Przygotowująca się do nowego sezonu w II lidze Olimpia Elbląg rozegrała pierwszy mecz kontrolny. Pomimo porażki 0:2 z pierwszoligową Wisłą Płock, elblążanie na boisku w Ciechanowie zaprezentowali się zupełnie przyzwoicie. Kolejny test-mecz już w najbliższą środę 15 lipca w Elblągu z Zatoką Braniewo.
Bramki w pierwszej połowie
Mecz mógł się bardzo dobrze rozpocząć dla Olimpii, jednak w 6. minucie Marek Zawada nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul Marcina Pacana na Mateuszu Kołodziejskim. Doświadczony zawodnik uderzył zbyt lekko, prawie w sam środek bramki i Przemysław Mierzwa nie miał problemów z obronieniem łatwego strzału. Później do głosu doszli bardziej zgrani pierwszoligowcy i w dwóch sytuacjach zagrozili bramce strzeżonej przez Radosława Kucia. Z większością akcji płocczan radziła sobie elbląska defensywa, jednak w 38. minucie po raz pierwszy była bezradna. Prawą stroną boiska Piotrowi Smolcowi i Rafałowi Anuszkowi uciekł Tomasz Grudzień, który zagrał piłkę w pole karne, tam obrońców uprzedził Daniel Koczon i z najbliższej odległości wepchnął futbolówkę do siatki. Dwie minuty później Wisła prowadziła 2:0 i znów dużą zasługę przy bramce miał Grudzień, który znakomitym diagonalnym podaniem z prawego skrzydła na lewą flankę uruchomił Roberta Chwastka. Pomocnik z Płocka ograł z łatwością Sobczaka, wycofał futbolówkę na 12 metr, a nie pilnowany Koczon przymierzył tuż przy słupku obok bezradnego golkipera Olimpii.
W drugiej połowie mecz się zdecydowanie wyrównał, choć stał na niższym poziomie niż w pierwszych 45 minutach. Z akcji zasługujących na odnotowanie należy wymienić strzał w słupek Antona Kolosova i sytuację Rafała Różyckiego, w której zbyt lekko uderzył futbolówkę z 12 metra na wprost bramki Wisły i padła ona łupem bramkarza z Płocka.
Biorąc pod uwagę fakt, że elblążanie zajęcia wznowili dopiero pięć dni temu, a mecz z Wisłą, był pierwszym poważnym graniem w przerwie letniej, to sprawdzian w Ciechanowie można uznać za bardzo pożyteczny i przydatny.
Dziewiątka testowanych
Po kilku zajęciach pod okiem nowego szkoleniowca Tomasza Arteniuka tym razem przyszła pora na sprawdzenie testowanych graczy w grze. Obok trenujących już od jakiegoś czasu w Elblągu Marka Zawady, Piotra Smolca i Wojciecha Wolańskiego w Ciechanowie w meczu przeciw płockiej Wiśle pokazali się Sebastian Żebrowski (Raków Częstochowa), Piotr Rybkiewicz (Wigry Suwałki), Gracjan Sobczak (MKS Kutno), Kamil Stankiewicz (Kotwica Kołobrzeg), Piotr Różycki (Tur Turek) i doskonale znany elbląskim kibicom Łukasz Wróblewski, który w ubiegłym sezonie reprezentował barwy OKS 1945 Olsztyn. Zabrakło awizowanych wcześniej Piotra Ruszkula (ostatecznie odmówił poddania się testom), Adriana Kurala (przyczyna nieznana) i Honorata Stróża (nie zdążył dojechać do Ciechanowa, ma się pojawić w Elblągu w poniedziałek).
Kadra zamknięta do środy?
Po meczu trener elblążan powiedział, że chciałby zakończyć sprawdziany w zespole do najbliższej środy, by później przez półtorej tygodnia jedynie zgrywać zespół. Wydaje się, że szansę na zatrudnienie w Olimpii z testowanych w Ciechanowie mają Kamil Stankiewicz, Wojciech Wolański, Rafał Różycki, Łukasz Wróblewski i Marek Zawada. Pod znakiem zapytania stoi dalsza przyszłość w Elblągu wychowanka Rakowa Częstochowa Sebastiana Żebrowskiego, który być może będzie jeszcze sprawdzany w kolejnych dniach. Angażu w Olimpii raczej na pewno nie znajdą Piotr Smolec (zbyt wygórowane warunki finansowe), Gracjan Sobczak i Piotr Rybkiewicz. Ten ostatni zawodnik ma propozycje z innego drugoligowca Jezioraka Iława i spodziewany jest na poniedziałkowym treningu biało-niebieskich. Do środy, kiedy rozegrany zostanie w Elblągu mecz kontrolny z Zatoką Braniewo (Agrykola, g. 18) ma się pojawić w Elblągu na sprawdzianach jeszcze 3-4 zawodników.
Wisła Płock – Olimpia Elbląg 2:0 (2:0)
1:0, 2:0 - Koczon (38., 40.)
Wisła: I połowa: Mierzwa - Pęczak, Jarczyk, Pacan, Grzelak, Grudzień, Sielewski, Żytko, Chwastek, Gęśla, Koczon. II połowa: Mierzwa (Malec) - Pęczak (Skumórski), Żytko, Jarczyk, Chwastek, Wyszogrodzki, Pacan (Dylewski), Sielewski (Wyczałkowski), Grudzień (Bojaruniec), Gęśla (Wiśniewski, Mitura)
Olimpia: I połowo: Kuć – Stawiński, Wolański, Żebrowski, Anuszek, Sobczak, Roszak, Zawada, Smolec, Kolosov, Kołodziejski. II połowa: Hyz – Stawiński, Stankiewicz, Treszczotko, Łożyński, Różycki, Chmielecki, Kowalczyk, Rybkiewicz, Wróblewski, Kolosov.
Mecz mógł się bardzo dobrze rozpocząć dla Olimpii, jednak w 6. minucie Marek Zawada nie wykorzystał rzutu karnego podyktowanego za faul Marcina Pacana na Mateuszu Kołodziejskim. Doświadczony zawodnik uderzył zbyt lekko, prawie w sam środek bramki i Przemysław Mierzwa nie miał problemów z obronieniem łatwego strzału. Później do głosu doszli bardziej zgrani pierwszoligowcy i w dwóch sytuacjach zagrozili bramce strzeżonej przez Radosława Kucia. Z większością akcji płocczan radziła sobie elbląska defensywa, jednak w 38. minucie po raz pierwszy była bezradna. Prawą stroną boiska Piotrowi Smolcowi i Rafałowi Anuszkowi uciekł Tomasz Grudzień, który zagrał piłkę w pole karne, tam obrońców uprzedził Daniel Koczon i z najbliższej odległości wepchnął futbolówkę do siatki. Dwie minuty później Wisła prowadziła 2:0 i znów dużą zasługę przy bramce miał Grudzień, który znakomitym diagonalnym podaniem z prawego skrzydła na lewą flankę uruchomił Roberta Chwastka. Pomocnik z Płocka ograł z łatwością Sobczaka, wycofał futbolówkę na 12 metr, a nie pilnowany Koczon przymierzył tuż przy słupku obok bezradnego golkipera Olimpii.
W drugiej połowie mecz się zdecydowanie wyrównał, choć stał na niższym poziomie niż w pierwszych 45 minutach. Z akcji zasługujących na odnotowanie należy wymienić strzał w słupek Antona Kolosova i sytuację Rafała Różyckiego, w której zbyt lekko uderzył futbolówkę z 12 metra na wprost bramki Wisły i padła ona łupem bramkarza z Płocka.
Biorąc pod uwagę fakt, że elblążanie zajęcia wznowili dopiero pięć dni temu, a mecz z Wisłą, był pierwszym poważnym graniem w przerwie letniej, to sprawdzian w Ciechanowie można uznać za bardzo pożyteczny i przydatny.
Dziewiątka testowanych
Po kilku zajęciach pod okiem nowego szkoleniowca Tomasza Arteniuka tym razem przyszła pora na sprawdzenie testowanych graczy w grze. Obok trenujących już od jakiegoś czasu w Elblągu Marka Zawady, Piotra Smolca i Wojciecha Wolańskiego w Ciechanowie w meczu przeciw płockiej Wiśle pokazali się Sebastian Żebrowski (Raków Częstochowa), Piotr Rybkiewicz (Wigry Suwałki), Gracjan Sobczak (MKS Kutno), Kamil Stankiewicz (Kotwica Kołobrzeg), Piotr Różycki (Tur Turek) i doskonale znany elbląskim kibicom Łukasz Wróblewski, który w ubiegłym sezonie reprezentował barwy OKS 1945 Olsztyn. Zabrakło awizowanych wcześniej Piotra Ruszkula (ostatecznie odmówił poddania się testom), Adriana Kurala (przyczyna nieznana) i Honorata Stróża (nie zdążył dojechać do Ciechanowa, ma się pojawić w Elblągu w poniedziałek).
Kadra zamknięta do środy?
Po meczu trener elblążan powiedział, że chciałby zakończyć sprawdziany w zespole do najbliższej środy, by później przez półtorej tygodnia jedynie zgrywać zespół. Wydaje się, że szansę na zatrudnienie w Olimpii z testowanych w Ciechanowie mają Kamil Stankiewicz, Wojciech Wolański, Rafał Różycki, Łukasz Wróblewski i Marek Zawada. Pod znakiem zapytania stoi dalsza przyszłość w Elblągu wychowanka Rakowa Częstochowa Sebastiana Żebrowskiego, który być może będzie jeszcze sprawdzany w kolejnych dniach. Angażu w Olimpii raczej na pewno nie znajdą Piotr Smolec (zbyt wygórowane warunki finansowe), Gracjan Sobczak i Piotr Rybkiewicz. Ten ostatni zawodnik ma propozycje z innego drugoligowca Jezioraka Iława i spodziewany jest na poniedziałkowym treningu biało-niebieskich. Do środy, kiedy rozegrany zostanie w Elblągu mecz kontrolny z Zatoką Braniewo (Agrykola, g. 18) ma się pojawić w Elblągu na sprawdzianach jeszcze 3-4 zawodników.
Wisła Płock – Olimpia Elbląg 2:0 (2:0)
1:0, 2:0 - Koczon (38., 40.)
Wisła: I połowa: Mierzwa - Pęczak, Jarczyk, Pacan, Grzelak, Grudzień, Sielewski, Żytko, Chwastek, Gęśla, Koczon. II połowa: Mierzwa (Malec) - Pęczak (Skumórski), Żytko, Jarczyk, Chwastek, Wyszogrodzki, Pacan (Dylewski), Sielewski (Wyczałkowski), Grudzień (Bojaruniec), Gęśla (Wiśniewski, Mitura)
Olimpia: I połowo: Kuć – Stawiński, Wolański, Żebrowski, Anuszek, Sobczak, Roszak, Zawada, Smolec, Kolosov, Kołodziejski. II połowa: Hyz – Stawiński, Stankiewicz, Treszczotko, Łożyński, Różycki, Chmielecki, Kowalczyk, Rybkiewicz, Wróblewski, Kolosov.
BAR