Po pięciu z rzędu porażkach tym razem piłkarze Concordii Elbląg odnieśli przekonujące zwycięstwo pokonując aż 4:1 Zatokę Braniewo. Nowym liderem został natomiast zespół MGKS Tolkmicko po tym, jak rozgromił Olimpię Kisielice aż 6:0.
Aż cztery zespoły z naszego regionu w 6. kolejce wywalczyły komplet punktów. Najbardziej przekonujące zwycięstwo odnieśli piłkarze MGKS Tolkmicko, którzy na wyjeździe pokonali Olimpię Kisielice aż 6:0. Festiwal bramek w zespole trenera Adama Borosa rozpoczął już w 14 min. Paweł Jernat pewnie egzekwując rzut karny. Sześć minut później po golu Mariusza Dreszlera Tolkmicko prowadziło 2:0. Tuż przed przerwą Tomasz Filipowić podwyższył na 3:0. Ten sam zawodnik w 62 min. po raz drugi pokonał bramkarza gospodarzy, dzięki czemu goście prowadzili już 4:0. Zdecydowanie lepiej grający piłkarze z Tolkmicka w ostatnich dziesięciu minutach jeszcze dwukrotnie umieszczali piłkę w siatce rywali. Najpierw na 5:0 podwyższył Maciej Grabowski, a wynik spotkania na 6:0 ustalił Michał Niziński.
Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie zanotowali piłkarze Concordii Elbląg, którzy w dość przekonujący sposób pokonali na własnym boisku Zatokę Braniewo 4:1. Już w 8 min. na listę strzelców wpisał się Adam Licau i gospodarze prowadzili 1:0. Później w rolach głównych wystąpił pozyskany w tym sezonie Marek Młynnik, który najpierw w 28 a później w 60 minucie pokonał bramkarza gości. Zatoka pięć minut później zdobyła wprawdzie bramkę kontaktową po uderzeniu Cieplińskiego, ale w 71 min. było już 4:1 dla Concordii, a po raz drugi do bramki rywali trafił Licau.
Ciekawy przebieg miało spotkanie w Młynarach, gdzie miejscowa Syrena podejmowała Iskrę Narzym. Po pierwszych wyrównanych minutach później lekką przewagę osiągnęli goście i w 15 min. po bramce A. Nadarzyńskiego objęli prowadzenie. W 40 min. gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, jednak Krzysztof Machiński nie wykorzystał rzutu karnego. Zaledwie kilka minut później sytuacja ta zemściła się na gospodarzach i po szybkim kontrataku i bramce Rosińskiego Iskra prowadziła już 2:0. Wydawało się, że gospodarze nie zdołają podnieść się z kolan, jednak po raz kolejny sprawdziło się stare porzekadło, że gra się do ostatniego gwizdka. W 59 min. mieliśmy drugi rzut karny dla gospodarzy, jednak tym razem jego pewnym egzekutorem był Wiesław Korzeb. W ostatnich dziesięciu minutach nie mający nic do stracenia piłkarze z Młynar ruszyli do huraganowych ataków, które jak się później okazało przyniosły im trzy punkty. W 86 min. po ładnym strzale Machińskiego z rzutu wolnego piłka wylądowała w bramce gości, a cztery minuty później ten sam zawodnik wykorzystał błąd obrońców Iskry i zapewnił swojej drużynie trzy punkty.
Coraz lepiej radzi sobie spadkowicz z IV ligi zespół Błękitnych Orneta. Tym razem podopieczni Marka Rońdy pokonali na wyjeździe Dziadka Ossa Biskupiec Pomorski 3:0. Do niedawna rewelacyjnie spisujący się gospodarze we wczorajszym meczu mieli niewiele do powiedzenia w konfrontacji z lepiej grającym rywalem. Po kwadransie gry i bramce Jacka Basałygo Błękitni prowadzili 1:0. Na drugą bramkę kibice musieli czekać do 46 min., kiedy to po indywidualnej akcji Jacka Basałygo formalności dopełnił Krzysztof Kapela. Wynik spotkania na 3:0 ustalił w 65 min. Wojciech Uzar, który wykorzystał prostopadła podanie od Kamila Baczewskiego i silnym strzałem z dość ostrego kąta nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.
Komplet wyników 6. kolejki: Grunwald Frygnowo - GKS Wikielec 1:1 (1:0), Czarni Rudzienice - Tęcza Mołomłyn 0:1 (0:1), Syrena Młynary - Iskra Narzym 3:2 (0:2), Wałsza Pieniężno - Olimpia Olsztynek 1:3 (1:1), Olimpia Kisielice - MGKS Tolkmicko 0:6 (0:3), Concordia Elbląg - Zatoka Braniewo 4:1 (2:0), GKS Stawiguda - Start Nidzica 2:2 (1:0), Dziadek Ossa Biskupiec Pomorski - Błękitni Orneta 0:3 (0:1).
Zobacz tabele
Pierwsze zwycięstwo w tym sezonie zanotowali piłkarze Concordii Elbląg, którzy w dość przekonujący sposób pokonali na własnym boisku Zatokę Braniewo 4:1. Już w 8 min. na listę strzelców wpisał się Adam Licau i gospodarze prowadzili 1:0. Później w rolach głównych wystąpił pozyskany w tym sezonie Marek Młynnik, który najpierw w 28 a później w 60 minucie pokonał bramkarza gości. Zatoka pięć minut później zdobyła wprawdzie bramkę kontaktową po uderzeniu Cieplińskiego, ale w 71 min. było już 4:1 dla Concordii, a po raz drugi do bramki rywali trafił Licau.
Ciekawy przebieg miało spotkanie w Młynarach, gdzie miejscowa Syrena podejmowała Iskrę Narzym. Po pierwszych wyrównanych minutach później lekką przewagę osiągnęli goście i w 15 min. po bramce A. Nadarzyńskiego objęli prowadzenie. W 40 min. gospodarze mogli doprowadzić do wyrównania, jednak Krzysztof Machiński nie wykorzystał rzutu karnego. Zaledwie kilka minut później sytuacja ta zemściła się na gospodarzach i po szybkim kontrataku i bramce Rosińskiego Iskra prowadziła już 2:0. Wydawało się, że gospodarze nie zdołają podnieść się z kolan, jednak po raz kolejny sprawdziło się stare porzekadło, że gra się do ostatniego gwizdka. W 59 min. mieliśmy drugi rzut karny dla gospodarzy, jednak tym razem jego pewnym egzekutorem był Wiesław Korzeb. W ostatnich dziesięciu minutach nie mający nic do stracenia piłkarze z Młynar ruszyli do huraganowych ataków, które jak się później okazało przyniosły im trzy punkty. W 86 min. po ładnym strzale Machińskiego z rzutu wolnego piłka wylądowała w bramce gości, a cztery minuty później ten sam zawodnik wykorzystał błąd obrońców Iskry i zapewnił swojej drużynie trzy punkty.
Coraz lepiej radzi sobie spadkowicz z IV ligi zespół Błękitnych Orneta. Tym razem podopieczni Marka Rońdy pokonali na wyjeździe Dziadka Ossa Biskupiec Pomorski 3:0. Do niedawna rewelacyjnie spisujący się gospodarze we wczorajszym meczu mieli niewiele do powiedzenia w konfrontacji z lepiej grającym rywalem. Po kwadransie gry i bramce Jacka Basałygo Błękitni prowadzili 1:0. Na drugą bramkę kibice musieli czekać do 46 min., kiedy to po indywidualnej akcji Jacka Basałygo formalności dopełnił Krzysztof Kapela. Wynik spotkania na 3:0 ustalił w 65 min. Wojciech Uzar, który wykorzystał prostopadła podanie od Kamila Baczewskiego i silnym strzałem z dość ostrego kąta nie dał szans bramkarzowi gospodarzy.
Komplet wyników 6. kolejki: Grunwald Frygnowo - GKS Wikielec 1:1 (1:0), Czarni Rudzienice - Tęcza Mołomłyn 0:1 (0:1), Syrena Młynary - Iskra Narzym 3:2 (0:2), Wałsza Pieniężno - Olimpia Olsztynek 1:3 (1:1), Olimpia Kisielice - MGKS Tolkmicko 0:6 (0:3), Concordia Elbląg - Zatoka Braniewo 4:1 (2:0), GKS Stawiguda - Start Nidzica 2:2 (1:0), Dziadek Ossa Biskupiec Pomorski - Błękitni Orneta 0:3 (0:1).
Zobacz tabele
MP