajmują siódmą pozycję w tabeli.
Początek niedzielnej konfrontacji przebiegał pod dyktando gospodyń, które w 8 min. prowadziły już 4:0. Elblążanki w tym czasie notorycznie trafiały w słupki i poprzeczki. Niemoc strzelecką naszego zespołu przełamała dopiero w 9 min. Elżbieta Olszewska trafiając z rzutu karnego. Dość szybko odpowiedziały rywalki bramką Joanny Konieczkowicz i Start znów przegrywał różnicą czterech bramek 5:1. Od tego momentu nastąpił atak elblążanek i na efekty nie trzeba było długo czekać. W ciągu zaledwie czterech minut po trzech bramkach Kingi Polezn oraz jednym trafieniu Pauliny Korowackiej Start doprowadził do remisu 5:5. Za chwilę składną akcję elblążanek pewnie wykorzystała Katarzyna Szklarczuk i przyjezdne w 18 min. wyszyły po raz pierwszy na prowadzenie 6:5. Od tego momentu gra się bardziej wyrównała. Za każdym razem, kiedy nasze szczypiornistki wychodziły na jednobramkowe prowadzenie, Gościbia szybko doprowadzała do remisu. Taka sytuacja miała miejsce praktycznie do 25 min., kiedy to na tablicy widniał wynik 8:8. Końcówka pierwszej odsłony należała już jednak do gospodyń, które po dwóch bramkach Barbary Norek na przerwę schodziły z zapasem dwóch oczek 10:8.
Druga połowa to okresy lepszej lub gorszej gry obu zespołów. Najpierw jednak lepiej zagrały gospodynie, które szybko uzyskały różnicę trzech bramek. Za każdym razem kiedy elblążanki zmniejszały prowadzenie do dwóch oczek, to piłkarki Gościbia szybko doprowadzały do prowadzenia trzema bramkami. Od 43 min. gra się bardziej wyrównała, ale na prowadzeniu nadal były gospodynie. Elblążanki kilka razy zdołały dojść rywalki na jedną bramkę i kiedy wydawało się, że będzie remis, znów Gościbia odskakiwała na bezpieczną dwubramkową przewagę. Wreszcie w 48 min. Szklarczuk doprowadza do remisu 17:17 i mogłoby się wydawać, że przyjezdne pójdą za ciosem. Jednak ambitnie grające piłkarki z Sułkowic znów pokazały się z dobrej strony i w 53 min. prowadziły 19:17. W ostatnich pięciu minutach na parkiecie trwała zacięta walka o każdą piłkę i każda bramkę. Elblążanki najpierw zmniejszały prowadzenie rywalek do jednego oczka, ale gospodynie szybko odpowiadały zdobyciem bramki. Na dwie minuty przed końcem Gościbia prowadziła 21:19 i Start znalazł się w dość trudnej sytuacji. Jednak akcja zakończona pewnym rzutem Urszuli Lipskiej dała elblążankom dwudziestą bramkę. Chwilę później dobra gra w obronie sprawiła, że podopieczne Zdzisława Czoski znów miały w posiadaniu piłkę i wyprowadziły akcję, po której Korowacka doprowadziła do remisu 21:21. W ostatnich kilku sekundach żadnej z naszych piłkarek nie udaje się oddać rzutu na bramkę i mecz zakończył się remisem 21:21.
Patrząc na tabelę i pozycję oraz dorobek punktowy obu ekip, na pewno remis nie jest dla naszych piłkarek sukcesem. Jednak warto zaznaczyć, że elblążanki jak do tej pory słabo spisywały się w meczach wyjazdowych, a remis z Gościbią daje nam dopiero pierwszy punkt w meczach na terenie rywalek. Ekipa Gościbia po tym, co zaprezentowała w spotkaniu ze Startem, powinna walczyć nie o utrzymanie, ale o miejsce w środkowej części tabeli. Potencjał tego zespołu jest bardzo duży jak na beniaminka, tylko nie zawsze przekłada się to na dobre wyniki. Elblążankom natomiast pozostaje szukanie punktów w ostatnich dwóch meczach ze Zgodą Ruda Śląska (u siebie) i Łącznościowcem Szczecin (wyjazd).
Gościbia Sułkowice - EB Start Elbląg 21:21 (10:8)
EB Start: Charłamowa, Zwiewka - Szklarczuk 4, Dolegało, Lipska 4, Pełka, Giejda, Pałgan 1, Oleniacz, Polenz 5, Korowacka 4, Olszewska 3, Mogdaliova, Żurawska.
Gościbia: Główczak, Kusek - Piątkowska-Łakomy 3, Gawłowicz 3, Konieczkowicz 3, I. Artsiomienka, Norek 4, Podoba 4, Postawa, Kowalcze, Bartkiewicz 4, Pawlikowska, Pecek, Piwowarska-Piechota.
Komplet wyników 9. kolejki: AZS AWF Katowice - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 23:29 (11:16), Gościbia Sułkowice - EB Start Elbląg 21:21 (10:8), Zagłębie Lublin - Zgoda Ruda Śląska 24:19 (12:11), Łącznościowiec Szczecin - Bystrzyca Lublin 20:30 (10:17), Sośnica Gliwice - Kolporter Kielce 29:26 (14:13), Virtal Jelfa Jelenia Góra - Nata AZS AWFiS Gdańsk 27:24 (15:13).
Zobacz tabele
Druga połowa to okresy lepszej lub gorszej gry obu zespołów. Najpierw jednak lepiej zagrały gospodynie, które szybko uzyskały różnicę trzech bramek. Za każdym razem kiedy elblążanki zmniejszały prowadzenie do dwóch oczek, to piłkarki Gościbia szybko doprowadzały do prowadzenia trzema bramkami. Od 43 min. gra się bardziej wyrównała, ale na prowadzeniu nadal były gospodynie. Elblążanki kilka razy zdołały dojść rywalki na jedną bramkę i kiedy wydawało się, że będzie remis, znów Gościbia odskakiwała na bezpieczną dwubramkową przewagę. Wreszcie w 48 min. Szklarczuk doprowadza do remisu 17:17 i mogłoby się wydawać, że przyjezdne pójdą za ciosem. Jednak ambitnie grające piłkarki z Sułkowic znów pokazały się z dobrej strony i w 53 min. prowadziły 19:17. W ostatnich pięciu minutach na parkiecie trwała zacięta walka o każdą piłkę i każda bramkę. Elblążanki najpierw zmniejszały prowadzenie rywalek do jednego oczka, ale gospodynie szybko odpowiadały zdobyciem bramki. Na dwie minuty przed końcem Gościbia prowadziła 21:19 i Start znalazł się w dość trudnej sytuacji. Jednak akcja zakończona pewnym rzutem Urszuli Lipskiej dała elblążankom dwudziestą bramkę. Chwilę później dobra gra w obronie sprawiła, że podopieczne Zdzisława Czoski znów miały w posiadaniu piłkę i wyprowadziły akcję, po której Korowacka doprowadziła do remisu 21:21. W ostatnich kilku sekundach żadnej z naszych piłkarek nie udaje się oddać rzutu na bramkę i mecz zakończył się remisem 21:21.
Patrząc na tabelę i pozycję oraz dorobek punktowy obu ekip, na pewno remis nie jest dla naszych piłkarek sukcesem. Jednak warto zaznaczyć, że elblążanki jak do tej pory słabo spisywały się w meczach wyjazdowych, a remis z Gościbią daje nam dopiero pierwszy punkt w meczach na terenie rywalek. Ekipa Gościbia po tym, co zaprezentowała w spotkaniu ze Startem, powinna walczyć nie o utrzymanie, ale o miejsce w środkowej części tabeli. Potencjał tego zespołu jest bardzo duży jak na beniaminka, tylko nie zawsze przekłada się to na dobre wyniki. Elblążankom natomiast pozostaje szukanie punktów w ostatnich dwóch meczach ze Zgodą Ruda Śląska (u siebie) i Łącznościowcem Szczecin (wyjazd).
Gościbia Sułkowice - EB Start Elbląg 21:21 (10:8)
EB Start: Charłamowa, Zwiewka - Szklarczuk 4, Dolegało, Lipska 4, Pełka, Giejda, Pałgan 1, Oleniacz, Polenz 5, Korowacka 4, Olszewska 3, Mogdaliova, Żurawska.
Gościbia: Główczak, Kusek - Piątkowska-Łakomy 3, Gawłowicz 3, Konieczkowicz 3, I. Artsiomienka, Norek 4, Podoba 4, Postawa, Kowalcze, Bartkiewicz 4, Pawlikowska, Pecek, Piwowarska-Piechota.
Komplet wyników 9. kolejki: AZS AWF Katowice - Piotrcovia Piotrków Trybunalski 23:29 (11:16), Gościbia Sułkowice - EB Start Elbląg 21:21 (10:8), Zagłębie Lublin - Zgoda Ruda Śląska 24:19 (12:11), Łącznościowiec Szczecin - Bystrzyca Lublin 20:30 (10:17), Sośnica Gliwice - Kolporter Kielce 29:26 (14:13), Virtal Jelfa Jelenia Góra - Nata AZS AWFiS Gdańsk 27:24 (15:13).
Zobacz tabele
MP