W sobotę o godzinie 16 na stadionie przy Agrykola dojdzie do meczu dwóch drużyn, które w obecnym sezonie straciły dotąd najmniej goli. Lider tabeli Olimpia Elbląg zagra ze swoją imienniczką z Zambrowa. Elbląską Concordię czeka natomiast drugi z rzędu mecz wyjazdowy, tym razem z Sokołem w Sokółce.
Najlepsze defensywy w lidze
W siedmiu jesiennych kolejkach obie Olimpie straciły zgodnie po dwa gole, tyle tylko, że elblążanie zdobyli dziesięć razy więcej goli niż zambrowianie. Elbląska Olimpia z kompletem zwycięstw przewodzi stawce trzecioligowców, a najbliższy rywal z Zambrowa z dwoma zwycięstwami, czterema remisami i jedną porażką na koncie, plasuje się na siódmej pozycji w tabeli.
- Na pewno czeka nas trudny mecz - mówi trener Olimpii Elbląg Tomasz Wichniarek. - Olimpia Zambrów to zespół dobrze zorganizowany w defensywie, co potwierdza choćby ich bilans bramkowy - jedyne bramki, które stracili, padły po rzutach karnych. Wierzę jednak, że potwierdzimy swoją siłę ofensywną i zdobędziemy komplet punktów, choć na pewno nie będzie łatwo, bo goście zapewne ustawią zasieki przed własnym polem karnym i zagrają wzmocnioną defensywą. Mamy mocną, wyrównaną drużynę i nawet brak Michała Chmieleckiego [pauzuje za 4 żółte kartki - przyp. BAR] nie będzie w stanie przeszkodzić nam w odniesieniu kolejnego zwycięstwa - powiedział trener lidera ligi.
Trenerem zambrowian jest znany szkoleniowiec Grzegorz Szerszenowicz, który ma za sobą pracę m.in. w pierwszoligowych Stomilu Olsztyn, Lechu Poznań i Jagiellonii Białystok. Działacze z Zambrowa wierzą w sukces swojego zespołu, za jaki zostanie uznane zdobycie punktu w Elblągu.
- Nasz zespół jedzie do Elbląga nie przegrać. Do tej pory traciliśmy bramki wyłącznie po rzutach karnych, a to znaczy, że bardzo trudno strzelić nam gola z akcji. To jest podstawa do optymizmu przed sobotnim meczem - powiedział dyrektor zambrowskiej Olimpii Bogdan Liniewski.
Znów daleka podróż
Concordię drugi raz z rzędu czeka daleki, blisko 400-kilometrowy wyjazd na Podlasie. Po remisowej potyczce w Siemiatyczach tym razem zespół Lecha Strembskiego postara się pokazać, że strata punktów z Cresovią była jedynie wypadkiem przy pracy. Działacze i trenerzy Concordii wierzą, że w meczu z Sokołem lepszą formę niż w ostatnim pojedynku z Cresovią zaprezentuje trójka sędziowska. Sokół w ostatniej kolejce wygrał 1:0 na wyjeździe z Olimpią Zambrów (sokółczanie zdobyli punkty w trzech ostatnich meczach) i po niemrawym początku sezonu zdaje się znajdować na fali wznoszącej. Na pewno przed Concordią dużo trudniejszy mecz jak w Siemiatyczach. Szans Concordii należy upatrywać w tym, że gospodarze cały czas nie grają w optymalnym zestawieniu - w meczu z Concordią zabraknie trzech zawodników podstawowego składu.
Zestaw par 8. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej: Olimpia Elbląg - Olimpia Zambrów, Sokół Sokółka - Concordia Elbląg, Supraślanka Supraśl - Huragan Morąg, Czarni Olecko - Mrągowia Mrągowo, Vęgoria Węgorzewo - Start Działdowo, Orzeł Kolno - Pogoń Łapy, Sparta Augustów - Cresovia Siemiatycze, Warmia Grajewo - MKS Mielnik.
W siedmiu jesiennych kolejkach obie Olimpie straciły zgodnie po dwa gole, tyle tylko, że elblążanie zdobyli dziesięć razy więcej goli niż zambrowianie. Elbląska Olimpia z kompletem zwycięstw przewodzi stawce trzecioligowców, a najbliższy rywal z Zambrowa z dwoma zwycięstwami, czterema remisami i jedną porażką na koncie, plasuje się na siódmej pozycji w tabeli.
- Na pewno czeka nas trudny mecz - mówi trener Olimpii Elbląg Tomasz Wichniarek. - Olimpia Zambrów to zespół dobrze zorganizowany w defensywie, co potwierdza choćby ich bilans bramkowy - jedyne bramki, które stracili, padły po rzutach karnych. Wierzę jednak, że potwierdzimy swoją siłę ofensywną i zdobędziemy komplet punktów, choć na pewno nie będzie łatwo, bo goście zapewne ustawią zasieki przed własnym polem karnym i zagrają wzmocnioną defensywą. Mamy mocną, wyrównaną drużynę i nawet brak Michała Chmieleckiego [pauzuje za 4 żółte kartki - przyp. BAR] nie będzie w stanie przeszkodzić nam w odniesieniu kolejnego zwycięstwa - powiedział trener lidera ligi.
Trenerem zambrowian jest znany szkoleniowiec Grzegorz Szerszenowicz, który ma za sobą pracę m.in. w pierwszoligowych Stomilu Olsztyn, Lechu Poznań i Jagiellonii Białystok. Działacze z Zambrowa wierzą w sukces swojego zespołu, za jaki zostanie uznane zdobycie punktu w Elblągu.
- Nasz zespół jedzie do Elbląga nie przegrać. Do tej pory traciliśmy bramki wyłącznie po rzutach karnych, a to znaczy, że bardzo trudno strzelić nam gola z akcji. To jest podstawa do optymizmu przed sobotnim meczem - powiedział dyrektor zambrowskiej Olimpii Bogdan Liniewski.
Znów daleka podróż
Concordię drugi raz z rzędu czeka daleki, blisko 400-kilometrowy wyjazd na Podlasie. Po remisowej potyczce w Siemiatyczach tym razem zespół Lecha Strembskiego postara się pokazać, że strata punktów z Cresovią była jedynie wypadkiem przy pracy. Działacze i trenerzy Concordii wierzą, że w meczu z Sokołem lepszą formę niż w ostatnim pojedynku z Cresovią zaprezentuje trójka sędziowska. Sokół w ostatniej kolejce wygrał 1:0 na wyjeździe z Olimpią Zambrów (sokółczanie zdobyli punkty w trzech ostatnich meczach) i po niemrawym początku sezonu zdaje się znajdować na fali wznoszącej. Na pewno przed Concordią dużo trudniejszy mecz jak w Siemiatyczach. Szans Concordii należy upatrywać w tym, że gospodarze cały czas nie grają w optymalnym zestawieniu - w meczu z Concordią zabraknie trzech zawodników podstawowego składu.
Zestaw par 8. kolejki III ligi podlasko-warmińsko-mazurskiej: Olimpia Elbląg - Olimpia Zambrów, Sokół Sokółka - Concordia Elbląg, Supraślanka Supraśl - Huragan Morąg, Czarni Olecko - Mrągowia Mrągowo, Vęgoria Węgorzewo - Start Działdowo, Orzeł Kolno - Pogoń Łapy, Sparta Augustów - Cresovia Siemiatycze, Warmia Grajewo - MKS Mielnik.
BAR