Bardzo ważne ligowe punkty zdobyli w niedzielę juniorzy Olimpii. Elblążanie pokonali po zaciętym meczu liderującą w tabeli Legię Warszawa 2:0 (0:0). Zobacz fotoreportaż.
Warszawianie byli zdecydowanym faworytem niedzielnego pojedynku z broniącą się przed spadkiem Olimpią, jednak piłkarze trenera Dariusza Kaczmarczyka nie przestraszyli się wyżej notowanych rywali. Elblążanie przetrwali pierwszą część meczu, w drugiej odsłonie zadali dwa decydujące ciosy i niespodzianka stała się faktem.
Pierwsza odsłona od początku toczyła się pod dyktando Legii. Wojskowi stworzyli sobie kilka bardzo dobrych okazji na strzelenie gola, ale piłka nie wpadła do siatki. W dalszej części meczu okazało się, że nieskuteczność kosztowała gości stratę punktów. W bramce Olimpii bardzo dobry mecz rozegrał Mikołaj Jóźwiak, który kilkakrotnie uratował swój zespół w sytuacjach sam na sam. Przyjezdni mieli też kapitalną szansę po akcji prawą stroną i dośrodkowaniu po którym minimalnie niecelnie główkował Eryk Więdłocha.
Druga połowa rozpoczęła się dość niespodziewanie od sytuacji dla gospodarzy. Po dośrodkowaniu z lewej strony i strzale głową bramkarz Legii wygarnął piłkę prawdopodobnie już z barmki, ale mimo protestów zawodników, trenera i kibiców Olimpii, sędzia puścił grę. W 57 min. żółto-biało-niebiescy dopięli swego. W polu karnym z obrońcami walczył Dominik Pawłowski, a odbita piłka trafiła do Wojciecha Klonowskiego, który dał Olimpii prowadzenie. Legia natarła z furią, chcąc jak najszybciej odrobić straty, ale przyjezdni nie byli w stanie stworzyć sobie bramkowych okazji. W końcówce wynik podwyższył Klonowski, który po prostopadłym podaniu trafił do siatki obok interweniującego Dawida Lelenia. W doliczonym czasie gry po raz kolejny udanie w sytuacji sam na sam interweniował Jóźwiak i cenne punkty zostały w Elblągu.
Po spotkaniu żółto-biało-niebiescy, co zrozumiałe bardzo cieszyli się ze zwycięstwa, które przybliża ich do utrzymania w Centralnej Lidze Juniorów. Do zakończenia sezonu jeszcze wiele meczów, ale punkty zdobyte w meczu z Legią mogą się okazać bezcenne w końcowym rozrachunku. W najbliższej serii spotkań Olimpia zagra w Krakowie z Wisłą.
Olimpia Elbląg – Legia Warszawa 2:0 (0:0)
Klonowski 57, 86
Olimpia: Jóźwiak – Kaczmarczyk, Nowikiewicz, Skolimowski, Płocharski, Klonowski (87' Lichołat), Szczęch, Kuciński, Pawłowski, Bartkowski (90' Bałachowski), Leszczyński
Patronem medialnym Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
Pierwsza odsłona od początku toczyła się pod dyktando Legii. Wojskowi stworzyli sobie kilka bardzo dobrych okazji na strzelenie gola, ale piłka nie wpadła do siatki. W dalszej części meczu okazało się, że nieskuteczność kosztowała gości stratę punktów. W bramce Olimpii bardzo dobry mecz rozegrał Mikołaj Jóźwiak, który kilkakrotnie uratował swój zespół w sytuacjach sam na sam. Przyjezdni mieli też kapitalną szansę po akcji prawą stroną i dośrodkowaniu po którym minimalnie niecelnie główkował Eryk Więdłocha.
Druga połowa rozpoczęła się dość niespodziewanie od sytuacji dla gospodarzy. Po dośrodkowaniu z lewej strony i strzale głową bramkarz Legii wygarnął piłkę prawdopodobnie już z barmki, ale mimo protestów zawodników, trenera i kibiców Olimpii, sędzia puścił grę. W 57 min. żółto-biało-niebiescy dopięli swego. W polu karnym z obrońcami walczył Dominik Pawłowski, a odbita piłka trafiła do Wojciecha Klonowskiego, który dał Olimpii prowadzenie. Legia natarła z furią, chcąc jak najszybciej odrobić straty, ale przyjezdni nie byli w stanie stworzyć sobie bramkowych okazji. W końcówce wynik podwyższył Klonowski, który po prostopadłym podaniu trafił do siatki obok interweniującego Dawida Lelenia. W doliczonym czasie gry po raz kolejny udanie w sytuacji sam na sam interweniował Jóźwiak i cenne punkty zostały w Elblągu.
Po spotkaniu żółto-biało-niebiescy, co zrozumiałe bardzo cieszyli się ze zwycięstwa, które przybliża ich do utrzymania w Centralnej Lidze Juniorów. Do zakończenia sezonu jeszcze wiele meczów, ale punkty zdobyte w meczu z Legią mogą się okazać bezcenne w końcowym rozrachunku. W najbliższej serii spotkań Olimpia zagra w Krakowie z Wisłą.
Olimpia Elbląg – Legia Warszawa 2:0 (0:0)
Klonowski 57, 86
Olimpia: Jóźwiak – Kaczmarczyk, Nowikiewicz, Skolimowski, Płocharski, Klonowski (87' Lichołat), Szczęch, Kuciński, Pawłowski, Bartkowski (90' Bałachowski), Leszczyński
Patronem medialnym Olimpii Elbląg jest Elbląska Gazeta Internetowa portEl.pl
ppz