
ŁKS Commercecon Łódź pokonał Moya Radomkę Radom w pierwszym półfinale turnieju finałowego Pucharu Polski w siatkówce kobiet, który jest rozgrywany w Elblągu. W ścisłym finale łódzkie Wiewióry zmierzą się z drużyną wychowanki Truso Elbląg, Aleksandry Szczygłowskiej - DevelopResem Rzeszów, który wygrał drugi półfinał z obrońcą trofeum BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała. Zobacz zdjęcia.
W pierwszym półfinałowym meczu zmierzyły się drużyny Moya Radomka Radom z ŁKS Commercecon Łódź. W tabeli Radomianki są piąte, łodzianki - drugie. W lidze w sezonie 2024/25 obie drużyny spotkały się raz - w Radomiu 3:1 ze zwycięstwa cieszyły się siatkarki ŁKS.
Historyczny pierwszy punkt turnieju finałowego w Elblągu dobyły zawodniczki z Radomia. Pierwszy set bardzo wyrównany. Oba zespoły walczyły zacięcie, nie pozwalając rywalkom na zbudowanie większej przewagi. Końcówka pierwszego seta była ogromnie emocjonująca. Radomka prowadziła już 23:20 i... łodzianki doprowadziły do remisu po 23. Radomianki zdobyły jeszcze jedno oczko, trzy ostatnie padły jednak łupem siatkarek ŁKS i to one cieszyły się ze zwycięstwa w pierwszym secie.
Drugi rozpoczęły z przytupem. Po bloku Anastasii Hryshchuk łodzianki prowadziły 5:0. I stopniowo powiększały przewagę. W drugiej części spotkania Radomianki nie miały za dużo do powiedzenia na parkiecie i wyraźnie przegrały do 16.
W trzeciej części zawodniczki ŁKS nie zamierzały dawać rywalkom nadziei. Łódzkie Wiewióry rozpoczęły od prowadzenia 5:2. Radomianki „na chwilę“ wróciły do gry doprowadzając do wyrównania. Na więcej zrywów łódzki zespół nie pozwolił. Kiedy po skutecznej akcji Lany Ščuki było 20:15, mogło się wydawać, że pierwszego finalistę Pucharu Polski już znamy. Łodzianki dopełniły formalności i trzeci raz z rzędu awansowały do ścisłego finału pucharowych rozgrywek. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku przegrały 2:3 z BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała, dwa lata wcześniej w takim samym stosunku uległy Chemikowi Police.
Czy za trzecim razem Wiewiórom uda się zdobyć trofeum? Przekonamy się jutro (16 lutego). Rywalem łodzianek będzie DevelopRes Rzeszów.
ŁKS Commercecon Łódź – Moya Radomka Radom 3:0 (26:24, 25:16, 25:19)
W drugim półfinale broniący tytułu BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała zmierzył się z liderującym w lidze DevelopResem Rzeszów. W rzeszowskim zespole na pozycji libero występuje wychowanka elbląskiego Truso Aleksandra Szczygłowska. W tym sezonie zespoły zmierzyły się w lidze dwukrotnie i dwa razy (3:2 w Rzeszowie i 3:1 w Bielsku - Białej) wygrały rzeszowianki.
Początek pierwszego seta, to walka punkt za punkt. Stopniowo przewagę budowały sobie bielszczanki, ale... do czasu. Rzeszowianki najpierw odrobiły kilka punktów straty a potem jak burza poszły po zwycięstwo w pierwszej części meczu wygrywając do 21.
W drugiej części drużyna Aleksandry Szczygłowskiej od początku próbowała narzucić swój styl gry. Początek seta to kilka punktów przewagi drużyny z Podkarpacia. Od stanu 10:8 stopniowo rosła przewaga DevelopResu. Po kilku minutach na tablicy wyników widniało 16:9 i rzeszowianki nie zwalniały tempa. Ostatecznie rozgromiły bielszczanki do 13.
Wydawać by się mogło, że trzecią odsłonę rzeszowski walec zaczął w swoim stylu i od początku chciał budować przewagę. Bielszczanki po pierwszych minutach ochłonęły i po fascynującej wymianie doprowadziły do remisu 5:5. Rzeszowianki potrafiły odskoczyć na kilka punktów, ale bielszczanki cierpliwie doprowadzały do remisu. Nie potrafiły jednak wyjść na prowadzenie, a zespół z Rzeszowa niemal natychmiast znów odskakiwał. Ostatecznie po 16:16 rzeszowski walec zaatakował bardziej skutecznie i bez problemów dojechał do finału. Trzeci set drużyna Aleksandry Szczygłowskiej wygrała do 20.
DevelopRes Rzeszów - BKS Bostik ZGO Bielsko-Biała 3:0 (25:21, 25:13, 25:20)
Niedzielny finał w hali przy al. Grunwaldzkiej o godz. 14.45. Biletów już nie ma, transmisję na żywo przeprowadzi Polsat Sport.