Liderująca rozgrywkom Olimpia podejmie na własnym boisku zajmujący 4. miejsce MKS Mielnik. Concordia pojedzie kontynuować zwycięską serię do Grajewa, gdzie zmierzy się z miejscową Warmią. Mecz w Elblągu w sobotę 18 października o godz. 15.
Muszą wygrać
Lider ma już tylko trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Huraganem Morąg i aby spokojnie spędzić zimę, powinien pokonać beniaminka z maleńkiego Mielnika (według Wikipedii Mielnik ma 980 mieszkańców). Olimpijczycy najszybciej kończą jesienne zmagania ligowe, przełożyli dwa mecze - z Cresovią Siemiatycze na 22 października i z Huraganem Morąg na 30 października - więc w przeciągu 12 dni rozegrają aż cztery mistrzowskie spotkania. Trzy z nich to konfrontacje z drużynami z góry tabeli - Mielnikiem, Startem Działdowo i wiceliderem Huraganem.
Spokój trenera
Dla kibiców żółto-biało-niebieskich zapowiada się arcyciekawa końcówka jesieni, z czego doskonale zdaje sobie sprawę trener Olimpii Tomasz Wichniarek.
- To prawda, tempo w końcówce ligi jest duże, ale z pełną świadomością dokonaliśmy roszad w terminarzu. Murawa na naszym stadionie pozostawia wiele do życzenia, nie może się doczekać renowacji, dlatego chcemy grać przy możliwie najlepszej pogodzie, by maksymalnie ją oszczędzić. Kończymy ligę 30 października i jestem przekonany, że skończymy ją jako lider ligi, z większą niż obecnie przewagą nad wiceliderem. Zespół jest dobrze przygotowany, nikt nie narzeka na urazy, na szczęście omijają nas poważniejsze kontuzje, nie ma też zawieszeń za kartki. Co do informacji na temat rzekomych osłabień naszego najbliższego rywala, to traktuję je trochę z przymrużeniem oka, na pewno nie jest tak, że przyjeżdżają do nas bez sześciu czy siedmiu ludzi z pierwszego składu. Pewna absencja to jedynie ta Dariusza Prokopa, który pauzuje za żółte kartki. My jednak patrzymy na siebie i wierzymy w swoje umiejętności. Jestem zadowolony z tego, co do tej pory osiągnęliśmy, z gry, jaką prezentujemy. Nawet w meczach, których nie udało się nam wygrać, byliśmy stroną zdecydowanie przeważającą, narzucaliśmy swój styl i prowadziliśmy grę. Nie inaczej będzie i tym razem, liczę, że sięgniemy po trzy punkty - powiedział Wichniarek.
Nie stoją na straconej pozycji
Po trzech kolejnych wygranych rozpędzona Concordia powalczy o zwycięstwo w Grajewie. Warmia to silniejszy zespół niż ostatni rywale pomarańczowo-czarnych, ale ekipa trenera Lecha Strembskiego nie stoi na straconej pozycji, tym bardziej, że gospodarze sobotniej potyczki plasują się niżej w tabeli od Concordii, tracąc do beniaminka III ligi 5 punktów.
Plan spotkań 12. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej: Olimpia Elbląg - MKS Mielnik, Warmia Grajewo - Concordia Elbląg, Vęgoria Węgorzewo - Sparta Augustów, Czarni Olecko - Cresovia Siemiatycze, Orzeł Kolno - Huragan Morąg, Olimpia Zambrów - Start Działdowo, Pogoń Łapy - Mrągowia Mrągowo, Sokół Sokółka - Supraślanka Supraśl.
Lider ma już tylko trzy punkty przewagi nad drugim w tabeli Huraganem Morąg i aby spokojnie spędzić zimę, powinien pokonać beniaminka z maleńkiego Mielnika (według Wikipedii Mielnik ma 980 mieszkańców). Olimpijczycy najszybciej kończą jesienne zmagania ligowe, przełożyli dwa mecze - z Cresovią Siemiatycze na 22 października i z Huraganem Morąg na 30 października - więc w przeciągu 12 dni rozegrają aż cztery mistrzowskie spotkania. Trzy z nich to konfrontacje z drużynami z góry tabeli - Mielnikiem, Startem Działdowo i wiceliderem Huraganem.
Spokój trenera
Dla kibiców żółto-biało-niebieskich zapowiada się arcyciekawa końcówka jesieni, z czego doskonale zdaje sobie sprawę trener Olimpii Tomasz Wichniarek.
- To prawda, tempo w końcówce ligi jest duże, ale z pełną świadomością dokonaliśmy roszad w terminarzu. Murawa na naszym stadionie pozostawia wiele do życzenia, nie może się doczekać renowacji, dlatego chcemy grać przy możliwie najlepszej pogodzie, by maksymalnie ją oszczędzić. Kończymy ligę 30 października i jestem przekonany, że skończymy ją jako lider ligi, z większą niż obecnie przewagą nad wiceliderem. Zespół jest dobrze przygotowany, nikt nie narzeka na urazy, na szczęście omijają nas poważniejsze kontuzje, nie ma też zawieszeń za kartki. Co do informacji na temat rzekomych osłabień naszego najbliższego rywala, to traktuję je trochę z przymrużeniem oka, na pewno nie jest tak, że przyjeżdżają do nas bez sześciu czy siedmiu ludzi z pierwszego składu. Pewna absencja to jedynie ta Dariusza Prokopa, który pauzuje za żółte kartki. My jednak patrzymy na siebie i wierzymy w swoje umiejętności. Jestem zadowolony z tego, co do tej pory osiągnęliśmy, z gry, jaką prezentujemy. Nawet w meczach, których nie udało się nam wygrać, byliśmy stroną zdecydowanie przeważającą, narzucaliśmy swój styl i prowadziliśmy grę. Nie inaczej będzie i tym razem, liczę, że sięgniemy po trzy punkty - powiedział Wichniarek.
Nie stoją na straconej pozycji
Po trzech kolejnych wygranych rozpędzona Concordia powalczy o zwycięstwo w Grajewie. Warmia to silniejszy zespół niż ostatni rywale pomarańczowo-czarnych, ale ekipa trenera Lecha Strembskiego nie stoi na straconej pozycji, tym bardziej, że gospodarze sobotniej potyczki plasują się niżej w tabeli od Concordii, tracąc do beniaminka III ligi 5 punktów.
Plan spotkań 12. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej: Olimpia Elbląg - MKS Mielnik, Warmia Grajewo - Concordia Elbląg, Vęgoria Węgorzewo - Sparta Augustów, Czarni Olecko - Cresovia Siemiatycze, Orzeł Kolno - Huragan Morąg, Olimpia Zambrów - Start Działdowo, Pogoń Łapy - Mrągowia Mrągowo, Sokół Sokółka - Supraślanka Supraśl.
BAR