UWAGA!

Było spotkanie, porozumienia nie ma (piłka nożna)

 Elbląg, Było spotkanie, porozumienia nie ma (piłka nożna)
fot. arch. AD

Dziś (12 maja) w siedzibie KS Olimpia Elbląg przy ul. Agrykola doszło do spotkania zwolnionego trenera Olimpii Tomasza Arteniuka z władzami klubu, jednak strony konfliktu nie doszły do porozumienia. Tomasz Arteniuk zapowiedział na poniedziałek (16 maja) konferencję prasową, a zarząd klubu czeka na rozstrzygnięcie sporu przez PZPN.

O sporze pisaliśmy w tekstach „Każdy klub ma prawo zwolnić trenera, ale nie w ten sposób” oraz „Miarka się przebrała”.
       Dzisiejsze spotkanie odbyło się z inicjatywy prezesa Olimpii Łukasza Konończuka, który zaprosił na nie Tomasza Arteniuka, deklarując w piśmie, że „wolą Klubu Olimpia Elbląg jest wypracowanie w trakcie wnioskowanego spotkania porozumienia z trenerem Tomaszem Arteniukiem i zakończenie trwającego między nami sporu”.
       Tomasz Arteniuk, którego zapytaliśmy, gdy wychodził ze spotkania z prezesem Konończukiem, nie chciał specjalnie go komentować. Powiedział tylko, że nie udało się osiągnąć porozumienia, i dodał, że więcej dowiemy się na konferencji prasowej w poniedziałek 16 maja.
       Krzysztof Fedak, rzecznik prasowy KS Olimpia Elbląg przedstawił nam stanowisko klubu po dzisiejszym spotkaniu:
       „Spotkanie, które dziś odbyło się w klubie, nie przyniosło rozstrzygnięcia. Odbyło się w spokojnej atmosferze, a obie strony rozmawiały rzeczowo, przedstawiły swoje oczekiwania, jednak ostatecznie nie doszło do podpisania porozumienia. Żądania czy też oczekiwania obu stron były zbyt rozbieżne.
       Polski Związek Piłki Nożnej zwrócił się jednocześnie do KS Olimpia o ustosunkowanie się do sprawy rozwiązania kontraktu z trenerem Tomaszem Arteniukiem. Dziś klub przesłał w tej sprawie obszerne wyjaśnienia do siedziby związku. Z uwagi na brak porozumienia, całą sprawą zajmie się teraz PZPN.”
      
      
PD

Najnowsze artykuły w dziale Olimpia

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Sympatyczni zarządcy ZKS Olimpia Elbląg powinni ponieść odpowiedzialność za to co się dzieje z tym klubem. To, że były trener nie okazał się być potulnym barankiem, to jeszcze nie powód do rozstania z nim przed końcem ligi. On przynajmniej miał wyniki. Aktualnie sprawa awansu wydaje się być przesądzona. I co ? I nic. Po zakończeniu rundy podziękują aktualnemu trenerowi, przedstawią nowego i plany na przyszłość. Jak mówią -''prezes, zawsze ma rację ''. Trudno się dziwić, że klub nie ma poważnych sponsorów. Dziadostwo.
  • Cos tu jest nie tak. .. Obarczyliscie Go takimi zarzutami a teraz jak jest zle "Niech Pan Waraca" Trzeba doprowadzic do tego zeby Olimpia grała w pierwszej lidze mimo przeciwnosci i przegranych Jezeli bedzie wklad to i bedzie rezultat. .. Wszak cos tu nie tak
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Legionista(2011-05-12)
  • AT będzie teraz co tydzień konferencje zwoływał? Mógłby dać sobie już na luz i tak nic nie wskóra. Czas pogodzić się z porażką. Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść panie trenerze. Życzę powodzenia w innym klubie. Może tam odnajdzie pan spokój.
  • Ciekawe czy p, Araszkiewicz wie ''kiedy ze sceny zejść''. Władze klubu nie wiedzą. Nie muszą wiedzieć.
  • pan super trener powinnien jeszcze przeprosic kibicow i oddac pieniazki za te, ,drewno, ,ktore sprowadzil do klubu
  • Panie Arteniuk, czy zna Pan powiedzenie "z dużej chmury mały deszcz". Nosi Pan te swoje kwity w czarnej teczce tak samo, jak niejaki kandydat na prezydenta Polski. Nie strasz Pan ludzi PZPN-em.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kibołak(2011-05-12)
  • Istna farsa, ale taka to już rzeczywistośc w tym swietnym klubie. Wiadomo o co chodzi. Gdy pozycja drużyny wskazywała na mozliwośc awansu, wtedy niektórzy stwierdzili, że za duze wydatki będa (chociaz wczesniej zgodzili sie na nie podczas zapisów w umowie, obiecanki-cacanki). A teraz trener żąda swojego i ma racje. Nagle Klubowi chca rozmawiać? A jak myslicie czemu, BO BEDA MUSIELI ZAPLACIC!!!. z KAŻDYM MOGĘ SIE ZAŁOŻYĆ, ŻE KLUB BEDZIE MUSIAL ZAPLACIC, TAK NAKAZE PZPN LUB SAD. Tacy dobrzy to włodaże Nasi. hihi
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    kibic123(2011-05-13)
Reklama