Miasto Elbląg jedynie stać na granie na poziomie juniora. A Ci lepsi siatkarze / o których mówi pan Kowal / dostają od ręki angaże do prawdziwych zespołów i to z potencjałem finansowo-organizacyjnym. A sponsor panie Kowal to się sam nie zgłosi, trzeba mieć smykałkę w przekonywaniu i "zorgowaniu"pieniędzy. Bawcie się dalej w siatkówkę, bo jedynie poziom ligi wojewódzkiej jest w Waszym zasięgu. Takie są niestety realia elbląskiego sportu.
@kiki - Panie kiki, pomyśl co piszesz, i gdzie jesteśmy. Talent do organizowania pieniędzy to jedno a możliwości i chęci elbląskich firm to drugie. Chłopaki maja pasję, świetnie sobie radzą na poziomie województwa, przed nimi dwa turnieje Mistrzostw Polski. Wszystko kosztuje i to, że jest taka drużyna to zasługa klubu rodziców i "małych"darczyńców. .. a miasto co robi. .. .nic "dołuje"sport młodzieżowy a kasę pompuje w piłkę kopaną. .. .efekty widać