Łęcze w gminie Tolkmicko nazywane jest wioską wiatru i podcieni ze względu na wiejące tam silne wiatry, zabytkowy wiatrak oraz kilka domów podcieniowych, które zachowały się do dziś. Mieszkańcy aktywnie promują walory swojej miejscowości, czego przykładem jest najnowsza inicjatywa, która powstała przy współpracy z Nadleśnictwem Elbląg i Parkiem Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej. Zobacz zdjęcia.
We wsi od niedawna przejeżdżających przez Łęcze podróżnych czy turystów wita tablica z historią miejscowości, starymi pocztówkami i mapą z najważniejszymi atrakcjami.
- To duże ułatwienie dla turystów i rowerzystów - mówi Monika Trocek, sołtys Łęcza. - Rozmawiałam z ludźmi, z parkiem i nadleśnictwem, żeby ta tablica stanęła właśnie tutaj, przy wiacie. Chciałabym jeszcze jedną, mniejszą, przy Centrum Aktywności Lokalnej, mam nadzieję, że się uda. Mamy tu bardzo ładne rejony, jest co zwiedzać. Zależy nam, żeby Łęcze było widoczne na mapie Polski.
Łęcze nazywane jest wioską wiatru i podcieni ze względu na wiejące tam silne wiatry, zabytkowy wiatrak oraz kilka domów podcieniowych, które zachowały się do dziś. Mieszkańcy aktywnie promują walory miejscowości, organizując we wspomnianym przez sołtys Centrum Aktywności Lokalnej warsztaty i zajęcia. We wsi działa też koło gospodyń wiejskich.
- Mieszkańcy sami zwrócili się do Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej i do Nadleśnictwa Elbląg, z prośbą o wsparcie i współpracę w zakresie postawienia tablicy informacyjnej - mówi Kamil Zimnicki z Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej. - Docelowo chcielibyśmy, aby takich tablic było więcej w rejonie, bo oprócz informacji i zdjęć historycznych, jest odnośnik do aplikacji „Kraina Buka”, gdzie zaznaczone są punkty warte odwiedzenia przez turystów.
- Założenie jest takie, by przyjezdni mogli zwiedzić samą miejscowość, ale też zostać w niej na dłużej i udać się do pobliskich lasów czy wsi - dodaje Jan Piotrowski z Nadleśnictwa Elbląg. - Kiedy spotkaliśmy się z mieszkańcami, staraliśmy się znaleźć sposób na udostępnienie Łęcza i wszystkich atrakcji turystom, którzy tu przyjadą, a co roku jest ich naprawdę sporo, nawet jeśli tylko przejazdem. Wspólnie ustaliliśmy, że tablica z mapą i historycznymi fotografiami będzie dobrym pomysłem.
Tablica kosztowała ok. 6 tys. złotych, większość kwoty sfinansowało Nadleśnictwo Elbląg.- Park dał wkład merytoryczny w postaci zdjęć, pocztówek i opisów - mówi Kamil Zimnicki.
Na tablicy poza mapą i ciekawostkami znajdziemy pięć dawnych pocztówek związanych z Łęczem ze zbiorów Zbigniewa Zajchowskiego, Andrzeja Kowalskiego i Kamila Zimnickiego.
- Tablica zdaje egzamin, rowerzyści często się zatrzymują, ludzie przychodzą i czytają, nawet turystów z Azji niedawno widziałam – mówi pani sołtys.
- A my jak zawsze przy takich okazjach, zachęcamy wszystkich do tego, by skoro już taka tablica się pojawiła, przyjechać i samemu ją zobaczyć. Robi się ciepło i można ruszyć po przygodę na Wysoczyznę Elbląską, a Łęcze to jedno z takich miejsc, gdzie ta przygoda może się rozpocząć - mówi Jan Piotrowski.
- Warto dodać, że wszystkie drogi prowadzą do Łęcza, bo są w samym centrum Wysoczyzny Elbląskiej, od strony północnej mamy Las Kadyński, od strony południowej Szwajcarię Próchnicką, jest to fantastyczne miejsce jako baza wypadowa do poznawania uroków okolicy - dodaje Kamil Zimnicki.