Po krótkiej przerwie, jaką po zakończeniu obozu w Kołobrzegu, zaordynował trener Tomasz Arteniuk, do treningów wrócili piłkarze drugoligowej Olimpii Elbląg. W poniedziałkowe popołudnie żółto-biało-niebiescy trenowali na siłowni, natomiast w środę 2 lutego rozegrają pierwsze sparingi – o 15 z Zatoką Braniewo i o 17 z Cartusią Kartuzy. Oba mecze mają odbyć się na nowej sztucznej murawie przy ul. Skrzydlatej.
Zdążą z odbiorem?
Elblążanie przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczęli już 5 stycznia, ale nie dane było im trenować w Elblągu. Z uwagi na opóźnienia związane z oddaniem do użytku kompleksu ze sztucznym boiskiem przy ul. Skrzydlatej zarząd klubu zdecydował o zorganizowaniu obozu przygotowawczego w Kołobrzegu. Olimpia wróciła z Kołobrzegu i nadal nie może trenować w Elblągu.
– W poniedziałek mieliśmy zaplanowany trening w siłowni i odbył się on zgodnie z harmonogramem. We wtorek zmuszeni jesteśmy jednak do dwóch wyjazdów do Pasłęka. Jest jednak obietnica wyrażona przez dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Marka Wnuka, że w środę będzie miał miejsce częściowy odbiór obiektu przy Skrzydlatej i począwszy od tego momentu, będzie można korzystać z nowowybudowanego boiska ze sztuczną trawą. Bardzo nam na tym zależy i wierzymy, że tym razem nie wydarzy się nic nieprzewidzianego i rozegramy zaplanowane gry sparingowe z Zatoką Braniewo i Cartusią Kartuzy – informuje manager klubu Robert Pilecki.
Trener obserwuje kolejnych zawodników
Na zajęciach Olimpii wciąż pojawiają się nowi gracze. W poniedziałek do Elbląga przyjechał młodzieżowy gracz Lecha Poznań, Mikołaj Wicberger, który jest skrajnym obrońcą, a na tej pozycji Olimpia wciąż ma deficyt. – Przyjrzę się temu zawodnikowi, będzie trenował z nami kilka dni, wystąpi w grze kontrolnej i zadecyduję o jego ewentualnej przydatności do drużyny. W zasadzie kadra jest ustalona, niezbędne są już tylko delikatne korekty, głównie jeśli chodzi o zawodników ze statusem młodzieżowca – powiedział Arteniuk.
Elblążanie przygotowania do rundy rewanżowej rozpoczęli już 5 stycznia, ale nie dane było im trenować w Elblągu. Z uwagi na opóźnienia związane z oddaniem do użytku kompleksu ze sztucznym boiskiem przy ul. Skrzydlatej zarząd klubu zdecydował o zorganizowaniu obozu przygotowawczego w Kołobrzegu. Olimpia wróciła z Kołobrzegu i nadal nie może trenować w Elblągu.
– W poniedziałek mieliśmy zaplanowany trening w siłowni i odbył się on zgodnie z harmonogramem. We wtorek zmuszeni jesteśmy jednak do dwóch wyjazdów do Pasłęka. Jest jednak obietnica wyrażona przez dyrektora Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji Marka Wnuka, że w środę będzie miał miejsce częściowy odbiór obiektu przy Skrzydlatej i począwszy od tego momentu, będzie można korzystać z nowowybudowanego boiska ze sztuczną trawą. Bardzo nam na tym zależy i wierzymy, że tym razem nie wydarzy się nic nieprzewidzianego i rozegramy zaplanowane gry sparingowe z Zatoką Braniewo i Cartusią Kartuzy – informuje manager klubu Robert Pilecki.
Trener obserwuje kolejnych zawodników
Na zajęciach Olimpii wciąż pojawiają się nowi gracze. W poniedziałek do Elbląga przyjechał młodzieżowy gracz Lecha Poznań, Mikołaj Wicberger, który jest skrajnym obrońcą, a na tej pozycji Olimpia wciąż ma deficyt. – Przyjrzę się temu zawodnikowi, będzie trenował z nami kilka dni, wystąpi w grze kontrolnej i zadecyduję o jego ewentualnej przydatności do drużyny. W zasadzie kadra jest ustalona, niezbędne są już tylko delikatne korekty, głównie jeśli chodzi o zawodników ze statusem młodzieżowca – powiedział Arteniuk.
BAR