Plaga kontuzji i brak miejsca do trenowania - to największe zmartwienia trenera Tomasza Arteniuka przed sobotnim pojedynkiem z liderem II ligi Świtem Nowy Dwór. Być może przed meczem działacze drugoligowca zatwierdzą do gry trzech nowych zawodników. Początek spotkania przy Agrykola w sobotę 8 sierpnia o godz. 17.
Szpital w zespole
Olimpijczycy po ostatniej porażce w Olsztynie mają nie lada problem. Polowanie na kości w wykonaniu graczy OKS skończyło się licznymi kontuzjami elblążan. Najdłuższa przerwa czeka Marka Zawadę, który narzeka na uraz kolana.
- Jestem po dwóch wizytach u ortopedy, podczas pierwszej ściągnął mi siedem strzykawek krwi, noga jest opuchnięta, obawiam się najgorszego, by nie było naderwania wiązadeł - mówił we wtorek sam poszkodowany, który do klubu przyszedł o kulach.
Lżejsze urazy, skręcone stawy skokowe, dotknęły Łukasza Wróblewskiego i Michała Stawińskiego. Niestety, są to na tyle poważne dolegliwości, że wykluczają grę obu zawodników w meczu ze Świtem. Do grona niezdolnych do gry po środowym treningu dołączył obrońca Dariusz Łożyński, który naciągnął mięsień czworogłowy uda i musi przez jakiś czas pauzować.
To wszystko w powiązaniu z kontuzjowanym „od dawna” Krzysztofem Biegańskim powoduje, że opiekun Olimpii Tomasz Arteniuk ma trudny orzech do zgryzienia i sporo główkowania nad skleceniem składu, który będzie w stanie powalczyć jak równy z równym w najbliższym pojedynku.
Kaskaderzy na treningu
Jakby było mało kłopotów natury personalnej związanych z licznymi absencjami, to począwszy od środy Olimpia miała problemy z przeprowadzeniem normalnych zajęć treningowych. Wszystko dlatego, że stadion Olimpii za arenę swoich popisów obrała sobie trupa kaskaderska z Czech. Indagowany w czwartek na tę okoliczność trener beniaminka II ligi nie krył swojej irytacji.
- Naprawdę nie wiem, komu i czemu ma służyć decyzja o wpuszczeniu tych ludzi na nasz obiekt. Cały plan treningowy przygotowany przeze mnie na ostatnie dni przed arcyważnym pojedynkiem ze Świtem legł w gruzach. Musiałem dokonać szeregu modyfikacji, ale to tylko półśrodki. Nie zgodziłem się na trening na małym boisku w Pasłęku, w zamian za zajęcia na normalnej, pełnowymiarowej płycie, bo taka jednostka treningowa w tym momencie nie była mi do niczego potrzebna. Zakrawa to wszystko na kabaret, ludzie w klubie wzruszają ramionami i są bezsilni wobec decyzji, która zapadła na zewnątrz. Jeśli ktoś chciał nam przeszkodzić, to muszę przyznać, że to mu się udało - zakończył wyraźnie zdenerwowany szkoleniowiec.
Świt jedzie po trzy punkty
W zespole lidera pełna mobilizacja przed meczem z Olimpią. Trener nowodworzan Piotr Mosór w przedmeczowych wywiadach zapowiada, że w Elblągu interesuje go wyłącznie komplet punktów.
- Powtórzę, najważniejsze są punkty, a tych po dwóch meczach mamy na koncie sześć. Zgodzę się, że druga połowa meczu z Resovią [Świt wygrał 2:1 - przyp. BAR] nie była najlepsza w naszym wykonaniu, ale liczy się realizacja przedmeczowych założeń i komplet oczek, za jakiś czas wszyscy zapomnimy o stylu, a punkty pozostaną. Do Elbląga jedziemy wygrać i zaprezentować się lepiej niż w ostatnim pojedynku z Rzeszowem - powiedział trener Mosór.
Gospodarze w Elblągu jeszcze nie przegrali
Bilans spotkań rozegranych w Elblągu pomiędzy Olimpią a Świtem jasno pokazuje, że elblążanie nie stoją w najbliższą sobotę na straconej pozycji. Ostatni raz obie ekipy rywalizowały ze sobą w sezonie 2007/08. W Nowym Dworze olimpijczycy co prawda gładko ulegli w stosunku 1:4, ale już w Elblągu byli górą, wygrywając 1:0 po golu Krzysztofa Biegańskiego. Powtórzenie takiego rezultatu w najbliższym meczu byłoby niewątpliwym sukcesem elbląskiej ekipy i na pewno leży w zasięgu możliwości zawodników z Elbląga.
Największym zagrożeniem w szeregach gości powinien być niespełna 18-letni Michał Kucharczyk, który był najskuteczniejszym snajperem w poprzednim sezonie, po którym Świt awansował do II ligi. Zawodnik ten zwrócił uwagę możniejszych klubów od Świtu i został już wykupiony z nowodworskiego drugoligowca przez warszawską Legię. Na mocy porozumienia pomiędzy obydwoma klubami, w obecnym sezonie reprezentuje biało-zielone barwy na zasadzie wypożyczenia ze stołecznego klubu.
Skauci na obserwacjach
Wiadomo, że na meczu Olimpii ze Świtem obecni będą przedstawiciele klubów wyższych lig. Swój przyjazd anonsowali m.in. skauci Legii Warszawa na czele z Markiem Jóźwiakiem oraz wysłannicy obu trójmiejskich ekstraklasowych ekip - Lechii i Arki.
Będą nowi
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że przy ustalaniu meczowej kadry trener Arteniuk będzie mógł wziąć pod uwagę trzech nowych graczy - bramkarza i dwóch napastników. Działacze Olimpii stają wręcz na głowie, by uprawnić do gry przed meczem ze Świtem Piotra Trafarskiego (wypożyczenie z Lechii Gdańsk) i Pawła Piotrowskiego (wypożyczenie z Orła Trąbki Wielkie). W zasadzie przesądzone jest, że barwy Olimpii reprezentował będzie również abchaski bramkarz Temur Khintuba, który od miesiąca trenował z elblążanami. Wszystkie kwestie personalne mają się rozstrzygnąć do piątkowego popołudnia. Klub z Elbląga ustalił wszystkie szczegóły dotyczące umów z graczami, pozostaje kwestia rozliczeń z dotychczasowymi pracodawcami i rejestracja w związku piłkarskim. Byłyby to niewątpliwie spore wzmocnienia składu, zwłaszcza w ofensywie.
Przypomnienie dla kibiców
Klub sportowy Olimpia Elbląg przypomina wszystkim kibicom, którzy chcą obejrzeć sobotni mecz, że po raz pierwszy podczas zawodów obowiązywała będzie nowa ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych. W związku z tym na klub został nałożony obowiązek identyfikacji wszystkich obecnych na imprezie masowej, a czynność ta spowoduje wydłużenie procedury sprzedaży biletów (konieczność umieszczenia na bilecie danych osobowych - nr PESEL, imienia i nazwiska). Dlatego prosi się kibiców o nieco wcześniejsze przybycie na stadion i zabranie ze sobą dowodu tożsamości. Kasy biletowe otwarte będą na półtorej godziny przed meczem, czyli o godz. 15.30.
Zestaw par 3. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2009/10: Olimpia Elbląg - Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Resovia Rzeszów - Hetman Zamość, LKS Nieciecza - OKS 1945 Olsztyn, Ruch Wysokie Mazowieckie - Wigry Suwałki, Pelikan Łowicz - Okocimski Brzesko, Przebój Wolbrom - Concordia Piotrków Trybunalski, Kolejarz Stróże - Sokół Aleksandrów Łódzki, Jeziorak Iława - GKS Jastrzębie, Start Otwock - Stal Rzeszów.
Olimpijczycy po ostatniej porażce w Olsztynie mają nie lada problem. Polowanie na kości w wykonaniu graczy OKS skończyło się licznymi kontuzjami elblążan. Najdłuższa przerwa czeka Marka Zawadę, który narzeka na uraz kolana.
- Jestem po dwóch wizytach u ortopedy, podczas pierwszej ściągnął mi siedem strzykawek krwi, noga jest opuchnięta, obawiam się najgorszego, by nie było naderwania wiązadeł - mówił we wtorek sam poszkodowany, który do klubu przyszedł o kulach.
Lżejsze urazy, skręcone stawy skokowe, dotknęły Łukasza Wróblewskiego i Michała Stawińskiego. Niestety, są to na tyle poważne dolegliwości, że wykluczają grę obu zawodników w meczu ze Świtem. Do grona niezdolnych do gry po środowym treningu dołączył obrońca Dariusz Łożyński, który naciągnął mięsień czworogłowy uda i musi przez jakiś czas pauzować.
To wszystko w powiązaniu z kontuzjowanym „od dawna” Krzysztofem Biegańskim powoduje, że opiekun Olimpii Tomasz Arteniuk ma trudny orzech do zgryzienia i sporo główkowania nad skleceniem składu, który będzie w stanie powalczyć jak równy z równym w najbliższym pojedynku.
Kaskaderzy na treningu
Jakby było mało kłopotów natury personalnej związanych z licznymi absencjami, to począwszy od środy Olimpia miała problemy z przeprowadzeniem normalnych zajęć treningowych. Wszystko dlatego, że stadion Olimpii za arenę swoich popisów obrała sobie trupa kaskaderska z Czech. Indagowany w czwartek na tę okoliczność trener beniaminka II ligi nie krył swojej irytacji.
- Naprawdę nie wiem, komu i czemu ma służyć decyzja o wpuszczeniu tych ludzi na nasz obiekt. Cały plan treningowy przygotowany przeze mnie na ostatnie dni przed arcyważnym pojedynkiem ze Świtem legł w gruzach. Musiałem dokonać szeregu modyfikacji, ale to tylko półśrodki. Nie zgodziłem się na trening na małym boisku w Pasłęku, w zamian za zajęcia na normalnej, pełnowymiarowej płycie, bo taka jednostka treningowa w tym momencie nie była mi do niczego potrzebna. Zakrawa to wszystko na kabaret, ludzie w klubie wzruszają ramionami i są bezsilni wobec decyzji, która zapadła na zewnątrz. Jeśli ktoś chciał nam przeszkodzić, to muszę przyznać, że to mu się udało - zakończył wyraźnie zdenerwowany szkoleniowiec.
Świt jedzie po trzy punkty
W zespole lidera pełna mobilizacja przed meczem z Olimpią. Trener nowodworzan Piotr Mosór w przedmeczowych wywiadach zapowiada, że w Elblągu interesuje go wyłącznie komplet punktów.
- Powtórzę, najważniejsze są punkty, a tych po dwóch meczach mamy na koncie sześć. Zgodzę się, że druga połowa meczu z Resovią [Świt wygrał 2:1 - przyp. BAR] nie była najlepsza w naszym wykonaniu, ale liczy się realizacja przedmeczowych założeń i komplet oczek, za jakiś czas wszyscy zapomnimy o stylu, a punkty pozostaną. Do Elbląga jedziemy wygrać i zaprezentować się lepiej niż w ostatnim pojedynku z Rzeszowem - powiedział trener Mosór.
Gospodarze w Elblągu jeszcze nie przegrali
Bilans spotkań rozegranych w Elblągu pomiędzy Olimpią a Świtem jasno pokazuje, że elblążanie nie stoją w najbliższą sobotę na straconej pozycji. Ostatni raz obie ekipy rywalizowały ze sobą w sezonie 2007/08. W Nowym Dworze olimpijczycy co prawda gładko ulegli w stosunku 1:4, ale już w Elblągu byli górą, wygrywając 1:0 po golu Krzysztofa Biegańskiego. Powtórzenie takiego rezultatu w najbliższym meczu byłoby niewątpliwym sukcesem elbląskiej ekipy i na pewno leży w zasięgu możliwości zawodników z Elbląga.
Największym zagrożeniem w szeregach gości powinien być niespełna 18-letni Michał Kucharczyk, który był najskuteczniejszym snajperem w poprzednim sezonie, po którym Świt awansował do II ligi. Zawodnik ten zwrócił uwagę możniejszych klubów od Świtu i został już wykupiony z nowodworskiego drugoligowca przez warszawską Legię. Na mocy porozumienia pomiędzy obydwoma klubami, w obecnym sezonie reprezentuje biało-zielone barwy na zasadzie wypożyczenia ze stołecznego klubu.
Skauci na obserwacjach
Wiadomo, że na meczu Olimpii ze Świtem obecni będą przedstawiciele klubów wyższych lig. Swój przyjazd anonsowali m.in. skauci Legii Warszawa na czele z Markiem Jóźwiakiem oraz wysłannicy obu trójmiejskich ekstraklasowych ekip - Lechii i Arki.
Będą nowi
Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują, że przy ustalaniu meczowej kadry trener Arteniuk będzie mógł wziąć pod uwagę trzech nowych graczy - bramkarza i dwóch napastników. Działacze Olimpii stają wręcz na głowie, by uprawnić do gry przed meczem ze Świtem Piotra Trafarskiego (wypożyczenie z Lechii Gdańsk) i Pawła Piotrowskiego (wypożyczenie z Orła Trąbki Wielkie). W zasadzie przesądzone jest, że barwy Olimpii reprezentował będzie również abchaski bramkarz Temur Khintuba, który od miesiąca trenował z elblążanami. Wszystkie kwestie personalne mają się rozstrzygnąć do piątkowego popołudnia. Klub z Elbląga ustalił wszystkie szczegóły dotyczące umów z graczami, pozostaje kwestia rozliczeń z dotychczasowymi pracodawcami i rejestracja w związku piłkarskim. Byłyby to niewątpliwie spore wzmocnienia składu, zwłaszcza w ofensywie.
Przypomnienie dla kibiców
Klub sportowy Olimpia Elbląg przypomina wszystkim kibicom, którzy chcą obejrzeć sobotni mecz, że po raz pierwszy podczas zawodów obowiązywała będzie nowa ustawa o bezpieczeństwie imprez masowych. W związku z tym na klub został nałożony obowiązek identyfikacji wszystkich obecnych na imprezie masowej, a czynność ta spowoduje wydłużenie procedury sprzedaży biletów (konieczność umieszczenia na bilecie danych osobowych - nr PESEL, imienia i nazwiska). Dlatego prosi się kibiców o nieco wcześniejsze przybycie na stadion i zabranie ze sobą dowodu tożsamości. Kasy biletowe otwarte będą na półtorej godziny przed meczem, czyli o godz. 15.30.
Zestaw par 3. kolejki II ligi gr. wschodniej w sezonie 2009/10: Olimpia Elbląg - Świt Nowy Dwór Mazowiecki, Resovia Rzeszów - Hetman Zamość, LKS Nieciecza - OKS 1945 Olsztyn, Ruch Wysokie Mazowieckie - Wigry Suwałki, Pelikan Łowicz - Okocimski Brzesko, Przebój Wolbrom - Concordia Piotrków Trybunalski, Kolejarz Stróże - Sokół Aleksandrów Łódzki, Jeziorak Iława - GKS Jastrzębie, Start Otwock - Stal Rzeszów.
BAR