Z powodu żałoby narodowej zaplanowany na dwa weekendowe dni finał Pucharu Polski w siatkówce osób niepełnosprawnych na stojąco zostanie rozegrany tylko w niedzielę. Mistrzowie Polski IKS Atak jadą do Warszawy w roli faworytów.
Organizacja turnieju w zaplanowanym terminie stanęła pod znakiem zapytania po ogłoszeniu żałoby narodowej po tragedii w kopalni „Halemba”. W czwartkowe popołudnie zapadła jednak decyzja o rozegraniu zawodów w jeden dzień, czyli w niedzielę. Przed południem w półfinałach zagrają IKS Atak Elbląg ze Startem Zielona Góra i Start Łódź z KSN Startem Warszawa. Zwycięzcy tych spotkań walczyć będą o główne trofeum - Puchar Polski. Przegrani zmierzą się w meczu o miejsce trzecie.
Uczestnicy Pucharu Polski to cztery najlepsze w tym sezonie zespoły wyłonione w rozgrywkach o mistrzostwo kraju. Elbląski Atak wywalczył w tym roku dwa złote medale i tytuły w obu odmianach siatkówki.
- Bez wątpliwości, byliśmy najlepsi w tym roku, ale nie oznacza to, że Puchar Polski wywalczymy bez wysiłku - mówi Tomasz Woźny, grający prezes IKS Atak. - Choć fajnie by było!
Uczestnicy Pucharu Polski to cztery najlepsze w tym sezonie zespoły wyłonione w rozgrywkach o mistrzostwo kraju. Elbląski Atak wywalczył w tym roku dwa złote medale i tytuły w obu odmianach siatkówki.
- Bez wątpliwości, byliśmy najlepsi w tym roku, ale nie oznacza to, że Puchar Polski wywalczymy bez wysiłku - mówi Tomasz Woźny, grający prezes IKS Atak. - Choć fajnie by było!
Mira Stankiewicz - Telewizja Elbląska