UWAGA!

Polonia ma nowego prezesa

W piątek, podczas trwającego cztery godziny zebrania walno-sprawozdawczego, działacze KS Polonia Elbląg wybrali nowy zarząd klubu. Na czele klubu stanął Tadeusz Baczis.

Wyborom nowych władz jednego z największych elbląskich klubów, jedynego na terenia miasta, który posiada seniorską drużynę piłki nożnej, towarzyszyło spore zainteresowanie samych kibiców. Na salę obrad przyszła ok. 30-osobowa grupa kibiców Polonii. Kiedy jeden z działaczy zaproponował, aby kibice wybrali ze swego grona pięcioosobową delegację, która będzie śledziła przebieg zebrania, a reszta wyszła, kibice demonstracyjnie opuścili salę wulgarnie przyśpiewując pod adresem działaczy.
     W imieniu ustępującego zarządu sprawozdanie za ostatnie trzy lata złożył prezes Andrzej Korpacki.
     - Działamy w określonych warunkach ekonomicznych, gdzie stowarzyszenie jako instytucja nie zarabiająca na siebie jest skazana na to, co otrzyma od władz miasta, ewentualnie wojewódzkich, oraz tego, co uda się pozyskac działaczom - mówi do zebranych Korpacki. - To była walka o przetrwanie. Uważam za sukces, że utrzymaliśmy ten stan posiadania, jaki przejęliśmy.
     Ustępujący prezes Korpacki podkreślił, że mimo trudności finansowych, z jakim boryka się klub, zawodnicy odnoszą sukcesy.
     - Jest to możliwe dzięki ofiarnej pracy trenerów, którzy często otrzymują niezadawalające gratyfikacje, a do tego z opóźnieniem, poświęcają swój wolny czas szkoleniu dzieci.
     Osobny rozdział w swoim wystąpieniu prezes Korpacki poświęcił sekcji piłki nożnej.
     - Na początku kadencji założyliśmy iż pierwsza drużyna na początku XXI wieku grać będzie w trzeciej lidze. Tego założenia nie zrealizowaliśmy i w tym sezonie również nie ma już szans na walkę o pierwsze miejsce w czwartej lidze, premiowane awansem do trzeciej - mówił Korpacki. - Ale mamy młodą, perspektywiczną drużynę z solidnym zapleczem w postaci Młodzieżowego Ośrodka Piłkarskiego Polonia Elbląg.
     Prezes Korpacki podkreślił, że podczas minionej kadencji nie udało się stworzyć takich podstaw finansowych, aby zespół mógł walczyć o trzecią ligę.
     Ze sprawozdania komisji rewizynej wynika, że w ostatnich dwóch latach tylko jedna sekcja zakończyła rok 1999 i 2000 nie przysparzając długów. Była to sekcja podnoszenia ciężarów. Pozostałe radzą sobie różnie. Drużyna seniorska piłki nożnej przynosi długi - rok 1999 zamknęła niedoborem w wysokości 22 tys. zł, a 2000 rok - 32 tys. zł.
     - Nie jesteśmy w stanie sami utrzymać zespół w czwartej lidze - tłumaczył jeden z działaczy sekcji piłki nożnej.
     Wstrząsające wrażenie na działaczach zrobiła kwota zadłużenia jaką posiada klub. 2000 rok klub zamknął zadłużeniem w wysokości 364 tysięcy złotych. Głównymi wierzycielami klubu są ZUS i Urząd Skarbowy.
     - Niestety zarząd nie wypełnił postawionego przed nim trzy lata temu wniosku, który zakładał zmniejszanie zadłużenia klubu - mówił przewodniczący komisji rewizyjnej Zygmunt Prokop.
     Dług nieprzerwanie rośnie od 1999 roku. Jeszcze w 1998 roku zadłużenie klubu wynosiło 297 tys. złotych, rok później 339 tys., a w 2000 roku jest największe od sześciu lat.
     Działacze udzielili aboluorium ustępującemu zarządowi oraz bez większych problemów wybrali nowy zarząd. Do zarządu zgłoszono dziewięciu kandydantów. Do nowego zarządu weszli Tadeusz Baczis, Andrzej Korpacki, Edward Kluge, Zenon Lecyk, Ryszard Janusz, Grzegorz Sosnowski, Leszek Wójcik, Krzysztof Święcicki, Edward Stasiuk.
     Zarząd ze swojego grona na prezesa klubu wybrał Tadeusza Baczisa. Wiceprezesami zostali Zenon Lecyk oraz Ryszard Janusz.
     - Czuję olbrzymią satysfakcję, że działacze mi zaufali i powierzyli klub - stwierdził nowy prezes. - Satysfakcja ta jednak jest zmącona ogromnym zadłużeniem jakie posiada klub. Czeka nas ogrom pracy.
     Tadeusz Baczis ma 50 lat. Ze sportem jako działacz jest związany od 1973 roku. Był wieloletnim działaczem Elbląskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej. Był również prezesem klubu z Gronowa Elbląskiego - najpierw POM, później przemianowanego na Pomowiec. Jest żonaty, ma dwoje dzieci.
     Walne zabranie zobowiązowało nowy zarząd do przeanalizowania możliwości zmiany nazwy klubu z Polonia na Olimpia. Taką propozycję zgłosił Leszek Wójcik.
     Polonia jest spadkobiercą tradycji sportowych Olimpii Elbląg. Kiedy jednak w 1993 roku zadłużenie klubu Olimpia stało się niemożliwe do spłacenia, postanowiono stworzyć nowy klub. Tak powstała Polonia. Kibice piłkarskiej seniorskiej drużyny do dzisiaj jednak nie akceptują faktu zmiany nazwy i dopingują piłkarzy używając starej nazwy.
AK

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • "Działacze udzielili aboluorium" – czy to coś od ABOLICJI?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Drzazga(2001-03-20)
  • Nowy zarząd jest zobowiązany do przeanalizowania możliwości zmiany nazwy klubu z Polonia na Olimpia? Kiedy zadłużenie klubu Olimpia stało się niemożliwe do spłacenia, stworzono nowy klub - Polonię. Panie Prezesie Tadeuszu Baczis, a psia krew z obecnymi długami, stwórzcie nowy „stary” klub - Olimpię. Kibice się ucieszą i zaakceptują, a Urząd Skarbowy na wierzbę. I niech mu ZUS gruszki przyniesie to se pojedzom! Bo na wierzbie nie gruszki rosną.
Reklama