Hanna Szuszkiewicz, Marek Kucharczyk, Tomasz Woźny, Marcin Florek, Przemysław Zamojski i Mateusz Karnia – to sześciu członków nowej Rady Sportu powołanych przez prezydenta. Dodatkowych sześciu członków wybiorą prezesi elbląskich klubów sportowych.
Przypomnijmy: Rada Sportu w dotychczasowym składzie została rozwiązana w kwietniu tego roku. W ostatnich latach organ nie przejawiał większej aktywności. Dziś (24 października) Michał Missan, prezydent Elbląga, poinformował o reaktywacji Rady w nowym składzie. W jej skład wejdzie 12 osób: sześć powołanych przez prezydenta i sześć wybranych przez przedstawicieli elbląskich klubów sportowych.
„Prezydenckimi” członkami Rady zostali: Hanna Szuszkiewicz, była piłkarka ręczna Startu Elbląg, obecnie dyrektor Zespołu Szkół i Placówek Sportowych, Marcin Florek, były triathlonista, współwłaściciel firmy LaboSport organizującej zawody sportowe, Marek Kucharczyk, były tancerz, obecnie dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji, Tomasz Woźny, prezes Integracyjnego Klubu Sportowego Atak Elbląg, Przemysław Zamojski, koszykarz 3x3 i 5x5 (obecnie gra w drugoligowym Basketballu Elbląg), dwukrotny uczestnik igrzysk olimpijskich w koszykówce 3x3, dr nauk medycznych Mateusz Karnia, adiunkt na Wydziale Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
- Dla mnie ważna jest kultura fizyczna w ujęciu całościowym i zachęcanie młodych ludzi, aby chcieli „wejść do sportu”, ruszać się i aktywizować - mówiła Hanna Szuszkiewicz. - Duże wyzwanie. Na pewno prezydent ma swoją strategię, do której będziemy starali się przede wszystkim zbudować pomysł i plan na przyszłość.
- Mam nadzieję, że moje doświadczenie jako zawodnika, sędziego i trenera zostanie wykorzystane. Wierzę w to, że ta Rada Sportu będzie miała realny wpływ na to, w jakim kierunku rozwoju będzie szedł sport w naszym mieście – dodał Marek Kucharczyk.
- Chciałbym, aby Rada przyczyniła się do popularyzacji sportu. Mam nadzieję, że taka inicjatywa przyczyni się do tego, że dzieci i młodzież będzie się bardziej garnąć do sportu, a później będziemy mogli cieszyć się z wielkich sukcesów w sporcie seniorskim – uzupełnił Marcin Florek.
- Wychodzę z założenia, że w sporcie najważniejsza jest piramida. Najważniejsze jest upowszechnianie, stąd się biorą mistrzowie. Jeżeli chcemy ich wychować, to większość nakładów organizacyjnych i finansowych wkładać w sport powszechny. Z tego będą się wywodzić następni mistrzowie i tam będziemy zakrzewiali kulturę fizyczną, która dziś nie zawsze jest tak popularyzowana jak byśmy chcieli – mówił Tomasz Woźny. - Brakuje np. SKS-ów w szkołach, gdzie fajnie byłoby to upowszechnić. I stąd brałyby się kolejne sukcesy.
- Naszym zadaniem będzie przede wszystkim budowanie zainteresowania wśród młodzieży. Myślę, że w tak zacnym gronie czeka nas świetlana przyszłość – dodał Przemysła Zamojski.
Rada będzie zajmowała się w szczególności opiniowaniem strategii rozwoju Elbląga w zakresie kultury fizycznej, projektu budżetu w części dotyczącej kultury fizycznej, projektów uchwał dotyczących kultury fizycznej, programu rozwoju bazy sportowej na terenie miasta, planów imprez sportowych i rekreacyjnych organizowanych na terenie Elbląga przez organizacje. Opinie Rady Sportu nie są wiążące dla prezydenta. Przedstawiciel Rady Sportu będzie powoływany do komisji, która ocenia wnioski o przyznanie stypendiów.
Wybory...
Kluby sportowe swoich przedstawicieli wybiorą w wyborach. Wkrótce dostaną wysłane maile z zaproszeniem do zgłaszania kandydatów do „klubowej” części Rady Sportu.
- Wszystkie kluby sportowe, stowarzyszenia będą mogły zgłaszać swoich kandydatów, następnie odbędzie się głosowanie, gdzie każdy klub będzie mógł oddać głos na sześć osób. Kandydaci, na których oddano największą liczbę głosów zostaną powołani w skład rady – wyjaśniał Piotr Kowal, wiceprezydent Elbląga.
Wybory zostaną przeprowadzone w przypadku, kiedy liczba zgłoszonych kandydatów będzie wyższa niż sześć. Kluby mają dwa tygodnie na przesłanie do ratusza swojego kandydata, następnie przez dwa tygodnie potrwa głosowanie, w których głosować będą prezesi poszczególnych klubów sportowych. Czynne prawo wyborcze przysługuje też prezesom klubów, które nie zgłosiły swojego kandydata.
- W Elblągu mamy zarejestrowanych kilkadziesiąt klubów sportowych. Natomiast nie wszystkie prowadzą działalność sportową. Jeżeli każdy klub zdecydowałby się wystawić kandydata, to byłoby ich ponad 40 – wyjaśnił Arkadiusz Kolpert, dyrektor Departamentu Sportu.
Naszych czytelników zachęcamy do wpisywania w komentarzach osób, które Waszym zdaniem powinny znaleźć się w Radzie Sportu z części „klubowej” wraz z krótkim uzasadnieniem kandydatury.
Prawdopodobnie, pierwsze posiedzenie Rady, na którym zostanie wybrany przewodniczący oraz dwoje jego zastępców odbędzie się na początku grudnia.
Rada ma doradzać prezydentowi w sprawach sportu w naszym mieście. Członkowie Rady swoją funkcję będą pełnić społecznie. Rada ma spotykać się minimum raz na kwartał.
Stypendia w górę. Szczegóły (na razie) tajne
Prezydent poinformował też, że na najbliższej sesji Rady Miejskiej (7 listopada) radni zajmą się też projektem uchwały podnoszącej stypendia sportowe. - Nie chcę na razie mówić o szczegółach i kwotach, bo jeszcze radni nie znają tego projektu. Mogę powiedzieć tylko tyle, że najmniejsza podwyżka wynosić będzie 100 proc., jest pozycja zwiększająca kwotę o 200 proc. To są znaczące podwyżki – mówił Michał Missan. - Myślę, że nowe stawki wyjdą naprzeciw oczekiwaniom naszego środowiska sportowego.
- Jeżeli chodzi o kwestie „paragrafu stypendialnego” to planujemy go na poziomie około 400 tys. zł. Biorąc pod uwagę informacje z ubiegłego roku, wiemy, że ten projekt zaspokoiłby potrzeby środowiska sportowego – dodał Piotr Kowal. - Jest jeszcze kwestia sukcesów naszych sportowców, na jakim szczeblu te sukcesy są odnoszone. Zróżnicowana będą kwestie sportu dzieci, młodzieży i seniorów. To będą oczywiście różne kwoty. Nie zmieniamy klasyfikacji, zmieniamy tylko kwoty.