UWAGA!

Olimpia jedzie do Łowicza podtrzymać passę (piłka nożna)

Elbląska Olimpia podbudowana dwoma zwycięstwami z wyżej notowanymi, silnymi zespołami LKS Nieciecza i Ruchu Wysokie Mazowieckie, na wyjazdowy mecz do Łowicza jedzie z silnym postanowieniem przywiezienia punktów. W takim tonie wypowiada się opiekun elblążan Tomasz Arteniuk, który zapowiada walkę o kompletną zdobycz punktową. Mecz Pelikana z Olimpią w sobotę 10 kwietnia o godz. 16.

To nie będzie spacer
      
– Zdaję sobie sprawę, że mecz z Pelikanem nie będzie dla nas spacerkiem. Nasz najbliższy rywal świetnie rozpoczął wiosnę, wygrał w Olsztynie, a potem rozgromił jednego z kandydatów do awansu Świt Nowy Dwór Mazowiecki 4:0. Później przyszła, co prawda, porażka z innym pretendentem do gry w I lidze Resovią, ale na swoim terenie łowiczanie będą bardzo groźni. W dodatku my nie będziemy mogli wystawić optymalnego składu. Z uwagi na kartki wypadł Paweł Byrski i jestem zmuszony po raz pierwszy wiosną dokonać roszad w linii obrony, która do tej pory spisywała się bez zarzutu i zbierała mnóstwo pochwał. To wymuszona zmiana, ale jesteśmy na nią przygotowani. Wiemy, jak gra rywal, mamy rozpracowany zespół Pelikana. Tym razem nie postaramy się nie popełnić błędów z jesieni, kiedy dominowaliśmy przez cały mecz, mieliśmy mnóstwo sytuacji do zdobycia goli, a Łowicz wywiózł z Elbląga punkt – powiedział przed sobotnim meczem trener Olimpii Tomasz Arteniuk.
      
       Pojedynek o „sześć punktów
      
Najbliższy rywal wyprzedza Olimpię zaledwie o trzy oczka, tak więc wygrana w Łowiczu pozwoliłaby elblążanom na zamianę miejsc z Pelikanem. Gospodarze, podobnie jak Olimpia, dobrze prezentują się wiosną. Najgroźniejsi gracze w ich szeregach to najlepszy strzelec Łukasz Janczarek (6 goli), a także rosły napastnik Krzysztof Zaremba (190 cm / 87 kg), który do Łowicza trafił zimą via Wisła Płock. W bramce Pelikana stanie zapewne znany z ekstraklasowych boisk Witold Sabela.
      
       Dwa osłabienia
      
Pod lekkim znakiem zapytania stoi występ Kamila Stankiewicza, który cały tydzień narzekał na przeziębienie, ale znalazł się w autobusie, który już w piątek wyjechał do Łowicza. Poza tym trener Arteniuk nie będzie mógł skorzystać z usług wspomnianego Byrskiego, a także słowackiego napastnika Lukasa Hricova, który kontuzję przyczepu mięśniowego w pachwinie leczy na Słowacji. Przerwa Hricova ma potrwać jeszcze kilka dni i raczej nie będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu na zaległ spotkanie ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki w najbliższą środę 14 kwietnia o godz. 18 w Nowym Dworze.
       Poza tymi graczami pozostali są do dyspozycji trenera i zapowiadają, że w Łowiczu interesuje ich wyłącznie zwycięstwo.
      
       Kibice wesprą piłkarzy dopingiem
      
Do Łowicza wybierają się również kibice Olimpii, którzy zaplanowali wyjazd ze stadionu Olimpii w sobotę o godz. 10 (zbiórka o godz. 9). Koszt wyjazdu, bez biletu na mecz, to 50 złotych od osoby.
      
       Zestaw par 25. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2009/10: Pelikan Łowicz – Olimpia Elbląg, Sokół Aleksandrów Łódzki – Hetman Zamość 3:0 (walkower), GKS Jastrzębie Zdrój – Concordia Piotrków Trybunalski, Stal Rzeszów – Okocimski Brzesko (bez udziału publiczności, kara za burdy kibiców Stali), Start Otwock – Wigry Suwałki, Jeziorak Iława – OKS 1945 Olsztyn, Kolejarz Stróże – Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Przebój Wolbrom – Resovia, Ruch Wysokie Mazowieckie – LKS Nieciecza.
      
      
BAR

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama