Nie przegrywamy i to się liczy? Totalna amatorka. Nie ma się co dziwić, że polski futbol jest tak mizerny, skoro oczekiwanie zwycięstwa od piłkarzy jest złe. Gadasz Pan jak Pan Smuda. "Przecież to tylko sparing, wynik się nie liczy"... A potem leja nas jakieś Luksemburgi i inni.. Kibicujemy i wymagamy. Jeżeli zespół nie ma ambicji, to po co taki klub istnieje? Chłopaki. Głowa do góry i następny mecz koñczymy zwycięstwem.
Takie życie. Nie zawsze się wygrywa. A to że nie przegrywają zasługuje na docenienie szczególnie przez kibiców. A większość z nich ciągle pluje jadem i jest niezadowolona. To nie Barcelona kolego. Ona też wszystkiego nie wygrywa. To tylko sport.