"Mamy udokumentować to, co danego dnia zrobiliśmy, by pokazać, że zasłużyliśmy na nasze wynagrodzenie. "Z tym, że po co, jesli minister mówi, że goła pensja jest za gotowość do pracy, a my będziemy spinać się, tworzyć dokumenty, żeby pokornie, z ukłonami udowadniać, że zasługujemy na tę gołą pensję, bo przeciez średniej z nadgodzin nierobom dać nie można