UWAGA!

Bramki zdobyła młodzież

 Elbląg, Polonia Elbląg pokonała zespół Motoru Lubawa 2:1
Polonia Elbląg pokonała zespół Motoru Lubawa 2:1

W ostatnim meczu rozegranym przed własną publicznością w sezonie 2000/2001 piłkarze nożni Polonii Elbląg pokonali zespół Motoru Lubawa 2:1 (2:0). Bardzo dobrze w tym meczu zaprezentowali się młodzi zawodnicy gospodarzy pozyskani z zespołu juniorów.

Niedzielne spotkanie pomiędzy Polonią Elbląg a Motorem Lubawa rozpoczęło się z 22 minutowym opóźnieniem, gdyż tyle właśnie oczekiwano na sędziów ze Szczytna. Elbląskim kibicom zostało to jednak wynagrodzone już w 30 sekund po pierwszym gwizdku arbitra. Ładną akację prawą stroną przeprowadzili gospodarze, piłka trafiła do Rafała Lepki, a ten dośrodkował do wbiegającego w pole karne Tomasza Krakowskiego. Elbląski zawodnik (jeszcze do niedawna występował z drużynie juniorów) wykorzystał bierną postawę obrońców Motoru i będąc sam na sam z bramkarzem gości umieścił piłkę w siatce. W 10. min. mogło być 2:0 dla gospodarzy. Tomasz Wiercioch zdecydował się na samoty rajd z piłką, minął dwóch zawodników Motoru i będąc 20 metrów przed bramką zdecydował się na strzał. Piłkę zmierzającą do bramki w ostatniej chwili wybił na aut bramkarz gości. Chwilę później ponownie golkiper Motoru uratował swój zespół od utraty bramki. Tym razem głową strzelał Lepka.
     Pierwszą groźną akcję zespół Motoru przeprowadził dopiero w 25 min., jednak piłka po strzale jednego z zawodników gości minimalnie minęła światło bramki.
     Sześć minut później poloniści prowadzili już 2:0. Najpierw Wiercioch mocnym strzałem trafił w poprzeczkę, piłka po odbiciu trafiła wprost na głowę Piotra Tyburskiego, a ten pięknym strzałem nie dał szans golkiperowi gości. Na trzy minuty przed końcem pierwszej części gry ponownie Rafał Lepka próbował zdobyć bramkę głową, jednak piłka minimalnie przeszła obok lewego słupka bramki.
     Po zmianie stron elblążanie zaczęli grac na utrzymanie wyniku, co zemściło się na nich już w 54 min. Dośrodkowanie na pole karne jednego z zawodników Motoru niepewnie piąstkował Krzysztof Hyz, piłka trafiła wprost pod nogi nadbiegającego Roberta Dębskiego, który technicznym strzałem przelobował elbląskiego bramkarza. Po zdobyciu bramki kontaktowej zespół gości ruszył do ataku. Jednak dobra postawa obrońców Polonii sprawiła, że mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 2:1.
     - Początek pierwszej połowy dość korzystanie ułożył się dla naszego zespołu i wydawało się, że będzie to łatwe spotkanie - powiedział po meczu trener elblążan Stanisław Fijarczyk. - Niestety w drugiej części gry, kiedy goście zdobyli kontaktową bramkę zrobiło się nerwowo. Jakkolwiek jednak w przekroju całego spotkania byliśmy zespołem lepszym i zasłużyliśmy na zwycięstwo. Bardzo dobrze w dzisiejszym meczu zaprezentowała się młodzież, o czym świadczyć mogą bramki Krakowskiego i Tyburskiego.
     
     Polonia zagrała w składzie: Hyz - Józefowski, Zieliński, Moneta, Augustynowicz, Łojek, Chuderski, Krakowski (55. Lubasiński), Tyburski, Wiercioch (84. Adamski), Lepka (88. Malach).
     
     Komplet wyników 33 kolejki: Sokół Ostróda - Syrena Młynary 3:1, Łyna Sępopol - Błękitni Orneta 4:3, Start Działdowo - MKS Szczytno 2:0, Rolimpex Dobre Miasto - Płomień Znicz Biała Piska 1:1, Mamry Giżycko - Polonia Lidzbark Warmiński 2:3, Polonia Bart-Ex Pasłęk - Tęcza Biskupiec 4:2, Mragowia Mrągowo - Drwęca Nowe Miasto Lubawskie 1:1, Stomil II Olsztyn - Mazur Ełk 2:0, Polonia Elbląg - Motor Lubawa 2:1.
MP

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama